Komentarze użytkownika Zetar

Ty tak na serio?

A potem się budzisz i dalej do Golfa z 2001r.

Ustawione. Kobitka w pewnych momentach specjalnie podnosi kieckę lub wypina się chociaż jest to niczym nie uzasadnione.

Jak na kobietę, która urodziła, to tyłek w fantastycznej formie.

Nie widzę aby jakakolwiek osoba musiała przez te reklamówki stać. Więc w czym problem? Wiocha byłaby, gdyby reklamówki "siedziały" a inni musieli stać.

Nawet czysto więc gdzie tu wiocha?

Obudźcie się! Wizy do USA są na prośbę polskiego rządu - gdyby wiz nie było to w ciągu kilku miesięcy wyjechałoby do USA min. 10 mln Polaków. I kto wtedy robiłby na tych darmozjadów? Emeryci?

Epickie cyce :)

A to sikał w gacie? Bo ptaszka tez nie chował.

Sam się zastanów. Najlepiej nad przepisami. Kodeks Drogowy: Art. 13. Pkt.1. "Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2. i 3., korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem". W tym przypadku kierujący był wystarczająco daleko, aby bezpiecznie (bez gwałtownego hamowania) zatrzymać się i przepuścić pieszego. Niestety jak widzimy kierowca przyśpieszał i w ostatniej chwili zahamował.

Na jaką policjantkę? Przecież to przebieraniec bez legitymacji. Moja teoria jest taka: lokalni złodzieje przemalowali auta na policyjne, załatwili sobie mundury i na mało uczęszczanych drogach próbują wymuszać kasiorkę od przypadkowych kierowców. Podoba Ci się moja teoria? A jeżeli nie to w czym jest gorsza od Twojej?

Jaka policjantka? Bez dokumentów to zwykły obywatel a nie policjantka.

A skąd wiesz, że celowo? Nie wiesz... więc po co drzesz mordę?

Niedawno chciałem kupić auto dla żony. Wymyśliła sobie Sx4/Sedici. Znalazła jedno ogłoszenie w Żyrardowie - pojechałem, sprawdziłem i w "bezwypadkowym" aucie kierownica trzęsła się ok. 1cm od swojej osi. Gość w komisie twierdził, że to przez to, że to "zimny diesel". Skorzystałem z telefonu do znajomego, który stwierdził, że autko w 2012 wbiło się w bok Pathfindera na skrzyżowaniu. Uzbrojony w taką wiedzę ponownie zapytałem o "bezwypadkowość" i uzyskałem informację, że auto miało tylko szkodę parkingową. Drugie znalezione przez żonę miało być przelakierowane po gr

gradobiciu. Po sprawdzeniu po rejestracji okazało się, że ten grad doprowadził do dachowania. W obu przypadkach auta były z polskiego salonu, bezwypadkowe, pierwszy właściciel itd itp...

Po pewnych miejscach nie wolno jeździć. Jakbyś się czuł gdyby po grobie Twojej matki ktoś sobie jeździł? Nie zabraniał byś?

Tak naprawdę wiochą nie jest to, że facet oddaje psa, bo mu oklapły uszy. Wiochą jest to, że facet myślał, że kupując kundelka (czy jak on to nazywa "owczarka bez rodowodu"), będzie miał psa wyglądającego jak wystawowy owczarek niemiecki długowłosy. To tak jakby ożenić się z Grycanką i spodziewać się, że po ślubie zamieni się co najmniej w Dzoannę Krupę.

To już było w ubiegłym roku.

Prawie każda? Chyba kpisz albo kobiety "po karmieniu" nie widziałeś.

Debile, wszędzie debile. Tym razem objawił się michalng