lub  Dołącz
Wiocha.pl - Absurdy polskiego Internetu

Komentarze użytkownika Wojciech39858


Wojciech39858
2025-04-23 05:03:41
Pokaż absurd
Ocena: -4(glosow:4)
Uwielbiam, jak ktoś, kto twierdzi, że wszechświat i wszystko co się w nim znajduje stworzyło się samo z niczego, zarzuca religii, że ogłupia ludzi. Zapominasz, że lwia część tych naukowców i wynalazców z przeszłości i teraźniejszości, którzy nadawali kształt współczesnej nauce była (i jest) wierząca.

Wojciech39858
2025-04-22 20:50:04
Pokaż absurd
Ocena: -3(glosow:3)
No, proroków było faktycznie w tamtym czasie wielu... ale jakoś tylko ten jeden zrobił karierę... ciekawe. Zważywszy na ówczesne nastroje w Izraelu karierę zrobił akurat ten, który najmniej się w potrzeby narodowo-wyzwoleńcze wpisywał

Wojciech39858
2025-04-22 20:27:03
Pokaż absurd
Ocena: -2(glosow:2)
Jest takie określenie w języku angielskim „beyond reasonable doubt” - nie ma żadnego znaczącego historyka, który w przekonywujący sposób podważałby historyczność postaci Jezusa Chrystusa. Tak naprawdę absolutnie każda z historycznych postaci, jeśli chcesz konsekwentnie stosować swoje standardy dowodowe, musi być traktowana jako „konsensus” w momencie gdy umiera ostatni człowiek znający taką postać historycznie.

Wojciech39858
2025-04-22 20:44:55
Pokaż absurd
Ocena: -2(glosow:2)
I to samo dotyczy życia Chrystusa: relacje o jego istnieniu nie znajdują się tylko w Biblii, ale pisał o nim również Tacyt czy Józef Flawiusz. Nie wspominając o ówczesnych pismach autorstwa żydowskich hisotryków czy nauczycieli, którzy, tak jak napisałeś, byli przeciwnikami chrześcijaństwa. Widzę, że lubisz obciążać innych ciężarem dowodów, na coś, co często było bezsporne przez kilka tysiącleci. Wybacz, ale dopiero w XIX wieku zaczął rozpowszechniać się niszowy, de facto, ruch postulujący "mityczność Chrystusa"

Wojciech39858
2025-04-22 20:54:54
Pokaż absurd
Ocena: -2(glosow:2)
wiesz co, gruzawik, porównanie Chrystusa do smoka wawelskiego obraża nie tylko mnie, ale również całe mnówstwo historyków i to nie tylko tych wierzących. Postawiłeś samego siebie na swoim własnym piedestale i ustalasz własne reguły gry, którym, jesli Ty sam na to nie pozwolisz, nie sprosta absolutnie nikt. I bardzo wybiórczo stosujesz te reguły w zależności od światopoglądowych preferencji. Dziękuję za dyskusję.

Wojciech39858
2025-04-22 15:36:55
Pokaż absurd
Ocena: -3(glosow:3)
(3) Wyobraź sobie młodą, niewinną dziewczynkę gwałconą przez szwadron rosyjskich żołnierzy na Ukrainie (lub ukraińskich żołnierzy na Wołyniu) - a to i tak nie oddaje pełni cierpienia poniesionego przez Chrystusa na krzyżu.

Wojciech39858
2025-04-22 18:00:18
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
komentarz usunięty przez użytkownika

Wojciech39858
2025-04-22 07:49:04
Pokaż absurd
Ocena: -3(glosow:3)
Każdy tego typu post pokazuje tylko jak mało o chrześcijaństwie wiedzą ci, co je krytykują. Nie wszyscy, co noszą krzyże czczą je. Krzyż jest po prostu symbolem odkupienia, dzieła ktore dokonało się by każdy człowiek mógł pokutując i zawierzając Bogu swoje życie osiągnąć zbawienie. A sam Jezus już nie wisi na krzyżu…

Wojciech39858
2025-04-22 15:30:53
Pokaż absurd
Ocena: -2(glosow:2)
(1) Historyczny fakt istnienia Jezusa jest bezsporny. Dowodem na spełnienie jej obietnic są również historycznie potwierdzone wydarzenia związane z Kościołem rozumianym jako całość wierzących chrześcijan, a nie rzymską organizację z centralą w Watykanie. Ale co w tym temacie o wiele ważniejsze: jak na kreującego się intelektualistę małe masz pojęcie o czym mówisz - niezależnie od tego czy w coś wierzysz czy nie - poznaj to, zanim skrytykujesz. Sednem cierpienia Chrystusa na krzyżu nie było jego cierpienie fizyczne.

Wojciech39858
2025-04-22 15:34:24
Pokaż absurd
Ocena: -1(glosow:1)
(2) Tu się z Tobą zgadzam - chociaż śmierć na krzyżu była uznawana za jedną z najokrutniejszych z możliwych, to faktycznie fizycznie ludzie cierpieli w różnych okresach dłużej i bardziej wymyślne tortury niż ukrzyżowanie. Ale żaden z nas nie potrafi sobie wyobrazić cierpienia duchowego istoty absolutnie doskonałej w swojej czystości, bezgrzeszności, będącej od wieków w doskonałej relacji z Ojcem, na którą to istotę zrzucono cały ciężar i konsekwecje grzechu ludzkości.

