Ja przeprowadziłem moją firmę i składki do Czech, miałem dość płacenia na wiecznie bidnych polskich lekarzy drapiacych się w d*pę na dyżurowej kozetce za skromne 70 tysięcy miesięcznie. Teraz płacę dużo mniej, a jak przychodzę do lekarza to wiem, że przyszedłem do lekarza, a nie pajaca o samoocenie na poziomie istoty boskiej.

Ja osobiście nie potrzebowałbym lekarzy gdyby nie ten głupi prawacki wymóg recept. Bo w ten sposób chcą bronić swój głupi prawacki elektorat który nawet ulotki nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem.

Walenie kijem w okno było w przychodni na Sienkiewicza w Tarnobrzegu. Lekarzom biją brawo, oni stękają wiecznie że mało a pamiętacie słynną aferę *łowców skór* i ich Pavulon. Teraz leczą Was przez telefon. No to grzecznie czekajcie na zaplanowaną wizytę u specjalisty na lipiec albo umierajcie w domach w spokoju.