Komentarze użytkownika JOGI1972

IMO, ani on ojciec, ani dyrektor.

Zenon, po rosyjsku ;)

Moim zdaniem, najgorsze jest to, że tacy kierowcy nic sobie nie robią z nakazów, zakazów, itp. Ilu już złapano, którzy mieli po kilka wyroków z zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ilu z recydywą i co? Nic! Oni dalej będą pić i jeździć. Ich należy izolować od społeczeństwa. Czy zaostrzenie przepisów coś da? Skoro jest konfiskata auta, to może jeszcze w jakiś sposób doprowadzić do zmniejszenia możliwości zakupu? Na pewno zmienić kwalifikację na zabójstwo. W takim przypadku kwalifikowanie tego czynu jako wypadek ze skutkiem śmiertelnym to zwykłe sk.....wo.

Niektórzy tylko poprzez tego typu działania czują się potrzebni. Tylko tyle i aż tyle.

Dobrze małemu szmaciarzowi. Taki był chojrak.

A na koniec się podpali i po sprawie

Przecież kk trąbi cały czas, że cierpienie uszlachetnia, pozwala odszukać drogę do Boga, itp., itd. W czym problem?

PDT chociaż biega, bo nadprezes nawet samodzielnie ręką nie machnie by strzepnąć łupież z ubrania.

Przez tego typu wałki taki deficyt. Teraz by temu sprostać będzie trzeba zaciskać pasa. I kto będzie winny? Nowy rząd, bo przecież za PIS-u było.

Nie, żebym miał coś przeciw, jednak w podanym Sądzie taka sprawa nie widnieje na wokandzie.

Chyba, że ktoś w nich wjedzie. To wtedy ich ruszy. To nie jest miejsce do takiej jazdy, zajmując oba pasy na całej szerokości, dodatkowo jeżdżąc na jednym kole.

On nie tylko z oczami ma inaczej.

Kolejny, który pomimo wyższego wykształcenia nie posiada podstawowej kultury. Ubliżać, knuć, obrażać... taki obyczaj.

Proszę Państwa. Las został wycięty, drewno zapewne sprzedane, więc jest sukces ;)

Bo księciunie chcą się poczuć, że mają władzę i co powiedzą to "ludzie o niepostępowych poglądach" będą czynić.

O tak. Również byłem walony przez te pedały ;)

A czy ustawienie takiej konstrukcji nie powinno zostać gdzieś zgłoszone a jego inicjator otrzymać odpowiednie zezwolenie? Chodnik przeznaczony dla pieszych, w ujęciu prawnym jest elementem pasa drogowego. A zatem zajmując go, zajmuje się tym samym pas drogowy. O zajęcie jednego i drugiego trzeba wystąpić do zarządcy drogi i otrzymać jego zgodę w postaci decyzji administracyjnej. Otrzymanie zezwolenia wiąże się z uiszczeniem opłaty. Polecam lekturę art. 40 ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych. O jakich negocjacjach więc mówimy?

Zapewne kierowca bardzo się przejął.

Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że wielu ludzi, którzy uczestniczą w tego typu imprezach było wielce oburzonych, gdy pod koniec 2023 roku kierowca jednej z firm przewozowych zatrzymał auto na środku skrzyżowania w Warszawie, rozłożył kocyk i zaczął się modlić.

zado, Ty natomiast błysnąłeś intelektem. Po pierwsze - nikomu nie ubliżyłem i nie ubliżam, po drugie - mnie nie chodziło o fakt zgłaszania (co w przypadku procesji, pielgrzymek lub innych imprez o charakterze religijnym na drogach publicznych wymaga jedynie uzgodnienia w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego z właściwymi organami administracji rządowej lub samorządowej). Chciałem zwrócić uwagę na fakt, że nawet gdyby wspomniany kierowca miał odpowiednie "pozwolenia", oburzeniu nie byłoby końca.