Jak dla mnie intronizacja na siłę jednego narodu na terenie drugiego to wystarczający powód do podniesienia broni przez miejscowych, a skoro nie mogą w otwartej walce to walczą partyzancko. Powstania polskie podczas zaborów też były dla zaborców aktami terroru, Piłsudskiego też nazywali terrorystą. Co go obecnej sytuacji nie uważam za uzasadnioną obronę głodzenia całego zamkniętego w gettcie narodu, strzelanie do statków z pomocą humanitarną czy lekarzy. Widzisz różnicę ? czy powstanie w gettcie było terroryzmem ? Czy powstanie warszawskie było terroryzmem ? Zdaję sobie sprawę z instrumental

Tylko przypomne: Jezus, Maryja i Józef byli z pochodzenia Żydami i należeli do żydowskiej społeczności w I wieku n .e.. Według Nowego Testamentu, Jezus urodził się w żydowskiej rodzinie, a jego przybrany ojciec, Józef, był prawowitym Żydem z rodu Dawida.

Baciar71 - Czy ty rozumiesz o czym piszesz? Czy piszesz, bo debile tak krzyczą?

Baciar, skoro Izrael chce porozumienia, zgadza się na powrót Palestyńczyków na już okupowane tereny strefy, ale stawia warunki w postaci międzynarodowego zarządu regionu i wydania zakładników, to znaczy że nie chce żadnego ludobójstwa, tylko nie akceptuje rządów terrorystów z Hamasu i rakiet latających nad głowami. Wszyscy czekają na akceptację Hamasu a nie Izraela w tej sprawie, widać więc komu zależy na przeciąganiu sprawy i śmierci Palestyńczyków w ramach akcji propagandowej.