Komentarze użytkownika aragornik

Tak faktycznie coraz częściej jest :(

Rakiem nie można się zarazić, jednak można przeciwdziałać temu co je wywołuje, na przykład żywność skażona wszechobecną chemią, ale to już nikogo nie obchodzi...

Ale, że niby jak? przez telefon?...

A co jeżeli za kilka dni w cudowny sposób ozdrowieje? wśród polityków chyba innego przypadku nie było...

Mogą mnie w pompę pocałować... mój tel. nie może mieć zainstalowanej żadnej aplikacji... i tak zostanie :) smartfona nie kupię !!!

Nawet się nie zorientujesz, jak będzie zainstalowana bez Twojej wiedzy...

Nawet się nie zorientujesz, jak będzie zainstalowana bez Twojej wiedzy...

Oj Barciś Barciś... Ciebie chyba już po... kręciło

Komorowski miał taką moc sprawczą? ciekawe... ciekawe...

gdzie to można znaleźć w lepszej jakości? wie ktoś?

Pogoda jak na kwiecień całkiem przyjemna, 14 stopni, a poza tym to nie o to chodzi, tyle było dyskusji, kto kogo zarazi, a przecież nie chodzi się w takie miejsca po to, żeby komuś siedzieć na plecach, w Myślęcinku bywam (bywałem) bardzo często i oprócz dni, w których odbywały się jakieś koncerty albo masowe imprezy zawsze było dość miejsca, żeby znaleźć coś dla siebie, nawet nad jeziorkiem problemu nie było, a Bydgoszcz nie jest zbyt małym miastem, jeżeli chodzi o Polskę... ok. 350 tys. mieszkańców. Polecam się zastanowić przed napisaniem komenta. Pozdrawiam.

spokojnie, i Ty zostaniesz emerytem... a może nie? (mam nadzieję)

Kornel Filipowicz "Niewola" W państwie totalitarnym Wolność Nie będzie nam odebrana Nagle Z dnia na dzień Z wtorku na środę Będą nam jej skąpić powoli Zabierać po kawałku (Czasem nawet oddawać Ale zawsze mniej, niż zabrano) Codziennie po trochę W ilościach niezauważalnych Aż pewnego dnia Po kilku lub kilkunastu latach Zbudzimy się w niewoli Ale nie będziemy o tym wiedzieli Będziemy przekonani Że tak być powinno Bo tak było zawsze.

W państwie totalitarnym Wolność Nie będzie nam odebrana Nagle Z dnia na dzień Z wtorku na środę Będą nam jej skąpić powoli Zabierać po kawałku (Czasem nawet oddawać Ale zawsze mniej, niż zabrano) Codziennie po trochę W ilościach niezauważalnych Aż pewnego dnia Po kilku lub kilkunastu latach Zbudzimy się w niewoli Ale nie będziemy o tym wiedzieli Będziemy przekonani Że tak być powinno Bo tak było zawsze.

Pojedź, to się przekonasz niedowiarku...

gdyby tak się stało to by dopiero była wiocha...

oh my God...

A nie prościej byłoby windę zaintalować?

A zarobki w Hiszpanii i Niemczech pewno spadły do 500 €...

to stara dupa jest... :)