Komentarze użytkownika JOGI1972

Kcemy wincyj łot rolnikuf!!! Wydźmy pola blokować! Łone tyz blokujo.

Psycho widzę, że sarkazmu nie wyłapałeś. Nie jestem rolnikiem i mam do nich ogromny żal za to, co robili i nadal robią. Widziałem ich blokady, sam stałem w długich korkach i szlag mnie trafiał na ich zachowanie. Było z ich strony wiele pogardy dla zwykłych ludzi. Najgorsze jest to, że kręcąc sami "lody" na siebie, nie widzieli zagrożenia, a jak się mleko wylało, to pretensje do wszystkich, nie do siebie.

Niech się zwróci o pomoc do bezdomnych.

Może w końcu i Nemo się znajdzie :D

No i co jest w tym dziwnego? ;)

Sorry, ale wyglądają jak plemniki. Takie skojarzenie.

"Nie ma w słowniku kulturalnych ludzi słów, które by mogły wystarczająco obelżywie określić pańskie postępowanie". C.K. Dezerterzy

Tego nie wiem, ale ile pododdziałów innych armii potrafi tak równo mazerować? ;)

Przykleić dupskami do barierek na poboczu i tak zostawić.

A gdzie w takim pomieszczeniu można się umyć? W kibelku, czy chodzi się na basen?

Vac, nie do końca. Gdybyś urodził się w miejscowości, w której nie ma nawet szkoły, nie wspominając o jakimkolwiek zakładzie pracy, również byś musiał gdzieś "migrować".

Wojownicza księżniczka. Szacunek.

Nie jest ważne co się wodą chlapie. Ważne by była kasiorka.

RonaldB, a może kazkowal na drodze do Portugalii widzi Morze Ochockie, Japonię lub Morze Beringa i Kanadę?

PIS to taki gówniany Midas

Bylejakość może odnosić się do wyprasowania koszuli. W tym przypadku należy mówić o chu...ni z patatajnią.

Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodziło nagrywającemu w 6:25-7:30? Chciałbym się dowiedzieć, by czasami nie popełnić tego samego błędu. Dziękuję.

4:30 Chciałem zauważyć, że pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju. Art. 13 ust. 1a Ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Bo taka orgia to ani w sypialni, ani po ślubie. :)

Trzeba Danielkowi immunited ogarnąć, bo jak zaczną sprawy wyjaśniać, to pan D.O. może mógłby powiedzieć coś, co czkawką się odbije zawsze i wszędzie panującemu.