Neonazistowska kapela Graveland wystąpi 22 kwietnia 2016 na festiwalu muzyki pogańskiej w Gdańsku. Zespół jawnie sympatyzuje z ideologią III Rzeszy, jego członkowie żartują sobie z komór gazowych i mają jak najlepsze zdanie o Adolfie Hitlerze. Organizator koncertu batagatelizuje sprawę, twierdząc, że impreza jest apolityczna.

W kwietniu br. Graveland wystąpił na festiwalu muzyki neonazistowskiej “Hot Shower” w Mediolanie. Nazwa imprezy pochodzi od popularnego w kręgach skrajnej prawicy żartu o “gorącym prysznicu” jako określeniu na komory gazowe. Na plakatach reklamujących event widniała podobizna czarnoskórego mężczyzny biegnącego za kierunkowskazem właśnie do “gorącego prysznica”.

blackmetalowy Graveland gra dobrze, i to się liczy. nikt nie wnika w treść, bo wokal jest w zasadzie instrumentem: nie da się ze słuchu za bardzo:) poglądy muzyków...hmmm...dlaczego się nimi przejmować, jeśli są tylko muzykami?

To w końcu źle, ze jest nazistowski, czy dobrze, że antykatolicki? Zaliczyliście już blue-screena? :)

to w końcu dobrze, że nazi, czy źle, że poganin? cóż, blackmetal zaskakuje, jak poczytać:)

maxicoveri i co z tego? Wy lewacy nie jesteście lepsi. Mam przypomnieć zbrodnie komuchów? Jeszcze w latach 70 tych XXw Polpot mordował setki tysięcy ludzi w Kambodży.Powiem krótko, z wami trzeba twardo, nie ma że boli. Jesteście zakałą ludzkości, podobnie jak religia.

cozabzdet: lewactwo wprowadzało formę religi, prawactwo też, skrajności tak mają: oświecony Wódz, co zastępuje bóstwo, wierni akolici, doktryna niepodważalna...