Komentarze użytkownika homo_sapiens

Coś ci się pomyliło. "Polska" to nie to samo co pisowski rząd lub partie Kaczyńskiego i Ziobry.

@Makaronnauszy - "aby to było wiarygodne musiałoby odpowiedzieć całe spoleczenstwo" - no i właśnie udowodniłaś, że gó.no wiesz o statystyce i badaniach sondażowych. Można podważać wyniki sondaży, ale trzeba mieć o tym jakieś pojęcie, któergo ty, jak widać, nie masz. "jak ceny rosną i co chwilę są nowe podatki" - ciekawe, że widzisz wzrost cen za Tuska (to za jego poprzednich rządów doprowadzono do deflacji, czyli spadku cen), a nie widziałaś DRASTYCZNEGO wzrostu cen za Kaczyńskiego. Klapki na oczach? Ach, zapomniałbym - masz obsesję na punkcie Tuska, co przyznałaś w innym wątku.

Dziękuję za całkowite potwierdzenie moich słów na temat twojej znajomości statystyki. Przykład który podałaś (lub inne analogiczne) jest typowym przypadkiem, jaki podaje się na wykładach ze statystyki w punkcie "elementarne błędy wnioskowania statystycznego". Wiesz w ogóle, co to jest "próba losowa" i jak duża powinna być, by analiza statystyczna na jej podstawie miała jakikolwiek sens? To oczywiście pytanie retoryczne.

Nie od dwóch tysięcy lat, tylko od powstania pierwszych zorganizowanych systemów religijnych z kastą kapłanów. Chrześcijanie jedynie udoskonalili stary projekt. Katolicy poszli najdalej - przekształcili siedzibę swojej organizacji w niezależne państwo.

Albo jak innowacyjna myśl polityków PiS na wynalezienie grilla ("Grillowanie to nasze dzieło" - Jarosław Kaczyński).

Ale jakiej "klęsce"? Przecież ponieśli sromotny sukces!

Genialne! 8 minut, ale warto obejrzeć do końca. :D

"był najczęściej krytykowanym prezydentem tego miasta" - a konkretnie ile razy został skrytykowany? A jak to się ma do ilości krytyki innych prezydentów Krakowa? Zakładam, że swoje mądrości opierasz na jakichś danych, więc kolejne pytanie: jak autor danych policzył krytykę dokonywaną bez świadków lub w gronie znajomych? "rok w rok go wybierali" - wybory samorządowe odbywają się w Polsce co 4 lata a nie "rok w rok". "za to, że prostuję takie bełkotliwe wstawki" - nie - za to, że ja prostuje twoje bełkotliwe brednie (kolejny raz). A wystarczyłoby, gdybyś napisał jedno zdanie sprostowania.

"Nie ruszą kk na bank" - tak samo myślał kler w Irlandii. Słyszałeś powiedzenie "kropla drąży skałę"?

Ot, i wyszło g*wno z worka. Wystarczyło tylko pokazać kłamstwa i manipulacje.

"że mam bardzo dużo racji w tym co pisze" - ja mu co rusz kłamstwa i brednie wytykam, a ten, że ma "bardzo dużo racji". Masz tyle racji, co Morawiecki - może czasem, niechcąco i przez przypadek. "Maks 8 lat i PISroidy albo jakaś ich pochodna..." - wow! Odkryłeś Amerykę! Poza tym, że to oczywistość w demokracji, to w stwierdzeniu "jakaś ich pochodna" można pomieścić praktycznie wszystkie inne partie, bo z każdą znajdzie się jakiś wspólny mianownik, a ponadto wiadome jest, że elektorat PiS nie wyparuje. Normalnie geniusz się znalazł (sarkazm).

To wcale nie jest szaleństwo! To podłe, obrzydliwe, cyniczne i całkowicie niemoralne, acz genialne zagranie. Bo to przecież działa.

Ale na grupę docelową podziałało - ponad 50% rolników głosowało teraz na PiS.

Ależ piękny przykład nowomowy i całkowitego wypaczenia pojęć! Religijno-polityczna indoktrynacja, pranie mózgów, wychowywanie sobie kolejnego pokolenia wiernych wyznawców to "obrona umysłów i serc młodzieży".

Nieprawdą jest, że "Andrzej niczego nie załatwił". Załatwił sobie selfie z amerykańskim policjantem. Kolejne do albumu.

"No i teraz wszystko jest ich" - kłamstwo, bo koalicja demokratyczna nie ma nieograniczonego dostępu do budżetu (ogromna część środków jest zabetonowana ustawowo, więc nie do ruszenia, póki Duda siedzi w pałacu), KRS (ustawa), TK (cały w rękach PiS/SP), NBP (prezes nie do ruszenia) ani Pegasusa (Izrael zablokował dostęp Polsce i Węgrom). A to, że odbili media, nie znaczy, że robią z nich taki sam ściek jak poprzednia włądza. I cała narracja się posypała.

"Jeśli jednak zaprzeczasz tezie to musisz mieć jakiś dowód potwierdzający swoją. Takich nie przedstawiasz" - napisał osobnik, który na poparcie swoich bzdurnych tez żadnych dowodów nie przedstawia. Może wydaje mu się, że dowód potrzebny jest tylko do obalenia tezy, a do jej postawienia już nie?

@jur50 - z tego samego powodu, dla którego można bezkarnie wyszydzać polityków, przedstawicieli różnych zawodów, płci, narodowości itp. (vide: dowcipy, skecze kabaretowe, komedie itd.). Dlaczego religie i ich przedstawiciele, szczególnie mający tyle za uszami i programowo posługujący się kłamstwem, mieliby być pod szczególną ochroną w systemach władzy innych niż teokracja? Pomijam to, że podane przez ciebie liczby są kłamliwe, a dogmaty, o których piszesz wzięte z sufitu.

@jur50 - "Skoro 95 procent populacji jest ochrzczonych , a więc są katolikami" - po pierwsze nie tylko katolicy są chrzczeni, ale wszyscy lub prawie wszyscy chrześcijanie. A może jesteś tak tępy, że nie widzisz różnicy? Po drugie ja też byłem ochrzczony i jakoś dziwnym trafem katolikiem, ani nawet chrześcijaninem nie jestem. Ilu ludzi w Polsce uważa się za katolików, to możesz sobie w danych GUS ze spisu powszechnego przeczytać.

@Krzysztof - tobie już dominacja katolicyzmu w Polsce zrobiła taką wodę z mózgu, że dostrzegasz tylko nieszanowanie przekonań katolików. Ale gdy ci katolicy nie szanują przekonań innowierców, ateistów, agnostyków czy przedstawicieli innych kultur, co jest POWSZECHNE, to uważasz to za ogólnie obowiązującą normę. Przykładowo jak katolicy, na czele z biskupami, "szanują" osoby niehetoroseksualne?