Jeden niechce takiego premiera, drugi niechce takiego prezydenta. A ja się pytam, gdzie tu jest troska o Polskę i Polaków???

Nie mój prezydent może sobie nie mieć Tuska za premiera.

Tak panie (P)rezydencie, Tusk nigdy nie będzie pana premierem tak jak pan nigdy nie będzie Prezydentem wszystkich polaków, Odnośnie odwetu, posłużę się definicją : Odwet to odwzajemnienie złem za zło, czyn będący odpowiedzią za doznane krzywdy, wyrządzone zło. Bardzo mnie cieszy fakt że wreszcie dotarło do pana to że pis to zło czyniące krzywdę własnemu narodowi, a jako gorliwy katolik wie pan że nawet pismo święte ma swoją krótszą definicję odwetu, tzw: oko za oko, więc nie widzę tu żadnego nagannego zachowania po stronie przyszłego rządu, wręcz powiedziała bym... działanie stricte "po katoli

Tusk nie był i nie będzie premierem Polaków on reprezentuje interesy Niemiec, więc wyjazd do swoich ziomków niech tam zostanie kanclerzem i nie zatruwa Polski.

Duda do końca pozostaje podnóżkiem kaczora. Co za żałosny degenerat

Tusk nie będzie premierem dudy, ponieważ będzie premierem polskiego rządu.

A budyń nie jest prezydentem Polaków, tylko notariuszem kurdupla z Nowogrodzkiej.

Ryży furii nie dostał na wieść o tym?

Morawiecki jak otowrzy ryj to kłamie Duda jak otwiera ryj to się kompromituje.Duet Flip i Flap.

Mażenie pierdoły z Belwederu.