Komentarze użytkownika bobwiocha

Poetycko. Czym pętla na szyje?

Co fryzjer ma temu psu zrobić, bo nie kumam?

Ciekawe, jak się uprawia Sodomę i Gomorę. Uprawiał, ktoś kiedyś jakieś miasto?

O, mechaniczka.

Skoro jest takie równouprawnienie, to wskazanie płci, a tym bardziej jej podkreślanie nie jest ważne. Wiadomo, że reżyser może być mężczyzną lub kobietą. Język polski oferuje wiele możliwości i do tej pory z powodzeniem można było mówić PANI REŻYSER. To określenie doskonale określa to co chcemy powiedzieć i słowotwórstwo jest niepotrzebne.

Jest taki wyraz "reżyserka". Jest to pomieszczenie reżysera. Może być jeszcze generałka, kapitanka, półkowniczka, pilotka (chociaż nie, pilotka, to taka czapka). Co tam dalej... inżynierka, magisterka (chociaż nie, magisterka to takie studia.. hmm) lecimy dalej zapraszając do równouprawnienia i do trudniejszych wyzwań dla pań - majsterka, ciesielka, zbrojarka (nie mylić z pracami zbrojarskimi), betoniarka (kobieta, która wylewa beton, nie mylić z urządzeniem do mieszania betonu, szpachlarka, malarka, ślusarka, zegarmistrzyni, szewczyni, dekarka, kanalarka, tragarka, techniczka,

*pułkowniczka oczywiście, chociaż "półkowniczka", to może być specjalistka od półek :)

Po co ja się uczyłem? Trzeba było na dyskoteki chodzić, piwo pić pod blokiem i obracać panny. Miałbym kasę, wdzięczność ojczyzny i szacunek prawdziwych polaków.

Rozumiem, że to są jaja po prostu :) Jeśli nie, to powodzenia w szukaniu.

Ja tam widzę jabłko.

hmm... za to kupony są co najmniej dwa. Ciekawe, co kryje drugi.

a wystarczy kliknąć "cofnij" :)

Może odbiór był, może przeszedł pomyślnie, ale z usterkami. Spóźnili się z dostawą ścianki giszetowej i tyle.

Życie jest trudne teraz. Chodzi młody człowiek do przedszkola, jeszcze się pisać nie nauczył, a tu trzeba społecznościówki umieć obsługiwać. Kiedyś jak ktoś nie umiał pisać, to wystarczało, że umie mówić.

"osiongnoł" :)

Filmik ciekawy, a podpis nie ma z nim nic wspólnego. Nikt nikogo w kościele nie zatrzymuje.

O ślimakach hermafrodytach, to trzeba pisać w książce od biologii.

Co ma rzymski legionista do Polski, to nie bardzo wiem.

To i tak na pewno fejk. Jeśli to prawda, to wiocha dla polskiego pracodawcy.

Tolerancja i równe szanse dla wszystkich. Pani ze scerbą, też może być miss ;)