Komentarze użytkownika Asteroth

Oni pewnie swój plan emerytalny opierają na domku w Tajlandii w otoczeniu "masażystek" więc planuj też bilety w obie strony na wizyty

Zapewne facet przesądza z tą 100 miejsc ale tak na do tą sprawę ile tych miejsc jest realnie potrzebne a ile ich jest wyznaczonych?

Gówno rozliczą, mieli szansę zero przed trybunałem stanu postawić ale woleli nie ryzykować. Kolejni też tak postąpią - bo polscy politycy są wszyscy po jednych pieniądzach i jeden drugiemu krzywdy nie zrobi

Co ty pieprzysz? Schodzisz z dyżuru to się przebierasz. Wrzucasz strój roboczy (spodnie koszula i fartuch jeśli nie jednorazowy) do kontenera na brudy żeby zostały prawidłowo wyprane i wydezynfekowane. Nikt nie będzie wychodził w tym, a maskę ściągasz zaraz po odkażeniu rąk, zwykle jako pierwsze co robisz. W szatni dla personelu.

Wspaniały to ten kraj nie był od 2 wojny światowej więc już nie czarujmy się. 50 lat socjalizmu i będzie się Polsce czkawka jeszcze długo odbijać - a po-PiS przy władzy przez ostatnie 15 lat opóźnił normalność o kolejne pokolenie

Od kiedy? Odkąd pozbawione jakiejkolwiek dyscypliny i szacunku dla innych bezstresowe oskarki i karinki rzucają zabawkami, wrzeszcza i płaczem wymuszają wszystko od rana do nocy. Albo przystosuj swojego goblina kroczowego do funkcjonowania w społeczeństwie, albo wyprowadź się na jakieś pustkowie.

Powinny być roboty przymusowe - jak nie zapracuje to żreć nie dostanie, a nie z podatków się będzie patus napychać

Bo PiS jest lewica. Rozbuchany socjal, upaństwowienie wszystkiego coś się da, prześladowanie przedsiębiorców prywatnych. Do tego członkowie partii z przeszłością w strukturach PRL

Kłamstwo - Niemcy i Dania mają droższy prąd (dla odbiorcy indywidualnego)

Wpisz w google "household electricity prices in eu eurostat" pierwszy wyniki, tam upewnij się że weźmiesz najnowsze wyniki dla gospodarstw domowych (household). Polska wypada po środku stawki.

Ehhh stare i kłamstwo. To żaden prezes tylko zwykły regionalny a teraz najlepsze: ten konkretny model nie miał tego systemu (nie pamiętam czy był odłączony czy niezainstalowany)

Tylko że oni mają zupełnie inne warunki w swoim wojsku. Nie ma zapikaczonej patologii, tysięcy niepotrzebnych oficerów i nowoczesny sprzęt. To co ma polska to wstyd, menele i stary złom. Niech najpierw ukroca debilizmy typu malowanie trawy i chlapanie w wiaderku, dadzą sprzęt który nie psuje się i ludzkie warunki to możemy wrócić do tematu

Ostrożnie z tą "logika" bo zaraz ktoś zaproponuje wywłaszczyć Cię na bruk bo zajmujesz bardzo wartościowa dzialke. Raczej logiczne że jak kilkaset lat temu kościół postawiono w centrum miasteczka a jak miasteczko zamieniło się w miasto to ów kościół dalej stał w centrum - tylko wartosc takiej parceli rosła dramatycznie. Co innego jak kościół teraz dostaje za bezcen taka dzialke

Z jednej strony nie głupie a z drugiej jednak gluoie. znajomej mąż dał drapaka do kochanki na drugi koniec kraju i zostawił jej ich wspólne dwie córki. Policja nie umiała go znaleźć nawet jak dostała adres gdzie koleś mieszka więc jak znam Polskę to w dupę dostaną najmniej winni a patusy będą się mieć świetnie

A niby na jakiej podstawie? Przecież mamy swobodny przepływ towarów i ludzi - wyjątkowe są tu sklepy wolnocłowe, gdzie można kupić pewne rzeczy bez akcyzy ale nie można np ich później sprzedawać. Zresztą, o ile mi wiadomo, lidl takim sklepem wolnocłowym nie jest

Nie niewolnictwa tylko podatku - kiedy zachodnią Europa doszła do wniosku że większe dochody będą z podatku pieniężnego od chłopów którzy będą zmotywowani żeby wytwarzać jak najwięcej bo zyski zatrzymają dla siebie, to w Rzplitej dodawali kolejne dni pańszczyzny utrwalając te slynna mentalność w narodzie

Ktoś nie używał calgonu i mu bęben wyje...

Chińska robi zdjęcie

Zdziwilbys się ile porządny mechanik wie o komputerze samochodu. Oczywiście nie mówię tu o panu Mietku co do napraw używa dużego młotka, przecinaka i trytytek

10 procent może zachorować, 1% umrzeć. 0.1*0.01 daje nam umieralność 0.001 czyli jeden promil zamiast jednego procenta trupów. Zamiast 100.000 na milion umrze 10.000 - trochę różnicy jest?