Komentarze użytkownika sla666yer

Matematyk więc nie potrafi sklecić zdania w sposób zrozumiały.

Barszczyk i opłatek jest w domu, w pracy jest śledzik i flaszka.

Ja mam do sprzedania tresowanego żubra który robi "psyk" jak się go pociągnie za ucho.

Weźcie się za siebie i nie ładujcie loga Wiochy na opisie żebym nie musiał was krytykować.

Od jazdy samochodem nie rosną rogi i samochód mniej drenuje portfel.

Bezpieka go nie ruszyła bo miał opiekuna z WRONy. Później w ramach rewanżu kaczyński krył mu dupę w czasie procesów o stan wojenny. Koleś nie stawił się w sądzie bo niby nie żył tyle że zmarł parę lat po procesie.

No i co ztego? Miałem parę psów i zmieniały się w postać z bajki jak brałem smycz do ręki. Jeden był taki że jak powiedziałem rodzicom że po południu idę z nim na spacer to chodził za mną krok w krok żebym czasem nie zapomniał.

Nie ma czystej, nie ma bimbru, jakieś Dżim Bimy i inne wynalazki,gdzie tu tradycja. Swoją drogą to ciekawe jak długo bym rzygał i zdychał po takim zestawie.

Odpoczywa.

Jak mu wysiądzie zdrowie to przynajmniej będzie miał na leki, zresztą jak mu się znudzi to przepisze warsztat na syna a sam będzie sobie biegał z łopatą, grabkami i sekatorem po ogródku.

Niedługo wymyślą woda z kibla a'la fanta o smaku pepsi. Albo kotlety z papieru toaletowego o smaku wieprzowiny.

??? Czy autor tego wynalazku miał kiedyś psa? Pewnie jakiś kociarz.

Ło kurde, ale jestem do tyłu, nie mam bladego pojęcia co to jest słynna choinka z Siemirowic o której mówi pół internetu. Widocznie używam tej drugiej połowy.

Jest to jedna z tych o których mówi się "Stop Making Stupid People Famous".

No i co z tego???

Pójdzie do lasu pijany zyeb ze strzelbą i będzie strzelał do wszystkiego bo będzie myślał że wszystko w lesie to jest dzik.

Nawet tak nie pomyślałem. Za dzieciaka była prosta zasada, gruby na bramkę a nie na trybuny.

Uwielbiam truskawki. Dżem truskawkowy podchodzi mi średnio. Coś w tym dziwnego? Lubię marchewkę, surową, gotowaną ale w postaci rozmemłanej marchewkowej ciapki nie lubię. Lubię pomidory, keczupu raczej nie, chyba że jest to jakaś siekierezada urywająca język po której strach iść zrobić dwójkę. I myślę że jest wiele osób które lubią coś w jednej postaci a w innej już nie.

Jak znam życie to można te zdjęcia zamienić. Znajomy mawia że jego żona potrafi przypalić nawet wodę na herbatę i to on musi rządzić w kuchni.

Zdjęcie źle dobrane, ideałem urody w Muppetach była miss Piggy. Kurde, jestem stary jak świat a czasem lubię sobie odpalić w necie Muppet Show. Chyba zaraz to zrobię. Chyba najlepsi byli Statler i Waldorf.