Właściwie postawione pytanie brzmi: Czy opłaci Ci się założyć firmę, aby skupować butelki, przerabiać je na surowiec i sprzedawać z zyskiem. Bo tytułowe pytanie trąci lewactwem i głupotą.

OCZYWIŚCIE, ŻE NIE! Butelki pet są najłatwiejszym surowcem do odzysku. Wszystkie butelkomaty i kaucje, o których marzy ciemnota przysporzy nam sporych kosztów, nie dając nic w zamian. Problemem są opakowania, zwłaszcza nienadające się do recyklingu!

A co ja Im kazałem lać w plastikowe butelki zamiast szklane sami nam wcisnęli plastik a teraz my jeszcze mamy ten plastik usuwać za swoje pieniądze? A pakowanie karty sd na przykład w karton tak wielki że można by jeszcze klocki do passsata wepchnąć to eko jest?

Kaucja powinna być na wszystkie butelki i obowiązek skupu dla wszystkich producentów napojów.

W Norwegii tak jest, plastikowe butelki i aluminiowe puszki są okaucjowane. Zwraca sie je do automatu w sklepie ktory wydaje kwit na wartosc ich kaucji do wykorzystania przy zakupach, tylko musza byc niezgniecione.

można by postawić automaty alby butelki były zwrotne ...

Kaucja oznacza, że opakowanie można zwrócić i kaucje odzyskać. Zatem przede wszystkim potrzebna jest komplesowa reforma opakowań, mają byc takie zeby mogły być wielokrotnego użytku i musi byc system który to ogarnie. Opakowania dla wszystkich producentów powinny byc uniwersalne, każdy moze stosowac własną tylko etykietę i to łatwą do usunięcia. Rozumiem artykuły eksluzywne typu Dom Perignon, ale Ci producenci zobowiązują się do obioru swoich opakowań i płacą dodatkowo haracz na środowisko. A tam gdzie się da opakowania szybko biodegradowalne. I wykopac pis bo to jełopy

To w Polsce jeszcze nie wprowadzili?

Napoje są tak drogie że kaucje już płacimy

Koorva już od 10 lat powinna być. Wszyscy pierd ..la o ekologii a na boku Zarabiają kokosy. Wszystkie szklane butelki powinny mieć kaucję i puszki nawet te po paprykarzu i golonce. Zamiast powoli działać od lat to teraz płacz się zaczyna jak nie ma do tego infrastruktury i maszyn i trzeba od nowa działać.