Komentarze użytkownika Namiestnik_SS

@NezQul-zgadza się Po, Psl, Nowoczesna mieli swoją szansę i ja zaprzepaścili (jak sobie Kopacz i Petru przypomnę to mi słabo). Trzeba sobie przypomnieć jakie były nastroje w kraju, że PiS wygrał wówczas takim rekordowym poparciem. Wtedy ugrali kapitał prze wały PO. Mija 4 lata, a oni wciąż utrzymali wladze, dzięki swoim już decyzja. Moim zdaniem będą rządzić wciąż z 2 kadencje. No chyba, że ludzie stopniowo będzie kierować się w stronę Konfederacji ale to zajmie z 20 lat.

Z reguły wygrywa kandydat wywodzący się z parti rządzącej, więc na 100% wygra Duda, czy to się komuś podoba czy nie. Nie sądzę, że w pierwszej turze ale wygra na 100%. Ten układ odpowiada większości Polaków, skoro PiS wygrał wybory dwa razy z rzędu. Oczywiście są z tego faktu ludzie niezadowoleni ale są w mniejszości, więc psy szczekają a karawana jedzie dalej. PiS odejdzie do władzy jak dojdzie do jakieś katastrofy, a jak nie tak to to będzie to trwało jeszcze z 20 lat. Nawet koalicji nie muszą robić z nikim.

O Biedroniu to w sumie ciężko coś powiedzieć, jakie były by jego cele? Czy skupiał by się na środowisku Lgbt czy faktycznie byłby prezydentem każdego Polaka? W Pisolandzie, bez sensu jest wystawiać takiego kandydata-jest skazany na porażkę, dla mnie dziwny ruch Lewicy. Kosiniak-Kamysz ma duże szanse na drugą turę - idealnie skrojony kandydat na dzisiejsze czasyi realia Polski- wygadany ale nie cwaniak, prostolinijny ale nie prostak. Gdyby był namszczony przez Pis to wygrana miałby murowaną.

Służba zdrowia i cały powiązany z nią system to jest pięta achillesowa każdego rządu. PiS też sobie z tym nie radzi. Staruchy boją się zmian i zawirowan w służbie zdrowia, a to główny elektorat PiSu, więc tematy nie ruszają. Stare dziady myślą, ze służbą zdrowia jest za darmo. PO miało szanse, ale przez 8 lat nic też z tym nie zrobili. Nie wiem, czy w ogóle jakiś rządzący poradził by sobie z tym betonem. Na wsi wiadome- ksiądz i lekarz- najważniejsze persony.

Prawda, że 50 lat komuny spowodowało zacofanie gospodarcze i mentalne. Gdyby jedynie to była kwestia finansowa to by zwiększono nakłady na SZ ale to twor, co pożera kasę bez końca. Jest nierentownych jeżeli jest scentralizowany i w ten sposób jest dystrybucji środków. Nie ma żadnej konkurencji w jakości obsługi, szkolimy lekarzy dla zachodnich szpitali, łapówkarstwo i kolesiostwo. Trzeba by to zaorać to ale wielu by się buntowało i rząd chcąc dobrze stracił by w oczach prostego ludu. Po-Psl olali totalnie temat, PiS olewa temat. Jakbym miał mieć ministerstwo- to tylko nie zdrowia :)

Szkoda, że ludzie uciekają tak od Boga. Kościół przeżarty jest zlem totalnym. Kościół to zło w czystej postacie,a dokładnie księża i biskupi. Jednak ludzie odchodząc od kościoła, odchodzą też od Boga. Świat zjada swój ogon, ogólna rozpusta, brak kręgosłupa moralnego. Z jednej strony ludzia się wmawia, żeby akceptowac się, żyć jak się chce ale z drugiej strony lansuje się konkretny styl bycia, wyglądu itd. Wzrost depresji, brak samodzielności emocjonalnej. Do bani ten lanserski świat.

