Szkoda, że cię nie wysłano do szkoły. Może wtedy zrozumiałbyś znaczenie słowa wiocha baranie.

W punkt.

Antykamera , skąd wziąłeś ten cytat , bo na pewno nie jest twój . Jako wychowanek rodziny milicjantów nie masz nic wspólnego z szacunkiem do ludzi . Po tym można to poznać , że kłamstwem atakujesz przeciwników politycznych . Świadczy to o wpojeniu nienawiści metodami treserskimi . Taka jest miedzy nami różnica , że ja jako katolik brzydzę się kłamstwem , a gdy czytam jakieś memy o nieprawidłowościach ludzi na których głosuję to sam sprawdzam czy to prawda . Tobie nie robi różnicy że wrzucasz kłamstwa by podnieść stopień nienawiści u podobnych tobie.

... i zamieszczać łzawe wstawki na portalu WIOCHA.

To wychowuj swoje dziecko tak, jak zostałeś wychowany i nie narzekaj na nie. Dzieci takie są, jak je wychowano, a wychowali tak ci, co to wypisują, jakie mieli dzieciństwo i na jakich porządnych ludzi wyrośli.

"Baza, baza ekonomiczna – w koncepcji rozwoju społecznego Karola Marksa ogół materialnych sił wytwórczych i wynikających z nich stosunków produkcji, charakterystyczny dla danej formacji społecznej. Baza stanowi też o najważniejszych podziałach społecznych w danej formacji. Według Marksa każda zmiana społeczna wynika ze zmiany bazy, a ta zależy od zmiany materialnych sił wytwórczych, aczkolwiek szerszymi badaniami objął on tylko formację kapitalistyczną (burżuazyjna)" - wikipedia.org

"Gdy wieczorne zgasną zorze, Zanim głowę do snu złożę, Modlitwę moją zanoszę Bogu Ojcu i Synowi: "Dopierd¤lcie sąsiadowi! Dla siebie o nic nie wnoszę, Tylko mu dosrajcie proszę." Kto ja jestem? Polak mały Mały, zawistny i podły. Jaki znak mój? Krwawe gały. Oto wznoszę swoje modły Do Boga, Marii i Syna: "Zniszczcie tego skurw¤syna Mego brata, sąsiada, Tego wroga, tego gada." "Żeby mu okradli garaż, Żeby go zdradzała stara, Żeby mu spalili sklep, Żeby dostał cegłą w łeb, Żeby mu się córka z czarnym I w ogóle żeby miał marnie."- oto modliwa Polaka...

gdzie się wieszasz na tej poprzeczce od bramki ;)

Od wychowania dużo zalezy to fakt. Ale to nie problem dzieci ale rodziców wychowanych na tych placach zabaw o których piszesz. Ja wychowuje bezstresowo swoje dziecko, ma tableta, używa komórki - nie jest absolutnie technologicznie zacofany (takie czasy) ale to nie ma nic w wspólnego z wychowaniem bo ma też obowiązki i świadomość odzywania się do innych z szacunkiem