Komentarze użytkownika biotechnologist

widzę, że mit Wałęsy wiecznie żywy...

No niestety problem polega na tym, że to się nie wydarzyło na terenie przystanku Woodstock. Więc jakby nie patrzeć nie można obwiniać organizatora o śmierć tego faceta. No ale winny w postaci chociażby Owsiaka i organizatorów być musi. Rozumiem kobieta ma żal. Jednak 750 tys. ludzi jest strasznie ciężko upilnować. Poza tym to był dorosły 23 letni facet. Co mieli go za rączkę prowadzać? Wracając do rzeczy jej syna... jeśli zostało to bez opieki, nikt z jego znajomych nie spakował tego i zostawił to na polu namiotowym, to są ludzie, którzy po prostu uznali to za niczyje (wyrzucone) i sobie wzięl

orci0 szpital polowy to jest na woodzie... jeżdżę tam rokrocznie od ładnych kilku lat... i nigdy mi się nic nie stało, poza kolanem, które się odzywa samo z siebie i co jakiś czas "zacina" - nie jest to wina woodstocku tylko mojego organizmu - lekarze sami nie wiedzą co mi jest. Ale gdy potrzebowałam to otrzymałam niezbędną pomoc medyczną. Nikt mnie nie pozostawił samej sobie.

bo jest - umysłowym

a ile zębów będzie wybitych jak ktoś się malowniczo na śliskich polskich chodnikach wy*ierdoli

ta najlepsza wódka na świecie już od dawna nie jest polska - wszystkie marki wyprzedano

się mu trochę tatuaż na bicepsie rozmazał...