Tak ten sam, który został zwolniony z Auschwitz przez... zły stan zdrowia :D Urodzony farciarz niczym inny 'Nasz' bohater TW bolek aka w totka zawsze wygram.

Przypominam, że w czasie istnienia obozy w Oświęcimiu zwolniono zeń około 2000 więźniów, w tym około 1600 Polaków. Zdecydowaną większość z nich wypuszczono w pierwszym okresie istnienia obozu, do połowy 1942 roku. W 1940 roku do oświęcimskiego kacetu trafiło w sumie 3671 warszawiaków, z czego wypuszczono 331 osób. Transport, którym przywieziono Bartoszewskiego, liczył 1705 osób, z czego zwolniono nie mniej niż 149, a więc blisko 10 procent. Sam W. Pilecki informował w swoim raporcie o zwolnieniu trzech jego współpracowników z ruchu oporu. Warto myśleć a nie powtarzać głupoty.

Ciekawe czy byłby taki sam entuzjazm jakby zamalowali tabliczkę Prezydenta Lecha Kaczyńskiego a jako uzasadnieniu podano, że zamordował 95 osób pod Smoleńskiem? Miejmy umiar!

No no lewaku widzę, że przeczytałeś wypierdy jakiegoś innego lewaka wróć skopiowałeś. Jak się odniesiesz do słów Bartoszewskiego, że bał się bardziej Polaków niż Niemców, albo to, że Polacy są współwinny holokaustowi? Jedyny człowiek, który 'przesiedział' kilka lat w pierdlu za działalność w AK, kiedy nigdy w AK nie był. Nigdy nie był również profesorem, ba nawet i magistrem. Karierę zrobił wybijając się na plecach Bieńkowskiego właściwie to 'przygarniając' sobie wszystkie jego zasługi bo ten musiał z kraju uciekać. Nie chciał wręczenia orderu dla Rotmistrza Pileckiego. Sam przyjął zaś nagrodę

Stresmanna. Sam fakt, że przez całe swoje życie nie wypowiedział choćby jednego ciepłego słowa o Rotmistrzu Pileckim. ba! Nawet nie chciał jego pośmiertnego odznaczenia pokazuje kim był bartman w tamtych czasach. Zastanawia mnie jeszcze jedno jakim cudem po niby wyjściu z obozu od razu dostał się do podziemia. Tacy ludzie byli infiltrowani latami no, ale jak już wspominałem 'Nasz' bohater miał tyle samo farta co TW bolek ;-) Niesamowici szczęściarze.

Masz swój wąski korytarzyk myśliwy i podarzasz, nikt cienie przekona bo nie trafiaja do ciebie zadne argumenty. Idac twoja droga niemyslenia to mozna odebrac bohaterstwo Pileckiemu bo pewnie nie uciekl z obozu tylko niemcy to sfingowali a komubisci przeciez ga oskarzali o wspolprace z faszystami. Kazdego mozna tak zniszczyc.

Nie jestem lewakiem a Ty nawet nie rozumiesz co to słowo znaczy. Bardzo wielu konspiratorow bardziej obawiała się kapusiow, szmalcownikow, szpiegów wśród rodaków. Niemcy byli wrogiem, nikt nie miał złudzeń ale zdrada ze strony rodaka to cios. Chyba nie twierdzisz że wśród Polaków nie było zdrajcow. J. Kaczyński w Solidarności nie był a jest dzisiaj jej największym bohaterem. Kult Pileckiego zaczął się około 10 15 lat temu, wcześniej był nie znany.

Rotmistrz Pilecki na ochotnika do Auschwitz poszedł i tak samo z niego uciekł opisując co się tam dzieje. Wąski korytarz myślowy? Nie odpowiedziałeś mi na żadne z zadanych przeze mnie pytań więc o czym Ty mówisz? Dobra zapytam inaczej czym sobie Bartman na te bohaterstwo zasłużył? Był adiutantem w czasie Powstania Warszawskiego? Nie no dzielny wojak szwejk mile od walk nosze nosił. Dlaczego ten żyd nie wstawił się za Zofią Kossak, której zawdzięcza 'lwią część' swojej legendy? Czemu jest tak ciężko o życiorys bartmana? Wstydzi się ŻGW czy trzynastki?

Twoją twarz by tak zamalować pochwalam i szkoda że tego byś nie widziała

Nie lubię zagranicznych cukierków :)

Gorzką czy słodką ?

I tu doszliśmy do porozumienia :)