Komentarze użytkownika gruzawik

zapominasz o cnocie pobłazliwości:) to nastawienie wzajemne ma szanse się właśnie zmienić, a poprzednie też znikąd się nie wzięło. wspólny, było nie było(na szczęście jeszcze nie było dla nas), wróg, powinien na złagodzenie wpłynąć.

myślę, że po najbliższych wyborach. albo Ukrainę, do wyboru.

Mam jedno skojarzenie: zlamas kutany.

A skad by nie jechaly. Moja noga w auchanie czy innym takim badziewiu nie postanie i tak, niech sobie tratwami woza.

trochę interesuje, żeby wiedzieć, kto świnia.

to drugorzędne, rzecz pierwsza, zeby przestały. koniec. góra miesiąc, i po wojnie. kamień łupany. atomowo się nie odważą, bo co? handel wymusić? bez jaj, odpowiedź może oznaczać taką prawdziwa białą plamę na mapie, gdzie kiedyś rossja była. trzeszcząca, i białą.

Dokladnie tak: wojna wyklucza sport. Od czasow starozytnej Grecji.

bo to konie arabskie były...

Polskim dzieciom nikt chalupy ani przedsxkola nie zbombardowal. Ich rodzice moga isc do pracy przeciez i na te wszystkie rzeczy zarobic...

ta, jasne, straconych rynków i klientów w pozostałych krajach też się nie odzyska...

a dlaczego ten kurs teraz taki?

W 2012 az taki slaby nie byl. A zlotowka teraz slabiutka jednak, ciekawe, dlaczego...

rosja zawsze jako tak "potencjalnie" najlepsza tylko...

Ale ich moze byc 2ch w tych krzakach...

kiedy nawe mi cierpliwości nie starcza...

zwis, czyli miękiszon, opisuje funkcję i aparycję.

e, nie przejmuj się chłopaku, w UK jest dokładnie tak samo:) adaptacja w nowym kraju bywa zadziwiająca... a skot wszedzie się trafia. trudno. nauczą się, kiedyś... to własnie zrobili nam ruscy: wyhodowali taką dzicz.

Kiedy ta wojna odchodzebnie od paliw kopalnych, tanio od rossji ciągniętych, przyspiesza, to co sie odzywać?

czyli prawda wylazła jak paluch z dziurawej skarpety. znów dobrze. bycie osobą publiczna to nie bułka z masłem. kazdy może cie nagrywac do woli, usmiech firmowy nr 3, za każdym razem, a spróbuj z rozpiętym rozporkiem... groza! to się zdaje letko, a nie jest. pora tez i jej fałdów nad nauka przysiąść, żeby jednak ned tumany polatać, a nie z niczym skończyć. te dziecięce rewolucje mają sens: hippisi swoje zrobili, świat wygląda inaczej. Greta też. jej zamilknięcie nijak ważkości powiedzianego nie zmienia.

ona ginąć nie musi. jak nie trzeba ginąć, to jest własnie czas na naukę. źle? wypłynie, gwarantuję. i gratuluję zawczasu. chocby jako ostatni kwik ginącej rasy. całkiem serio.