Komentarze użytkownika Antek999

A tu akurat Policja nie robi nic zakazanego - w PoRD (Prawo o Ruchu Drogowym) nie ma takiego znaku jak "parking z małymi dziećmi" czy parking dla osób z chomikiem. Jedyny zbliżony znak to np. znak T-29 czyli miejsce parkingowe dla osoby niepełnosprawnej/inwalidy (z orzeczoną niepełnosprawnością).

Facet lata siedzi w temacie, miał tysiące przypadków ale to wy wiecie lepiej.

Barany - spójrzcie jak wygląda Gil dziś a jak wygląda człowiek na zdjęciu. Jeśli to w ogóle on to sprzed kilku lat. Ciekawe kto będzie gwiazdą kolejnego sezonu po matce Madzi i księżach pedofilach. Ale barany wolą się tym podniecać a nie tym, że toniemy w długach czy że tracimy resztki naszej wolności z każdym kolejnym poronionym aktem prawnym, no ale do tego trzeba by pomyśleć, policzyć, a barany tego nie lubią, barany lubią owczy pęd.

"Redeco" we Wrocławiu na Rogowskiej ???

Brothers in Arms

Przemków - stolica Łemków

A komuna dalej w głowach - Państwo ma dać ubezpieczenie i najlepiej kilo kiełbasy dziennie i flaszkę wódki. Nie było ubezpieczenia to szpital wystawił rachunek, koleś pracował na czarno więc było mu wiadome, że żadne składki nie są opłacane. Jednakowoż wyrządzono krzywdę i gdybyśmy mieli normalny system prawny to do niego ustawiłaby się już kolejka adwokatów chcących go reprezentować w sądzie przeciwko sprawcom, proces cywilny o rentę, odszkodowanie oraz zapłatę kosztów leczenia. No ale u nas orzekają te same stare UBeckie popychadła albo młode niedouczone przekrętasy.

Poznaję halę - to na lodówkach jest. 2 lata pracowałem po drugiej stronie ulicy na telewizorach, ale na lodówkach też bywałem. W tle wytłoczki plastikowe do lodówek na wózkach dostawczych. I Co do samej sytuacji to raczej nie kłaniają się żółtemu, aż takich przegięć tam nie było - jak żółty szarpnął inżyniera z mojego działu to dostał z płaskiego, na hali w trakcie produkcji przy wszystkich pracownikach, 2 dni później odesłali żółtego ciupasem do Korei. Za to były jakiś gimnastyki rano przed pracą, może to to? Albo szkolą ich na powitanie jakiegoś półboga który przylatuje na wizytację z Kore

KV-2 a nie T-34

Aż mi sie przypomniało słynne swego czasu zdjęcie z NK: "Synowie podtrzymują mnie na duchu"

A w niedziele lecę tym szitem do NY...

A ja zawsze myślałem, że po zmarłych pozostaje pamięć i szczątki. Nagrobki, pomniki itp. budują sobie żywi, tak, sobie, gdyż zmarłym to zwisa.

- ludzka próżność nie powinna być okupowana cierpieniem zwierząt. Inaczej ma się sprawa z testami leków z chęcią poświęcę milion takich króliczków jeśli ma to uratować czyjeś życie.

@Moxie2 - ale jakie tematy? Nie widzę tu żadnego tematu tylko ckliwe zdjęcie i chwytliwe bezsensowne hasełko. Po co w takim razie się urodził? Ja nie wiem, ale wydaje się, że autor tego "dzieła" wie ale się nie zdradza. Owszem, testowanie kosmetyków na zwierzętach winno być zakazane - lud

"Trzeba ją znać" a nie "ją mieć" - mordowanie języka polskiego to też wiocha.

I bardzo dobrze człowiek robi - skoro bydło ma prawo gdzieś to niech się liczy z konsekwencjami. Gdyby więcej ludzi reagowało na to co się wokół nich dzieje i nie udawało, że nie widzi chamstwa, chuligaństwa i zdziczenia to może zbliżylibyśmy się trochę do praworządności jaka panuje w takiej Austrii

"Tylko Bóg może nas sądzić" - zgadzam się w tym w 100%. Tak więc powinniśmy zaaranżowac ich spotkanie.