Komentarze użytkownika niki_666

Prawicowcy i co inteligentniejszy lewicowiec po pierwsze przeczytał artykuł, a nie tylko szokujący tytuł, a po drugie zrozumiał ironię. To oczywiste, że dziecko nie będzie przebijać kondomów rodzicom z wiadomych przyczyn więc to nie było namawianie do tego tylko ironia - zwrócenie uwagi na poważny problem w Polsce, czyli niski przyrost naturalny. Poza tym znaczący jest tutaj fakt, że przebijanie kondomów to nie pomysł autorski Pana Tomasza. On tylko odniósł się do rysunku Pana Mleczki z Gazety Wyborczej.

Przeludnienie? Ty w Chinach żyjesz? Jesteśmy w Europie. Tutaj kraje takie jak Niemcy, Anglia, Hiszpania, Portugalia, Francja mają wskaźnik przyrostu naturalnego poniżej 1.5, czyli bardzo niski. Oznacza to nieco ponad jedno dziecko na rodzinę. Tymczasem muzułmanie, którzy zalewają Europę mają wskaźniki ok. 8.0 - CZYLI 8 DZIECI NA RODZINĘ. Jeśli np. Niemcy się nie obudzą to w 2027 roku powinni stać się państwem islamskim. Także walcz sobie z tym Twoim wyimaginowanym przeludnieniem, ale wybacz - nie życzę Ci powodzenia. Poza tym wyjedź parę km z miasta na wieś i zobaczysz to swoje "przeludni

Drodzy mężczyźni, Skoro wam tak źle - nie żeńcie się. Jaki problem?

Untraceable... ja nie mam problemu. To nie ja wystawiam obrazki przeciwko małżeństwu...

To jest żałosne podejście. Problem jest taki, że albo nie masz kobiety, albo masz z kobietami problem. Mało kobiet leci na kasę. Każda kobieta szuka faceta, który nie będzie traktował jej jak przedmiot. A jak tak przeglądam wiochę i inne takie strony, to facet, który nie jest szowinistą to rzadkość.

To, że nie masz auta, to jak dla mnie, mało informacji. Mnie, jako kobietę interesuje Twój stosunek to życia, poglądy i czy mnie będziesz szanował, czy nie. To czy masz auto, czy nie jest bez znaczenia. Nie wszystkie kobiety lecą na kasę. To tak jak mówienie "facet to świnia". Też Was to wkurza.

Zontas, przywracasz wiarę w mężczyzn :) Dobrze wiedzieć, że są jeszcze tacy, którzy mają jakieś wartości w życiu :)

Dajcie spokój. I tak nie zrozumie wyższych wartości. Chyci syfa to inaczej będzie śpiewał.

Żeby pozbawić się wyrzutów sumienia wystarczy zmienić nazwę i definicję. Dziecko - płód, embrion, morderstwo - aborcja, usunięcie ciąży. Wbrew nazewnictwu to jest jedno i to samo. A nawiasem mówiąc, to taka "wiocha" już była na tej stronie i cieszyła się popularnością. Czyżby brak pomysłu?

Niektórzy z Was widzę mają nie małe problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Taka mała wskazówka, dla niektórych: tekst czytamy do końca i to 2 razy. Jeśli dalej nie jesteśmy pewni o co chodzi - nie odpisujemy, bo to prawie pewne, że nic mądrego nie wymyślimy. Dziękuję i pozdrawiam.

Proponuję zmienić obywatelstwo na arabskie. Tam na pewno spełnisz się jako kobieta.

To nie ja jestem niezadowolona z naszego kraju, tylko STRenght...

Widzę, że nie rozumiesz o co tu chodzi... To był sarkazm. Chodzi mi o to, że są miejsca gdzie może być znacznie gorzej, więc nie ma powodu narzekać na nasze realia. Jeśli dalej nie rozumiesz poproś kogoś innego, żeby Ci wyjaśnił.

Jeśli dla Ciebie samo zdanie matury jest czymś wielkim to widzę, że trochę niski poziom reprezentujesz. Skoro nie bardzo rozumiesz co miałam na myśli, to wydaje mi się, że słabo Ci poszło. Po prostu uważam, że zawsze może być gorzej. Trzeba walczyć, żeby było lepiej, ale nie ma co narzekać.

Nie wiem o co Ci teraz chodzi. O moją maturę? Zdałam, jeśli o to pytasz. O mój wiek? Poglądy można głosić bez względu na wiek. Szczekanie? Ja tylko odpisuję na Twoje "uprzejme" komentarze. Twoje poglądy? Nie interesują mnie. Mam swoje i ich się trzymam. I nie pękam ze złości. Ja Ci tylko w

...współczuję. Czy z gwałtu, czy nie, byłabyś dla mnie i większości Polaków mordercą.

PS. Poza tym jak na razie widzę, to Ty przejmujesz się moimi poglądami.

Jestem częścią tego społeczeństwa i mam prawo walczyć o prawo do życia. Są próby przepchnięcia ustawy antyaborcyjnej i o ile będę mogła będę walczyć by przeszła, Ty będziesz walczyć,by nie. Twoja sprawa. Będziesz chciała zabić dziecko to zrobisz to, ale wtedy przynajmniej będziesz nazwana po imieniu

W każdym razie. Nie mam już ochoty z Tobą dyskutować. To do niczego nie prowadzi. Nie odnosisz się prawie wcale do moich argumentów i to czyni rozmowę bez sensu. Ty masz swoje poglądy, ja swoje i zostańmy przy tym. To tyle z mojej strony. Wszystkiego dobrego życzę.