Wojciech39858
2025-04-22 20:30:38
Pokaż absurd
Ocena: -2(glosow:2)
28.11 A gdy one szły, oto niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. 28.12 Ci zaś zebrali się wraz ze starszymi i po naradzie dali sporo pieniędzy żołnierzom, 28.13 Mówiąc: Powiedzcie, że uczniowie jego w nocy przyszli i ukradli go, gdy spaliśmy. 28.14 A jeśliby o tym usłyszał namiestnik, my go przekonamy i wam bezpieczeństwo zapewnimy. 28.15 Wzięli więc pieniądze i postąpili tak, jak ich pouczono. I rozniosła się ta wieść wśród Żydów aż po dzień dzisiejszy.

Wojciech39858
2025-04-22 20:39:22
Pokaż absurd
Ocena: -1(glosow:1)
A co do wydarzeń - to też historia - prześladowania chrześcijan najpierw przez starszyznę Żydowską, potem przez starszyznę żydowską do spółki z Rzymskim okupantem, potem sam Rzym przez wiele lat brutalnie ścigał i mordował chrześcijan, potem w 7 wieku islamski dżihad wziął sobie na cel gminy chrześcijańskie w basenie Morza Śródziemnego... ŻADNA grupa religijna nie była tak długo i tak konsekwetnie ścigana i poddawana eliminacji jak chrześcijanie - a jednak chrześcijaństwo wciąż nie tylko istnieje, ale rośnie w siłę.

Wojciech39858
2025-04-22 20:48:03
Pokaż absurd
Ocena: -1(glosow:1)
Grzechy zinstytucjonalizowanego chrześcijaństwa są mnogie, ale de facto jest to temat na odrębną dyskusję. Niech będzie jednakże powiedziane, że brutalizacja chrześcijaństwa stoi w bezpośredniej sprzeczności z jego ideami. Niestety, człowiek każdą ideę jest w stanie i wykorzysta do zdobycia władzy. Tacy już my, ludzie, jesteśmy. Dlatego właśnie potrzebny jest nam Zbawiciel. Bo my sami siebie naprawić nie potrafimy.

Wojciech39858
2025-04-22 07:40:14
Pokaż absurd
Ocena: -6(glosow:6)
Już pierwszy punkt pokazuje kompletne niezrozumienie natury Boga. Wszechmoc Boga nie oznacza, że może on dowolnie robić sobie, co chce lub, co fizycznie wynikałoby z Jego mocy. Boska wszechmoc jest ograniczona Jego naturą - Bóg nie może umrzeć, bo jest bytem sam w sobie. Bóg nie może kłamać, bo kłamstwo jest grzechem a w nim nie ma nic grzesznego. Za tym idą dalsze punkty i związane z nimi nieporozumienia.

Wojciech39858
2025-04-22 15:25:55
Pokaż absurd
Ocena: -3(glosow:3)
Rownie dobrze mógłbyś zadać to pytanie "Epikurowi". O jakim bogu on z kolei mówi. Ja mówię o jedynym prawdziwym Bogu, który stworzył świat, wszystko na nim oraz człowieka na swój obraz i podobieństwo. Nie wiem skąd u Ciebie wniosek, że wiara nigdy nie była logiczna. Takie twierdzenie bierze się prawdopodobnie z niewiedzy i braku woli zapoznania się z tematem. A także strachu przed wyjściem na głupka.

Wojciech39858
2025-04-22 19:15:06
Pokaż absurd
Ocena: -3(glosow:3)
mar_mir: Twoje istnienie jest naukowym dowodem na istnienie Boga. Twoja religia, nauka, potwierdza istnienie Boga, bo zgodnie z nauką Wszechświat miał swój początek - a jeśli miał swój początek, to ktoś będący ponad Wszechświatem musiał dać mu początek. Tak jak żadna książka nie napisała się sama; żaden obraz nie namalował się sam; żaden program komputerowy nie zaprogramował się sam. Coś nie może powstać z niczego; życie nie może powstać samo z materii nieożywionej - to wszystko są argumenty naukowe. To, że nie wierzysz i nie rozumiesz własnej religii swiadczy o poziomie wyprania mózgu

Wojciech39858
2025-04-22 07:41:27
Pokaż absurd
Ocena: -5(glosow:5)
Zaorał się ten, kto uważa, że tymi paroma punktami cokolwiek uzyskał. Póki co pokazał tylko, że nie wie o czym mówi.

Wojciech39858
2025-04-22 07:46:14
Pokaż absurd
Ocena: -4(glosow:4)
Błysnąłeś intelektem, wiesz? Fakt, Jezus nie musiał. Ale chciał. Żeby „każdy, kto w niego wierzy, nie zginął ale miał zywot wieczny” (ew. Jana 3:16). Śmierć Jezusa była ofiarą za grzechy wszystkich, którzy Jemu zawierzyli. Gdyby nie Jego śmierć wszystkich nas czekałoby wieczne potępienie.

Wojciech39858
2025-04-20 22:15:23
Pokaż absurd
Ocena: 0(glosow:0)
komentarz usunięty przez użytkownika

Wojciech39858
2025-04-20 23:13:00
Pokaż absurd
Ocena: -1(glosow:1)
Gruzawik, ale Ty masz świadomość , że medyczny termin „fetus” oznacza właśnie „dziecko, potomstwo”. Poza tym jakie masz OBIEKTYWNE i naukowe podstawy do takiej a nie innej definicji „dziecka”?
<< Pierwsza
< Poprzednia
1

kawusia facebook hopaj

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.


.: Kontakt z nami :.

.: Regulamin strony :.