Komentarze użytkownika a308273

Pierwsze pytanie jest co rodzce wiedzą. Ja mogę dziecku wytłumaczyć wszystko z przedmiotów ścisłych do poziomu końca szkoły średniej, ale z miękkich to leżę i kwiczę. Muszę sobie przypominać i douczać. Są tacy którzy mają to lepiej zrównoważone, ale i tacy co wiedzą okrągłe zibro. Ci mają najciężej. Z tego wynika, że jak ktoś się przykładał to i teraz będzie miał łatwiej. Sprawiedliwie. PS. Jestem za docenianiem pracy nauczycieli, jeśli robią to dobrze, to przygotowanie zajmuje dużo czasu!

Uwaga kartki i sklep uprzywilejowane dla aparatczyków wracają z lat 70ych. A gdzie bonny na auta z narodowego programu elektryfikacji samochodów?

O rany, czyżby miała być Dynastia?

2ie opcje. #1 - Kasa. #2 - ciemnogród.

To w końcu po lini ideologicznej, więc co się dziwisz?

No brakuje końcówki zdania "dla piskomuny".

Litości!

No tak to z totalitarnymi władzami jest. Każdy niżej się boi powiedzieć, że coś jest nie tak bo zaraz dostanie w pi###. Tak więc ci na górze żyją w świecie urojonym jakby wymarzonym. W tym przypadku dochodzi jeszcze tendencja do paranoi i urojeń (kwestia osobowa) i taki "wuc" jeden z drugim jest juź kompletnie odjechany.

Mokro nie jest źle, jest fajnie!

No ewidentnie panie już na kazaniu usłyszały kto jesy złem wcielonym, ajak przyszło co do czego to się okazało, że argumentów nie ma...

Propaganda.

Zapomniał dodać, że chodzi tylko o to co na Nowogrodzkiej powie za zamkniętymi drzwiami. "Tak jest, wodzu!"

Podwójnie prawdziwe!

Nakrótsza odpowiedź na dzień 08 czerwca: 599

Obiecanki cacanki a pisiorkom radość.

Propaganda dla ciemnego ludu. Bo władza musi być "lucka" i mieć słuszną linię. Wszystko już było. Tylko gdzie nowy Bareja, żeby to sfilmować?

Tak kłamać prosto w twarz to sztuka prawdziwej i jedynej słusznej "pis-dyplomacji". Po tym się poznaje prawdziwego dyplomatę, że gdy każe spi@#$/^ć to obiekt zabiegów dyplomatycznych odczuwa ekscytację na myśl o czekającej ją/go podróży. Dlatego tu mamy "pis-dyplomatę" a nie dyplomatę.

To po prawej to raczej symbol zmian 2015 - 2020. Stopniowo i co raz mocniej z upływem czasu. Miejmy nadzieję, że z upadkiem Andzeja nowe zmiany się zaczną w 2020. Lewe zdjęcie to też nie jeden rok a okres - na pewno 1980 (a może i 1970?) - 1989.

Naprawdę tak wprost ro napisał? Buhahaha!!!