Komentarze użytkownika barths

Bardzo bym prosił, by socjalistów z PiS nie mylić z prawicą. Swoją drogą, kilkanaście tysięcy nadmiarowych zgonów w zeszłym roku, spowodowanych coronapaniką i paraliżem służby zdrowia nikogo nie oburza...

Ciii, przecież to się nie godzi tak wypominać, Ty xxxfobie! Za "xxx" wstaw sobie co tam chcesz ;) Miło, że nie wszyscy mają sprane mózgi.

Ja tak tylko nieśmiało zapytam, kto będzie te rozliczenia robił? Bo przecież nie koledzy z "opozycji", co to wspólnie wódeczkę w Magdalence pili...

Pamięć wyborców jest bardzo krótka - góra 6 miesięcy wstecz, więc wszystko co było dawniej, nie liczy się. Dobrze, że są ludzie, którzy pamiętają o niesławnych obradach w Magdalence, gdzie w oparach papierosowego dymu, przy wódeczce podzielono Polskę między "elity".

Ja bym z tą krainą mlekiem i miodem płynącą nie przesadzał. Nie było aż tak kolorowo i warto o tym pamiętać. Co nie zmienia faktu, że teraz jest bardzo źle. Ale tak już będzie, tak długo, jak długo będzie rządził tym krajem układ postmagdalenkowy.

Tiaaaa... A układ z Magdalenki to już przestał obowiązywać? Chyba nie, więc wy nie ruszacie ich, a oni was. I tak na zmianę. Ani Ziobro nie rozliczył tych "niezliczonych afer" poprzedniej zmiany, ani PO nie rozliczyło ich za poprzednie rządy, ani teraz, nikt nie rozliczy nikogo, kiedy się PiSowi noga powinie i przegrają wybory.

Mhmmmm... Zapewne. Tak samo jak z każdą, z dotychczasowych "afer". Przecież to oczywiste, że koledzy z magdalenkowego układu sobie nigdy krzywdy nie zrobią. Śmieją się z nas, popijając wspólnie drogie alkohole na urodzinach u dziennikarzy.

Tia, rozliczymy. Tak samo jak rozliczyliśmy poprzednia i jeszcze wcześniejszą i jeszcze wcześniejszą władzę... Magdalenka wiecznie żywa.

Że tak zacytuję z kręgów kulturowych tej pani - "Moje ciało, moja sprawa".

Z tą małą różnicą, że w przypadku tego legendarnego "PolExitu", tak jak na zdjęciu, wyglądałyby stacje na zachód od naszej granicy. Kto by biedaczkom paliwo dowiózł, remont zrobił, w sklepie obsłużył, tyłek podtarł, jakby Polaków zabrakło?

Gdyby Polska wyszła z UE, takie sceny za naszą zachodnią granicą będzie można zobaczyć, jak wszyscy wyrobnicy wrócą do kraju, nie mając pozwoleń na pracę w UE, a leniwi Niemcy, czy Francuzi nie będą chcieli pracować.

Jeden dziś obiecał ministrowi zdrowia, że będzie wisiał. Został wyśmiany i doniesiono na niego do prokuratury, która oczywiście dopatrzy się winy, skieruje sprawę do sądu, a ten na pewno zasadzi karę. I tak właśnie wygląda rozliczanie polityków - ten, który jest współwinny śmierci tysięcy Polaków, czuję się bezpieczny, a tego, który domaga się rozliczenia, surowo się ukarze...

Warto, by pamiętali również, podobna listę, która się uzbierała za czasów ich poprzedników, a potem połączyli te listy i nigdy więcej nie zagłosowali za posmagdalenkowym układem, który regularnie, od lat wyniszcza ten kraj, robiąc z Polaków dojne krowy, w myśl zasady - dziel i rządź. Smutne to, gdy ponad 60% społeczeństwa uważa, że mamy jedynie 2 słuszne alternatywy wyborcze.

Niech potem stójkowi nie płaczą, że ich nikt nie szanuje. Świetnie się po raz kolejny zaprezentowali. Choć patrząc przez pryzmat ich ostatnich interwencji, to może dobrze, że skończyło się to w taki sposób jedynie.

Bazując na moim doświadczeniu w pracy w różnych zakładach, to nie pomysł inżyniera, a specjalisty ds. BHP lub któregoś managera, który chciał zabłysnąć dbałością o bezpieczeństwo.

Nie jestem fanem ani D. Tuska, ani Platformy, ale trzeba przyznać, że klasy temu człowiekowi nie brak. Widać, że to zupełnie inny poziom, tak polityka, jak i osoby publicznej, niż większość twarzy kojarzona z polską polityką.

Hmmm, ale kogoś tyłek boli. Ekipy nie kojarzę zupełnie, bo za stary jestem, ale Wardęgę i owszem, to ten co zżynał z Remiego Gaillarda. Czyżby tęsknota za minioną sławą? Pamiętam, jak się śmiał z tego, że ktoś przez jego idiotyczne żarty mógł zawału dostać.

A to niby, jak przestanie rządzić PiS, to ktoś zostanie rozliczony? Ile afer dotychczas zostało rozliczonych, niezależnie od rządzącej opcji? Przecież to jedna klika, tam nikt nikomu krzywdy nie zrobi...

Każdy wierzy w to, w co chce wierzyć. Dla mnie to bez różnicy, czy ktoś nosi różaniec, czy tęczową torbę. Nie mnie to oceniać, tak długo jak żadna z tych osób nie próbuje na siłę wmawiać mi, że są z tego powodu lepsi ode mnie.