Komentarze użytkownika gruzawik

Kot lagodzi obyczaje :)

A, wtedy to bedzie sytuacja wyjatkowa.

Gorszy sort, kanalie... a nie, czekaj tonie premier.

Przeciez jak tylko sprawa wyjdzie z prokuratury to budyn bloczek z ulaskawieniami wyjmie, i w ogole juz ich nie bedzie mozna sadzic...

A na onkologii dzieciecej byles? Serdecznie czniam szerszy kontekst, w takim razie, mozesz sie isc utopic, skoro to bez znaczenia. Dlaczego nie?

Ugryzla sie w parszywy ozor?

Takie cos mi sie kiedys zdarzylo... ale to byl piekny dzien! :)Z)

Bredzisz.

Widzisz, smyku, poniewaz sie zdarzac przestalo, jestem samotnym ojcem. A stara rura nawet dzieci nie dostala, ze o chalupie nie wspomne. Mozesz przeprosic, i zazdraszczac.

Dno to juz bylo, stworzeniom zyjacym w mule tylko mignal, nie pozwolcie mu przewiercic sie przez plyte tektoniczna, bo bedzie nowy wulkan...

Modly tez nie, a wydaja wiecej, i jakos Ci nie przeszkadza.

Modly bezplatne? Kapelan w szpitalu za darmo, czy jak? Jest mierzalne w zakresie uzdrawiania, i wynik byl ujemny, w sprawie ducha to moze i Kaszpirowski byl skuteczny, skoro niezmierzalne. Oceny odzwierciedlaja opinie o obludzie kpiacych z jednej glupoty, a broniacych innej, a nie rzekoma wiare w akurat ten idiotyzm.

Wolnowarze, uzywanie tych samych argumentow jest dobre, skoro nie zostaly skutecznie zakwestionowane. 2+2=4, i to jest prawda, niezaleznie ile razy powtorzone, dopoki ktos nie wykaze inaczej. Aczkolwiek forma wypowiedzi Adama dla mnie jest nie do przyjecia, faktycznie, jednak jest on obrazliwy wprost, bez hipokryzji kazacej wierzyc w inne banialuki niz te nowowykoncypowane.

Zgrabnie pomijasz pierwsze zdanie, przechodzac do inwektyw od razu. Fakt, ze zohydza, jednak "argument" dotyczy tego wlasnie, i ten podzial zaznaczylem, a Ty pominales. Bo tak wygodniej. I stad inwektywy, hippkryzja i wybiorcza slepota irytuje.

Czepiasz sie drzazgi, a nie belki.

Co za roznica, czy odplatne? Napisz wiec, ze modly o zdrowie tez nie maja sensu, szczegolnie odplatne, i miejmy sytuacje wyjasniona... bo tak to wyglada na zwalczanie konkurencji jedynie.

Po jakiemu to?

Zdaje sie tez, ze inna droga niz oczekiwali modlacy, i to jest najwazniejsze. Nie bardzo widze tez, jakie zlo naprawi zagazowanie kogokolwiek. To ekwilibrystyka jakas, byle wiare ocalic w obliczu potwornosci.

Tyle, ze ten kompas moze ulec deregulacji pod wplywem religii. Zeby zmusic dobrych do czynienia zla nalezy ich sklonic do wiary w absurdy. Jak kazde zwierze stadne pewne zasady mamy wrodzone, wspolne wszystkim ludziom, zeby je zwichrowac potrzeba wpajania wytlumaczen dla wyjatkow od tych zasad, a to dla czarownic, a to dla kulakow, a to dla podludzi. Tym wlasnie zajmuja sie religie.

Ubral sie diabel w ornat, i ogonem na msze dzwoni.