Komentarze użytkownika mar_mir

Nie wierze że ktokolwiek wpłaca.

Mondry jak sofa.

Zawod Leonowiec

Nie znamy daty przyjęcia chrześcijaństwa przez Miesza I (tzw chrztu Polski). Nie wiemy gdzie się odbył. Wiemy tylko że prawdopodobnie się odbył i około roku 966 plus/minus pare lat. Zaznaczę, że religia pogańska, która panowała na tych terenach, miała znacznie bardziej rozwinięte zasady moralności itp.

Gdyby praca górnika była potrzebna, to by była rentowna. To bardzo prosty wskaźnik.

Bo kradną zgodnie z prawem. Cały budżet 500/800+ to kradzież i co? Robi się ustawe i już nie ma kradzieży.

Mogła wyglądać dowolnie, bo postacie fikcyjne mają wygląd taki jaki sobie wymyślimy.

Wiara na tym polega. Przedstawienie dla motłochu, gesty, słowa i rytuały. Oni nie grają. Oni tacy są.

Kontrkandydatem był chyba Andrzej Kmicic.

Ani beczka ani przeciągnięcie. Co za ekspertyza. Nie ma mowy o utracie siły nośnej jak miał prędkość i do tego szedł na dopalaczu.

Właśnie tak :)

I do tego są zawodowcami, uczonymi tego w seminariach.

Jak nie mogło, skoro prawie się udało.

Prawo popytu i podaży. Co jest dziwnego w zwykłej rzeczy? Chyba że ktoś uważa, że to spisek.

Właśnie nie można.

Może mi ktoś powiedzieć, co się demonstruje wykonując ten salut? Pozdrawianie hitlera, w mojej opinii, to plucie na Polaków, których tamten mordował. Jaki ma zamiar taki koleś, wykonując ten gest?

W źródłach historycznych nie ma śladu jezusa. W związku z tym nawet ten satyryczny obrazek, utrwala fałszywe przekonanie, że jezus to postać historyczna, a nie ma na to żadnych nawet poszlak.

Tak, ale obrazek nie przedstawia losowego typka o popularnym imieniu, tylko nawiązuje jednoznacznie do bajek biblijnych.

Mam tu parę słow do powiedzenia. Dawno ustalono tak datę powstania jaki i metodę utworzenia obrazu na płótnie całunu. Wciąż pojawiają się nowi badacze próbujący podważać dotychczasowe ustalenia. Pojawiają się też nowi, którzy o dziwo próbują ustalać te same rzeczy, dawno ustalone. Właśnie w tym przypadku mamy z tym styczność. Całun turyński oczywiście nie jest niczym cudownym ani też nie jest płótnem grobowym. Niemniej jednak jest to przykład bardzo ciekawej sztuki sakralnej i oczywiście ma dużą wartość artystyczną. Jestem fanem tego dzieła i polecam zapoznać się z jego ciekawymi kolejami losu

Znów śmieć fika. Nie mam nic wspólnego ani z konfederacją ani z takimi śmieciami jak ty kmiocie. Wracaj krowy doić pisowski sługusie.