Niestety ale PiS nie upadnie. Za dużo ma oczadzonych przez lata pretorianów. W swoim otoczeniu mam kilku. To ludzie z nieodwracalnymi zmianami w resztkach mózgu.

To już koniec partii Jarosława Kaczyńskiego. W świetle nowych faktów dotyczących afery z Pegasusem – skandalu z włamywaniem na telefony ówczesnej opozycji, który wstrząsnął polską sceną polityczną i stał się symbolem nadużyć władzy – opinia prawników jest jednoznaczna : istnieją mocne podstawy prawne, by zdelegalizować Prawo i Sprawiedliwość.

"prezydent" na to nie pozwoli .Za dużo mają na niego haków.

„Zorganizowana grupa polityczna łamiąca prawo” – To nie jest już kwestia politycznych nadużyć. To kwestia fundamentalnego złamania konstytucyjnych zasad państwa prawa i demokracji – mówi jeden z prawników. – Jeśli partia polityczna działa w sposób sprzeczny z Konstytucją, są podstawy, by Trybunał Konstytucyjny – po wniosku Prokuratora Generalnego lub Ministra Sprawiedliwości – orzekł o jej delegalizacji.