Komentarze użytkownika magic1948

O matko... Ale uszy jamnika... Rozumiem, że to się zdarza, ale po co to fotografować i wystawiać na szeroki widok publiczny?

Suty nie są obwisłe, tylko cycki.

Oczywiście. Nikt tego nie neguje. Ale skoro taka fotka jest na widoku publicznym, to osoba wstawiająca musi się liczyć z tym, że komentarze nie będą pochlebne. Na plaży nudystów, nie powiedziałbym ani słowa, bo każdy tam może być nagi i wyglądać różnie. Ale w tym przypadku, mam nadzieję, że laska nie wyraziła zgody na publikację zdjęcia.

Pewnie, najlepiej krytykować, kiedy prowadzą kontrolę statyczną i obserwują obszar jakiś. Doczepić się, skrytykować. Po co zwykły obywatel miałby stawać w tym miejscu? Może gdzie indziej nie było możliwości takiego ustawienia radiowozu żeby mieć szerokie pole widzenia? Widać, że stojąc w tamtym miejscu nie blokują ruchu, ani nikomu nie szkodzą. Ale oczywiście, trzeba się doczepić. Tym bardziej, że motocyklista to typowy debil, wymądrza się a nie zna przepisów, tylko "coś, gdzieś, od kogoś, kiedyś usłyszał". Nie mieli obowiązku okazywać legitymacji.

Przynajmniej siura można umyć klęcząc.

Tylko w tej postaci, bo jakby zmyła całą tapetę, to byś pitnął kaj pieprz rośnie.

"mogłaby" i "wziąć" !

Raczej pomiędzy dwie tarcze. Radzę się przyjrzeć gdzie stoi.

Ale nie takie kretyńskie orty.

@Dziad00: A po co on, jako zwykły obywatel, miałby tam stawać? Oni prowadzą kontrolę statyczną i tyle.

Tak, tak, dzwoń do CBA :) Ale najpierw kup i poczytaj słownik ortograficzny a nie lataj szczać po krzakach.

Nie rozbił, lecz został zestrzelony. A to jest różnica.

@kojot69: A jakbyś Ty doczytał przepisy, to byś wiedział, że padł gol - czyli nie trzeba powtarzać.

A skąd Ty wiesz jak wygląda odbyt homosia?

@bleblezuza: To może ktoś raczej powinien spytać o dzielnicę? Ale tu raczej robi z siebie debila, niż niefortunne pytanie. Poza tym, town/city to wcale nie odnosi się do dzielnic Londynu i nie gadaj głupot. Tym bardziej że "city" to już jest dzielnica sama w sobie w przypadku Londynu.

Rozpiździej?

Widzę, ze nie przyjęło się u nas poprawne pisanie. "Manii ma być"

Ale Greater London, to nie Londyn. Tak samo jak Greater Manchester to nie Manchester. Jest debilką, bo na bank nie chodziło jej o Greater London.

Jeszcze bym zrozumiał, gdyby to był apetyczny widok. Laska wtedy chce kusić itp. Chociaż i tak tego nie uważam za normalne. A w tym przypadku, kompletnie nie rozumiem, czego dupsko na wierzchu. A nikt mi nie wmówi, że nie wiedziała o tym, bo to się czuje jak galoty z d..y się zsuwają. Porażka.

Bo na dworze d.u.p.a może :)