Komentarze użytkownika Abp_Wesolowski

Pokornie proszę Cię, Panie, abyś ze względu na Twoją dobroć i miłosierdzie powstrzymał gromy Twego gniewu na nieszczęsnych grzeszników i udzielił im łaski nawrócenia i pokuty. Ty, Panie, przez Autora "Pieśni nad Pieśniami" powiedziałeś, że "jak śmierć potężna jest miłość" (Pnp 8, 6), dlatego z całym żarem proszę Cię: spojrzyj okiem niewypowiedzianej dobroci na tych braci i siostry, pociągnij ich ku sobie i złącz nierozerwalnymi więzami miłości. O Panie, niechaj znowu powstaną ci, którzy prawdziwie umarli. Ty, który swoim potężnym głosem wyprowadziłeś z grobu ś

śmierci Łazarza, zawołaj na nich mocnym i potężnym głosem i przywróć im życie. Spraw, by na Twoje słowo porzucili swoje grzechy i mogli wraz ze wszystkimi odkupionymi sławić bogactwa Twego miłosierdzia...

Niestety Wojtku,symu moj umilowany,Jurek jest tylko glupi,bo mlodosc dawno go opuscila.W dodatku mysli nad zmiana plci i wyjezdzie do Tajlandii..wyspowiadal mi sie z wszystkiego w saunie.

To prawda!Bóg mi swiadkiem ze to prawda!To Palikot i Tusk wrobili mnie oraz ks. Wojciecha w ta cala afere!Media klamią,TVN i Wyborcza kłamią!Policja,prokuratura i dominikańskie dzieci tez!

Panie Jezu, wraz ze świętym Janem Marią Vianneyem powierzamy Ci wszystkich kapłanów, tych, których znamy, których spotkaliśmy, tych, którzy nam pomagali, i których nam dajesz obecnie, jako naszych pasterzy. Ty wezwałeś każdego z nich po imieniu. Dziękujemy Ci za nich i prosimy Cię: zachowaj ich w wierności Tobie. Ty, który ich uświęciłeś, aby w Twoim imieniu pełnili dla nas posługę pasterską, daj im siłę, ufność i radość z wypełnianej misji.

Niech Eucharystia, którą sprawują, umacnia ich i daje im siłę do ofiarowania się Tobie, za nas i za zbawienie świata. Zachowaj ich w Twoim Miłosiernym Sercu, by zawsze byli świadkami Twego przebaczenia, aby wielbili Boga Ojca i uczyli nas prawdziwej drogi do świętości.

Wojtku,teraz czekam na Twoją intencje oraz modlitwe.

Bluznierstwo!!Jak tak mozesz bluznic Palikociarski szakalu,lewacka poczwaro!Jak tak mozesz?Ks.Wojtek mowi prawde,chodz na zachrystię,damy Ci takie rozgrzeszenie,ze odrazu dostaniesz vipowskie miejsce w Krolestwie Niebieskim..

Taka z bąbelkami i bardzo dobrym winem!No chodz synu!Nie walcz z namietnoscią,to Chrystus Cie wzywa w swej bezkresnej milosci!

tak,widze w jego oczach pragnienie milosci...a z ty nie mozna walczyc wiecznie!Chodz Jureczku,winko juz nalane.

Tak,sliczne i grzezczne dzieciaczki!Idealne do spuszczania sie w nie z Nasza Miloscia!

Freedom,jaki ładny z Ciebie młodzieniec..No chodz do wujka Wesolka na kolana,wujek Ci opowie ładną bajeczkę na dobranoc!A potem ulula do snu chloroformem..

To kobieta?Matko..nie myslalem ze niemiecka okupacja wywarla tak silne wplywy na nasza ludnosc..to straszne!Ale jak mowi przyslowie,na bezrybiu i kobieta dzieckiem.Chodz siostro,pokazemy Ci bezkresna miłość twojego Ojca,Jezusa Chrystusa.

Wiec musimy go zwabic...napiszemu mu ze Janusz Psulikot jest u nas i Biedroniem i chca mu dac autograf...napewno zlapie haczyk Wojtusiu.

Ks,Sikorski powiedzial sama prawde!Wielokrotnie bylem na Dominikanie prowokowany!Przytulalem dzieci,dawalem im slodycze a one dziekowaly..mowili ze taki dobry jestem i w ogole!To oczywiste ze chcialy byc wyruchane...to znaczy wysluchane!

PO moim trupie!

W dodatku to żydówka Wojciechu.Gdyby miala 12 lat i zyla na Domikanie,napewno dałbym radę ja nawrocić,spuiscic sie w nia ...tzn wpoic jej nasienie Wiary Chrystusowej!

Ojej,to Zdzisiek!Mój serdeczny przyjaciel z czasów seminarium.Pobłogosławie go imię Ojca i Syna i Duch Świętego.Po prawej jest Siostra Gertruda,nasza dawna kucharka...alez ona robila pyszna bita smietanę!Mniam mniam.

Ojej...jaki śliczny,slodki piesek...wyprowadzilbym go na spacer,potem poszedł z nim w krzaczki...i kazał zrobić zdrową kupkę.

Widzisz,sa jeszcze istoty na tym swiecie,ktore sa nam wdzieczne za okazywanie milosci i czulosci..ta dziewczynka byla wzruszona!Wiem bo potemja ja spotkalem..plakala bidulka z szczescia!krzyczala "Tattusiu,Tatusiu..pomocy"..tatusiem mnie nazwala,tak mnie ukochala!Oczywiscie pomoglem jej jak chciala,wpuscilem w nia mnostwo nasiena Chrystusowego Miłosierdzia.