Komentarze użytkownika s0nar

Punto? Jeżdżę BMW serii 6 Gran Coupe i takie widoki mam na co dzień spoglądając na fotel pasażerki. A ty dalej się brandzluj myśląc, że fajne laski jeżdżą autobusami.

LLB - przecież to nawet nie jest trzeci świat. To jest taka dziura, że wypadałoby ją tylko spalić i zasypać. Dno, patologia i 10m mułu.

Polscy nędzarze sami sobie są winni. Mają kasę w porywach na Fiata Pandę, a pchają się w marki premium, bo "sąsiad musi widzieć, że jestem gość". Sorry, ale porządny, zadbany i niekombinowany samochód musi swoje kosztować. Nie zastanowiło jednego debila z drugim dlaczego w Polsce samochody są tańsze niż te same samochody w Niemczech? Ano dlatego, że w Polsce sprzedaje się zajeżdżone, wypierdziane przez Turka powypadkowe truchła, które się naprawia najniższym kosztem. Janusz z Grażyną i tak łykną, bo są napaleni jak babcia na rentę. A fury z USA to już w ogóle dramat.

Tego starego rzęcha nazywacie BMW? No bez jaj.

Bo widocznie twój ograniczony mózg jeszcze nie przetworzył informacji, że od minuty świeci się zielone światło. Zawsze mnie wkurzają takie Janusze, które zwlekają z ruszeniem, a nawet jak już łaskawie zdecydują się ruszyć to rozpędzają się godzinę. Depnij normalnie albo siedź w domu. Wiem, że mało który samochód potrafi tak jak moje BMW rozpędzić się do setki w niewiele ponad 5s, ale jeździj normalnie to nikt nie będzie trąbił.

Ja mogę dać co najwyżej zużyte opony od mojej Beemki. I tak są warte więcej niż ten zabytkowy złom e46. A swoją drogą przykro mi, że kogoś na coś nie stać, ale takie jest życie. Mnie też nie stać na prywatny odrzutowiec, ale to jeszcze nie powód, by żebrać. Do roboty się weź, a nie tylko "daj i daj".

Nauczy się parkować w garażu, hahaha :D

Zawsze mnie zastanawiało kto kupuje w takich g...wnianych przybytkach jak CCC. Teraz już wiem - idioci. Nie lepiej od razu kupić coś porządnego, rzeczywiście markowego? Wydasz 500-1000zł, ale przynajmniej chodzisz w wygodnych butach latami.

Bo nawet kota trzeba umieć sobie wychować.

To jakiś stary złom, a nie BMW. Szmaty na fotelach zamiast delikatnej skóry? Żenada, a nie BMW.

Wiadomo, Lublin, czyli Polska B. Tam nawet młodzież ma sieczkę we łbie. Gówniary pewnie w życiu 5zł nie zarobiły (chyba, że dając d...py), a już przynoszą społeczeństwu same straty. Zaorać ten teraz łącznię z takimi "obywatelkami" dziesiątej kategorii. Co im przeszkadzały te słupki? Rodzice tych miernot to pewnie taka sama patologia.

Takie osoby powinny mieć dożywotni zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych skoro nie potrafią ogarnąć podstaw. Aż dziwne, że nie zapomniała o oddychaniu skoro już wykonywała jedną czynność - rozmawiała przez komórkę.

Gdyby go było stać przynajmniej na nowe BMW za 600tys. zł to byśmy mogli mówić o względnym luksusie. Ale telewizor? Sorry, ale jeszcze na studiach kiedy sobie dorabiałem potrafiłem w weekend zarobić na telewizor i nie chodzi mi o marketowy szmelc za 2000zł. To chyba jakiś telewizyjna prowokacja.

No właśnie, jak się nie będziesz uczył to będziesz klepał biedę, bo co to dzisiaj jest 3500zł na rękę? Ledwo na jakiś średni kredyt na mieszkanie wystarczy, a gdzie cała reszta utrzymania? Za 3500zł można jedynie wegetować. Poza tym co to za przyjemność jeździć zdezelowaną, brudną koparką i przerzucać piach z kupy na kupę? Choćby na koparce można było zarobić 10000zł to i tak wolę swoją pracę, bo jest lepiej płatna i do tego pracuje się w komfortowych warunkach.

Własna firma. Mówi ci to coś? Nie każdy zamożny człowiek w tym kraju to złodziej albo "ziomek" kogoś z partii. Poza tym od kiedy w budżetówce dobrze się zarabia? Chłopie, ochłoń i się rozejrzyj, bo gadasz głupoty i aż zalatuje stereotypami niemającymi nic wspólnego z rzeczywistością.

Nie każdy jeżdżący Beemką chce się brudzić i niszczyć ubranie spuszczając łomot jakimś durniom na drodze. Do rękoczynów zniżają się tylko wieśniaki i taborety.

No i co z tego, że dopiero go kupiłeś? Nie dość, że kupiłeś truchło z Sosonowca to jeszcze jest to jakiś plebejski wieśwagen = podwójna żenada.

Trzeba być zdolnym "kierowcą", żeby nie zauważyć nadjeżdżającego pociągu. Takim "kierowcom" zabierałbym dożywotnio prawa jazdy.

Podjeżdżanie pod ciężarówkę nie należy do najlepszych pomysłów, ale kierowca też bezmózg - mógł sobie zamontować odpowiednie lusterko, żeby widzieć co się dzieje pod jego maską. Dobrzy kierowcy ciężarówek właśnie w ten sposób sobie pomagają.

Wystarczy mieć garaż w domu i halę garażową w pracy i nie wiesz co to zima.