Komentarze użytkownika Kermitass

Morawiecki był na tyle "kochanym premierem", że celowo utrzymywał wysoką inflację w Polsce. Oczywiście w porozumieniu z glapińskim. Bo wypuścili obligacje indeksowane wysokością inflacji. Tyle że nie powiadomili obywateli że takie obligacje można nabyć. Obligacje nabyło kilku pisiorów. A jak dziennikarze wykryli przekręt, to piedrolony żydek moRadziecki, powiedział że zyski z odsetek przekaże na cele charytatywne. Hehehehe. Niestety, nie przekazał potrzebującym, tylko przepisał na żonę.

A ja czekam, kiedy alfons wreszcie odpowie za wyłudzenie mieszkania od pana Jerzego i za składanie fałszywych oświadczeń majątkowych. Nie zapominajmy też, o tym, że batyr obiecał zapłacić za korzystanie z apartamentu, w którym zabawiał się przeszło 200 dni.

Tylko patrzeć jak "miękiszon" pojedzie do Albanii. Tam odwali "lipną" kitę i zostanie "lipnie" skremowany. Tak jak "lipnie" skremowany był pisowski przydupas Izdebski, handlarz bronią, od którego pisiory kupiły "lipne" respiratory. Tyle że w Albanii nie kremuje się zwłok.

OoooooCieHój!

Ocknął się rychło w czas. Hahahaha. Ten klecha chyba przez przypadek włączył TVN i dowiedział się, że na Podhalu od dawna koszą szmal na turystach i wszelakim zwiedzaniu. Ale musi mu gul śmigać, że dopiero teraz wpadł na ten szatański plan...

Czy w ramach rewanżu, nasrali ci na wycieraczkę i obrzucili drzwi zbukami?

typhon, co tu zgadywać. Jeżeli strzelec dobrze trafi, to włamywacz już nigdy nie będzie miał kłopotów.

Krzywomordy Mateusz miał lepszy sposób. Najpierw przekazywał ziemię kościołowi za symboliczną złotówkę, lub za znacznie zaniżoną cenę. Później odkupował tę ziemię za śmieszne pieniądze. Podobnie robił z budynkami. Na koniec przepisał wszystko na żonę i stwierdził że wszyscy mogą mu naskoczyć.

Hehehehe. Gliński się odezwał. Pisowski przygłup, który kupił fortepian Paderewskiego. Którego Paderewski na oczy nie widział.

No i o co chodzi? Przecież dla pieszych i rowerzystów jest nadawany sygnał czerwony. Pojazdy wjeżdżają na skrzyżowanie bo mają światło zielone.

Co się czepiasz? Koleś wziął sobie do serca słowa kurdupla Jarosława. Przecież to Jarosław namawiał żeby palić śmieciami, byle nie oponami. Amen!

Przecież on przyjechał z Sosnowca. Dupa go boli, więc siedzieć nie może. Jak się położy, to doleży do końca imprezy.

No co? Idzie bo ma zielone światło.

Zapewne pytanie zadał mu jakiś prawacki przygłup. Gdyby alfons Batyr miał trochę oleju w dyńce, to zignorowałby to pytanie i poprosił o kolejne, związane z tematem Via Baltica. Ale nie. Prawacki alfons musiał się wygadać w temacie związków partnerskich. Spójrzcie jak prezydent Gitanas Nausėda mocno się zdziwił. On chyba niedowierza w to co słyszy w słuchawce.

Przecież to młoda Agata Kornhauser. Ona do dzisiaj buforuje.