Komentarze użytkownika wordeck

Wczoraj w RMF FM zachwycała się imigranckim ubogaceniem kulturowym w Szwecji. Ciekawe, czy poszłaby wieczorem sama na spacer po Malmoe.

Nie chcę szerzyć nienawiści, ale jak się opluwa kraj, którego się jest obywatelem, to może warto dla uczciwości wspomnieć o czynach drugiego narodu, którego się jest potomkiem. Dla równowagi. Ale o tamtym ani słowa. Zawsze tylko Polacy są wszystkiemu winni, jesteśmy jak wrzód na tyłku do całego lewackiego, "postępowego" towarzystwa. Do tożsamości wg Was ma prawo tylko jeden naród na świecie, reszta ma być multi-kulti, bez pamięci oraz bez szacunku dla swoich tradycji. Szwecja Wam się podoba, bo dąży do samozagłady, a to idealnie pasuje do Waszej postmarksistowskiej wizji internacjonalizmu.

Miał rację i częściowo ma ją nadal. Tyle, że czysty kapitalizm od dawna nie istnieje. Jest za to centralne planowanie na poziomie państw i neofeudalizm na poziomie kapitału.

Masz rację. Ale skąd to wiesz?

65 tys. razem z gruntem.

A co to ma do rzeczy? Tam się np. kibli nie święci, a papieru też czasem brakuje.

Związku brak. Jest za to związek z natężeniem i organizacją ruchu, edukacją pieszych i kulturą jazdy. Pokropek lub jego brak ma zerowe znaczenie.

Lewactwo ma obsesję, wobec braku propozycji konstruktywnych, skupiają się na fantomach typu KK.

Naród Wybrany był wiele razy karany za odstępstwa i grzechy. Poczytaj Stary Testament. Nawracać Cię nie zamierzam, ale ignorancja w połączeniu z przekonaniem o własnej nieomylności zawsze mnie drażniła.

Była, była...

Napisz jeszcze, kto choruje.

Zasłużyły. Powinny mieć przynajmniej na karmę i weta, plus dodatek dla opiekuna.

Czytanie ze zrozumieniem, 2 klasa szkoły podstawowej. To są stawki dla firm. 5 raz wrzucacie to samo g...no.

Dresy ortalionowe, to kwestia gustu i odporności na szelest. Ale szpile do tego, to masakra.

Antonii? Jak mogłeś...

Jakie pierwsze kroki... To jest ten sam kapitał, tylko pod innym sztandarem. Świat nie jest taki prosty, jak pokazują w TV. W jakiejkolwiek TV.

Nie plują do zupy, tylko myślą o przyszłości. Ropa i węgiel się skończą. Rynek trzeba ukształtować i zagospodarować zanim to nastąpi. To jest warunek utrzymania nad nim kontroli w perspektywie kilku następnych dekad. Nic się nie dzieje przypadkowo.

Zanim się skończy, to zacznie brakować. Problem jest szerszy, niż tylko zasoby. Poza tym, to w większości nie "Araby".

Widzis9 tym jakąś sprzeczność? Ja widzę złoty interes na każdym etapie tego procesu. I kolejną okazję, żeby 1% odebrał jeszcze więcej własności i praw 99%. "Prorocy" typu Greta są tylko płatnym, użytecznym narzędziem. Dalej samo poleci, owczym pędem "postępowych", oszukanych mas.