Ale tu nie chodzi o to czy ktoś realnie rządzi lepiej czy gorzej. W naszym systemie demokratycznym wygrywa ten kto przekona więcej wyborców (niezależnie jak to zrobi). Czy decyzje są dobre dla Państwa czy złe, to nie ma znaczenia (mogą być nawet szkodliwe dla popierających). Ważne aby przekonać więcej ludzi-obiecankami, propagandą, pseudoustawami itd. Liczy się cel-poparcie. PiS robi to mistrzowsko i dlatego będą rządzić bardzo długo. Po-Psl mialo krótkoterminowy plan- nachapac sie. Teraz ból dupy bo PiS złamał zasadę i chce doić latami, a zamiana rządzących co 4,8 lat nie zadziala. Urok demok

Wychodzi, że jak rodzina ma małego psa i kobieta zajdzie w ciążę to musi zrobić aborcję? Biorąc psa nie mogę mieć dzieci? Gdy dziecko będzie uczulone na sierść zwierzęcą? Nie można psa oddać do adopcji? Od razu uśpienie? Pachnie lewackim myśleniem. Aborcja-ok, dom dziecka-ok ale oddanie psa do schroniska-tragedia.

Sprawa jest prosta, wręcz banalna- poraz pierwszy ludzie poczuli różnice dla nich na plus. Realna, większa kasę w portfelu. Nie bony, obietnice, a pieniądze. Powiedzieli, że "dadzą" i dali 500+. Ktoś korzystający przez 48 miesięcy "dostał" 24 tysiące złotych. Nie ważne, że to z podatków, inflacja, ludzia poprostu żyje się teraz łatwiej. Inni gadali i nic z tego nie było. Ci też gadają ale ludzia żyje się lepiej i tyle. Żadnej tajemnicy tu nie ma, to proste jak 2+2. A, że mamy demokrację ( której PO i KOD tak bronili) i większości to się podoba, to ten stan rzeczy będzie trwal.

Koszty życia wzrosły, to fakt, ale działo się to w dluzszym okresie czasu. Początkowo 500 plus nie było obarczone wzrostem cen. Poza tym jak nagle coś zdrożało wyraźnie to konsument z tego rezygnował i wybierał zamiennik. Duża część rzeczy kosztuje wciaz tyle samo np. piwko ciągle kosztuje 2 zł.

Dlaczego komuś przeszkadza, że ktoś inny jest szczęśliwy? Jeżeli tego chca, to innym nic do tego. Demokracja w tym im pomaga bo jest ich wiecej, a takie ma założenie demokracja, której tak zajadle bronił Komitet Obrony Demokracji.

Nie zależnie, co będą robić to i tak wygrywają wybory bo przeciętnemu Polakowi żyje się lepiej. Każda władza ma swoje afery i przekręty. Pytanie tylko jak to odbija się na Kowalskim? Nijak. Ważne tylko, że jemu żyje się lepiej. Demokracja , to w niej tkwi problem bo takich Kowalskich jest bardzo dużo. Ja sądzę, że PiS będzie rządzić jeszcze kolejnych kilka kadencje. Nikt z obozu 4 ich nie pokona. Z czasem jedynie Konfederacja będzie się wzmacniać ale żeby doszli do władzy to 20 lat musi upłynąć. Ludzie muszą zrozumieć jak działa państwo.

Obnizenie podatkow to jedybe rozwiazanie. Bony? Pijaki sprzedawali by za 300 zl bon na 500 zl zeby miec na alko. Sam pobieram 500+ ale pracuje razem z Zona. Uwarzam, ze i tak powinno sie obnizyc podatek dochodowy. Tylko, ze wtedy slabo to medialnie brzmi, inaczej jest jak sie "daje".

Jak ktos jest nalezacy do KK, to parkuje legalnie z wlasnyn czystym sumieniem. Reszta ma problem. Czego tu ktos nierozumie? Wstawka bezsensowna.

Jak ktos jest nalezacy do KK, to parkuje legalnaie z wlasnyn czystym sumieniem. Reszta ma problem. Gdzie tu jest problem? Wstawka bezsensowna.

Taka prawda. Szkola srednia ma byc elitarna. Jak ktos sie nie dostal do wybranej szkoly, oznacza to, ze byli lepsi, z lepszym wynikiem. Wrescie jest podniesie poprzeczki i wymagan. A nie instagram, fb i zycie lanksie. Trzeba sie uczyc.