Komentarze użytkownika karen89

To Steve Kardynal. Nie pierwszy raz robi coś takiego. Dużo śmiechu, zero wiochy.

Cudem jest, że nie doszło tam jeszcze do masowej samozagłady.

Ona jest niepociumana, ale niech nie robi też z dziecka skrzywioną psychicznie osobę.

Alkohol jest dla mądrych ludzi. Barany niech piją wodę.

Skarpety na dotarcie

Facet zakręcony i trochę śmieszny. Mówi prostym językiem, ale czy od razu tępy? Nie próbujmy przemieniać boksera w erudytę o kwiecistej mowie.

Kur... nawet w internecie mylą mnie z facetem :D @kastus mój komentarz odnosi się tylko i wyłącznie do tego filmiku.

Kiedyś byłam za tolerancją, ale już mi przeszło.

Ci którzy bluzgają na tego studenta powinni najpierw odwiedzić swoich dziadków i popytać ich o czasy wojny. Np mi babcia mówiła, że Niemcy jacy byli tacy byli, ale dowództwo trzymało ich w ryzach. Ale jak było hasło, że Ruscy idą to cała wieś sieprz.ała do lasu, bo tak jak rychol19 napisał byli to wiecznie pijani gwałciciele i kryminaliści.

@PoruczikRzewski Tylko czekałam, aż trafi się taka nadgorliwa osoba jak Ty. Też miałam historię w szkole. Ja odnoszę się tylko do konkretnych wspomnień, konkretnego miejsca, gdzie z dwojga złego ludzie woleli Niemców. Nie uogólniam tego na cały kraj. I nie odnoś tego cytatu do mnie "za Niemców był porządek", bo nic takiego nie powiedziałam a tym bardziej tak nie myślę. @caleanka Babcia ma się dobrze :)

Jak mogli tak zbezcześcić Adama.

Połączenie wygody z elegancją.

Czy to jest z jakiegoś filmu? A jeśli tak, to jakiego?

Kot ma minę w stylu: "Mój właściciel to idiota."

Kontuzje to ona ma, ale tylko głowy. Nieoperacyjną.

Chemiczna kastracja? To zbyt humanitarne jak na tych dwóch zboczeńców. Jestem za opcją kastrowania, ale mechanicznego: pniak, siekiera, jeden ruch ręką i po sprawie, oczywiście bez znieczulenia.

Szkoda dziecka wychowującego się w patologicznych warunkach :/

Po twoim poście wnioskuję, że o rodzinie wielodzietnej to ty nie masz zielonego pojęcia. Zrób sobie z kobitą 6 dzieciaków, a później losujcie, które pójdzie na studia, bo np. będzie Was stać na wykształcenie jednego.

Nie zaprzeczam. Można zarabiać dobre pieniądze i bez studiów, ale tak jak troudy666 napisał(a) jeśli ktoś chce się w danej firmie rozwijać i awansować to już wymagają od takiej osoby przynajmniej inżyniera/licencjata. A wracając do tematu rodziny. To zdenerwował mnie początek twojego postu i nie popatrzyłam na to w kontekście całości. Też uważam, że jeśli kogoś stać to powinien mieć tyle dzieci ile dusza zapragnie, ale teraz to nie jest chyba "modne".

Nie wierzę, nie, po prostu nie. Oni muszą udawać.