Może ktoś, komu kazali zamknąć biznes, nie oferując w zamian żadnej pomocy, bo przedsiębiorcy to w większości nie wyborcy pisu. Co innego emeryci, tym trzeba rozdać kasę, chociaż jest pandemia i kryzys. Ciekawe kto na to będzie robił jak sytuacja się pogorszy

Człowieku, wyjdź sprzed tego komputera, rozejrzyj się, bo nawet mi się nie chce z tobą dyskutować

Nie poruszam się w fake newsach, bo nie poruszam się w newsach. Mój kolega, właściciel siłowni. Dostał pomoc z tarczy podczas pierwszej fali. Część mu umorzą, ale wyprzedaje sprzęt i jest na skraju bankructwa, bo jak zbankrutuje to mu nie umorzą. Te twoje dane sprzed roku są tyle warte, co głowa, w której się nie mieści, że można nie mieć telewizji w ogóle od dobrych 8 lat

A jak chcesz się pobawić to sprawdź Gołębiewskiego, tylko weź pod uwagę też koszty jakie ponosi

Jednym słowem głęboki kryzys. Co robi "znakomity" rząd i narciarz z długopisem? Miliardy na propagandę, kościół i socjal

Tarcze widać nie wystarczają na pokrycie kosztów, a jeszcze trzeba je będzie spłacić w części albo w całości. To miałem na myśli, kiedy mówiłem żeby wstać od komputera i telewizora. Można pogadać z żywym człowiekiem i zobaczyć, że świat nie jest czarno biały

Nie zabrać 500+ tylko nie rozdawać kolejnych emerytur i milionów na mitologię. Narciarz ma jeździć na nartach, ale poważny prezydent w dobie kryzysu i pandemii mógłby odpuścić. To nie kwestia konstytucji, bo ją i tak ma w Dudzie, tylko klasy. A co do mojej walki o konstytucję, wiesz coś o czym ja nie wiem?

gargus, siłownie są w tarczach, ale ludzie, którzy w nich pracują już nie. Dostali tarczę na wiosnę po pierwszej fali, od tamtej pory nic, żadna tarcza ich nie obejmuje. Nie mogą pracować, znikąd pomocy. Albo zdechną z głodu, albo będą żebrać pod kościołami, to im zgotował rząd.

i tak jest !

A tego to Gates nie powiedział pierwszy?