Fritzl też wyraził smutek i zdziwienie faktem wyłamania mu drzwi do piwnicy przez policję. Przecież mogli przyjść i ładnie poprosić o otworzenie drzwi. Czemu to My mamy mieć wrażenie , że wyrządzamy tej bandyckiej zgrai przykrość?. Sami obrzucili kraj krzyżami jak rolnik gnojówką po polu, nie pytając się nikogo o zdanie. Ale to My czynimy IM gwałt. Przecudne.

Apel do "wieśniaków" Polaryzacja społeczeństwa w naszym kraju zaszła już za daleko .Prowadzi to do wydarzeń ze Słowacji ku uciesze Putina i Łukaszenki.Uderzmy się wszyscy w piersi i zróbmy krok w tył.Jako zadeklarowany ateista robię to pierszy.Moim zdaniem ta akcja zdejmowania krzyży z przestrzeni publicznej jest nieadekwatna do obecnej sytuacji za wschodnią granicą i głębokim podziale społeczeństwa.Na tej wojence nikt nic nie zyska a tylko straci Polska.