Komentarze użytkownika ZIBI_89

Z tego co pamiętam to byly protesty za pisiorow na czele ktorych stal gnojowkarz kolodziejczak.

A kiedy to tęczowe gowno zacznie płacić za obstawę policji i innych służb z własnej kieszenie, a nie z moich podatków?

A o czym ty bredzisz ? Kierowca z biedry nawet nie wie co wiezie, w centrum logistycznym jest jeden wozek co ustawia naczepy, przychodzi kierowca do roboty daja mu ciagnik numer naczepy szuka sobie podpina i jedzie. Stretch mu gowno da bo naczepa zaplombowana, wiec nawet otworzyc nie moze przed dojazdem do sklepu.

O ile mi wiadomo to kasa na dotacje nie bierze sie z nikąd tylko sie na to wszyscy zrzucamy.

Jak pracowałem, na stacji benzynowej to właśnie obok wejścia też była namalowana koperta, która była zarezerwowana właśnie dla służb, czy to ochrona podjeżdżała po kasę, policja też podjeżdżała i na niej stawała jak byli zajrzeć od czasu do czasu czy wszystko ok, ba nawet było to miejsce dla kuriera jak przyjeżdżał po ciężkie kartonowe pudła z papierami. Ale może się nie znam :)

Druga sprawa, z tego co mi wiadomo żeby uniknąć oszustw z magnesami wodomierze mają plastikowe bebechy.

Oglądałem program na discovery "szef jak szpieg" w Ameryce w komunikacji jak służba porządkowa złapała na czymś takim to mandat 250$ bez gadania i tłumaczenia.

SiropDeCitron ma rację kierowca autobusu włącza kierunkowskaz jak wyjeżdża z zatoki a nie jak stoi na na drodze bo przecież nie będzie skręcać w lewo tylko jechać dalej prosto. Nawet w pytaniach na kwalifikację na przewóz osób było pytanie na które była odpowiedź, że odjeżdżając z przystanku bez zatoki nie włącza się kierunkowskazu, aby nie mylić jadących za niem. W woli ścisłości jeżeli ktoś wyprzedza/omija powinien mieć pewność, że może taki manewr wykonać.

Siedzenie to nie miejsce na reklamówki, reklamówki trzyma się na podłodze, wiem bo pracuję jako kierowca, co z tego, że wolne miejsca jak reklamówki przeważnie stoją wcześniej gdzieś na chodniku czy ziemi, wsiądzie Ci taka baba postawi na siedzeniu a potem ujeb,,,brudzone. A jak ktoś się uczepi, że nie wszyscy trzymają na ziemni przed wsiadaniem do autobusu, to wystarczy mieć w reklamówce coś co puszcza soki i tez siedzenie zapaćkane, jak ktoś chce siedzieć potem na takim czymś to niech dalej broni odpoczywających reklamówek :)