Komentarze użytkownika pibi80

Z jednej strony rozwiązałoby to kryzys energetyczny, ale z drugiej zwiększyłoby emisję CO2. Lepiej jednak ich chyba wysyłać do krajów głodujących jako paszę.

Powtarzam: to się wam tylko, religijne oszołomy wydaje, że albo katolicka, albo islamska. Wypad ze swoimi bzdetami spowrotem na pustynię.

gruzawik: karmią się strawą duchową. Szkoda, że nie sprawdzili daty ważności :P

Nie ma racji. Są po pierwsze zainteresowani władzą, dręczeniem psychicznym, a czasem i fizycznym, no i przede wszystkim pożądają uwielbienia. A przy tym są bandą zakłamanych, pazernych, bezideowych alkoholików zainteresowanych molestowaniem ministrantów.

Łazarz to magiczne miejsce. Wieczorem masz zgon, a rano zmartwychwstajesz. No chyba że spotkasz lokalsów, wtedy magia znika.

A może chodzi o poszukiwanie przygody. Szkoda tylko, że dzieci na tym ucierpiały.

Jak jest sens wypuszczać malwersanta za poręczeniem majątkowym?

Złodziejaszku pobierający kilometrówki na nieistniejący samochód: masz rację, trwa atak na kościół. Jego autorami są sami księża, którzy dokonują zbrodni na niewinnych dzieciach i powinni być za to rozerwani końmi.

Nie łap ich za rękę. Po prostu odrąb im te pedofilne łapy.

Jedni i drudze to *uje złamane. Nie ma co wybierać między hivem a żółtaczką.

Elvis też nie

Ozjasz Goldberg uruchomił protokół

God Jul!

Kula w łeb. A osobom, które uważają się za prawicę (a w rzeczywistością są socjalistami spod znaku kaczki) przypominam, że jako jedyne skuteczne remedium na pedofilię zawsze proponują ołów. Niechże i teraz potwierdza, że takich szmaciarzy należy odstrzeliwać. Mimo że ksiundz dobrodziej.

Bardzo zabawne jest sugerowanie, że dziewczyna dała się porwać, gwałcić i torturować przez rok, aby dostać pieniądze. Tak jej się to podobało, że czterokrotnie próbowała się zabić.

Problem w tym, że on nie stał pod blokiem. On pod tym blokiem wku*wiał, jak każdy dres.

Gość po pięćdziesiątce bierze 500+. Zakładasz, że w ogóle ma dzieci i że jest co najmniej dwoje. To teraz do ciebie: jesteś kretynem. To też tylko założenie, ale jakże prawdopodobne.

Jakże prawdziwe. Każdy przedmiot jest najważniejszy, każda praca domowa jest na wagę złota. Nie odrobiłeś dwóch zadań zadanych wczoraj o 14:30, mimo że dzisiaj są dwie duże klasówki z całego poprzedniego roku? Nie ma problemu, oto dwie jedynki.

Wiedziałem, że odezwie się jakiś mędręk. "Klasówki miałeś pewnie" - albo i niepewnie. Paniusia z polskiego bardzo łatwo zapomina, co miała uczniom powiedzieć i używa tego samego kretyńskiego argumentu co ty - "nie muszę zapowiadawać, bo i tak się nie zdążą nauczyć". Wg regulaminu szkoły nie może być więcej niż 2 sprawdziany dziennie i 3 w tygodniu. Nie przeszkodziło to w kumulacji 5 sprawdzianów w okresie przedświątecznym. Poza tym to nie o mnie chodzi, tylko o dzieciaki w szkole.

Kolega chyba z PISu? Bo taka sama retoryka - oni kradli, więc nam też wolno!