Komentarze użytkownika gruzawik

Łowca
gruzawik
2019-09-06 14:51:56
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
tak, najczarniejsze momenty tej historii. to nie złoto, tylko sik, co wartości nie podnosi...

Łowca
gruzawik
2019-09-06 15:20:57
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:4)
ale wymienione przez ciebie kompetencje są pozyteczne i sprawdzalne, w odróżnieniu od religii.

Łowca
gruzawik
2019-09-06 16:58:58
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:1)
znaczy: twierdzą, że jest pożyteczna. a czy jest faktycznie, to inna sprawa. no i kwestia sprawdzalnosci: nic nie wskazuje, by ludzie wyznający jakąś religię byli jakoś lepsi od niewyznających, natomiast sa badania mówiące, ze taki sam odsetek, niezależnie od wyznawania religi lub nie oraz jakiej, odpowiada tak samo na pytania dot. etyki. wiadomo też, że dopiero dzięki religii zaczynają odpowiadać inaczej: tzn. są bardziej bezwzględni, bo tak ich religia wytresowała, żeby nie dostrzegać moralnej ohydy. dobry przykład: Hiob.

Łowca
gruzawik
2019-09-06 17:02:54
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
inaczej: gdy pytania sformułowane są w sposób neutralny, odpowiadają tak samo, gdy dodamy imiona z mitologii pojawiaja się różnice. in minus, jesli mozna tak nazwać faworyzowanie wpojonych wzorców. okazuje się wtedy, że furda dzieci czy zona, mozna wybić zwierzaki, zagłodzić domowników, byle do wzorca przystawać.

Łowca
gruzawik
2019-09-06 18:18:22
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
jest gorzej: niech sobie tam mają nadzieję na co chcą, ale religia sprawia, że czują się lepsi od innych, a jednoczesnie uprawnieni do dowolnych podłości w jej imię. także ich dobre samopoczucie, bywa, odbywa się kosztem innych. intensywność tego zjawiska nie zależy od rodzaju wyznawanej religii, jak zauwazyłem, tylko od lokalnej kultury, zezwalającej lub nie na takie postawy. np. CoE w ogóle mi nie przeszkadza: biskup po rozmowie z umierającym niewierzącym stwierdził, że to niesprawiedliwe, że jest on poddany prawu wywiedzionemu z religii i nie może umrzeć na zyczenie. można?

Łowca
gruzawik
2019-09-06 19:56:19
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:2)
zdziczenie obyczajów wygląda na pochodną nedzy. im biedniej, tym bezwzględniej. z drugiej strony, im okrutniej, tym trudniej dobrobyt rozpowszechnić. powrót tego horroru jest możliwy przy zapaści cywilizacji spowodowanej np. wojną czy katastrofą klimatyczną. dobrze to widzę wśród muzułmańskich potomków emigrantów: oni w poważaniu mają normy rodziców-chcą żyć spokojnie, jak ludzie wokół. zdarzają się zaczadzone wyjątki, jak zawsze, ale takiego stada nawiedzonych jak w kraju pochodzenia lub PL to nie uświadczysz. polityka miski ryzu skutkuje właśnie zdziczeniem.

Łowca
gruzawik
2019-09-07 06:31:59
Pokaż absurdOcena: 2(glosow:2)
fakt, ze nie wolno małych dzieci w chrześcijaństwie to dość nowy wynalazek... tak ze 100-200 lat. a i tak jak się klecha dopusci, to go kryją przełożeni i parafianie.

Łowca
gruzawik
2019-09-05 22:24:52
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
krzysiu, bredzisz bez pojęcia.

Łowca
gruzawik
2019-09-05 23:17:12
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:2)
zacznijmy od WF, nieuku: nie da się wytrenowac zawodnika bez wiedzy zakresu fizjologii, anatomii, psychologii etc. o AWF słyszałeś może? bycie marginesem mi nie przeszkadza, to idioci zawsze stanowią masę. gratuluję samozaorania.

Łowca
gruzawik
2019-09-06 08:55:29
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
jakie podstawy naukowe ma religia?

Łowca
gruzawik
2019-09-06 09:07:33
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
to albo w masie, albo marginesu. po sposobie wypowiedzi zaś świetnie widać gdzie patologii społecznej szukać. masz ładne marzenia na mój temat, musisz coś sobie kompensować... kwiaty ci wyślę, może rafantynkę, bo żeby tak się zaorać znowu, to mistrzostwo świata i jakaś nagroda po prostu się należy.

Łowca
gruzawik
2019-09-07 06:44:04
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
co tam drób zagdakał?

Łowca
gruzawik
2019-09-04 22:33:10
Pokaż absurdOcena: 2(glosow:2)
jak rozumiem przekonanie o nieistnieniu jednorożców jest wiarą w ich nieistnienie? ciężko odróżnić przekonanie wypływające z obserwacji i logiki od wiary ugruntowanej na chciejstwie?

Łowca
gruzawik
2019-09-05 06:34:57
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:1)
po co komu dziewice:) wycofywanie się na pozycje niewiedzy i ukrywanie bogów właśnie tam najlepiej swiadczy o absurdalności tego pomysłu. zawsze tak jakoś wychodzi, że boskość nigdy w świecie obserwowalnym i wyjaśnialnym, tylko gdzieś dalej. czy nie powinno być tak, ze im więcej o swiecie wiadomo, tym wyraźniej bóstwo i jego działalność widac? tymczasem dawniej za byle chmurą, płomieniem czy krzakiem, a dziś już poza WW trzeba sięgać, żeby transcendencji doznać. a ponoć wszystko jego sprawką, więc oddziałowuje jak najbardziej. inaczej modły prosiebne nie mają sensu.

Łowca
gruzawik
2019-09-05 06:43:24
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
a tak serio odpowiada na ten sam postulat: pragnienie bajki. to niech będą krasnoludki: czemu mleko kisnie, skoro nikt nie szcz do niego? rzecz w czym innym: niewiara w byty wewnętrznie sprzeczne, a nie poparte niczym prócz checi ich istnienia, bo miałoby rzekomo nadawać sens światu, różni się zasadniczo od wiary w nie: podstawami. co innego tradycja i wpojenie, a co innego szacowanie prawdopodobieństwa. kwanty, choć zachowuja się sprzecznie z naszą humanoidalną logika, bez wątpienia istnieją, mozna je badać, obserwować, zwazyć, polizać... tymczasem bóstwa ni huhu.

Łowca
gruzawik
2019-09-05 21:07:45
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
gdyby było wiadome, że inne są niemożliwe, to dajmyż na to. ale i też niekoniecznie: ryby mają taki a nie inny kształt, bo inne nie są stabilne w swoim środowisku. znamy jeden Wszechswiat, za to wiadomo, że inne sa możliwe jak najbardziej, polecam Tegmarka, choć w wielu punktach się z nim nie zgadzam. i cóż, że życie ma taki a nie inny sposób istnienia na ziemi? inne formy mają być niemożliwe, bo te są stabilne? już raz takie rozumowanie było postulowane, i padło jak długie, gdy się za krzem wzięto powazniej. jaki sens nazywania bogiem czegoś nieosobowego? równie dobrze mozna ubóstwić prunt...

Łowca
gruzawik
2019-09-05 21:16:51
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
inne ustawienia stałych również mogą być stabilne, historia nauki to raczej ciąg detronizacji, niż swierdzeń wyjątkowości, i tego bym raczej się spodziewał. pal 6 dowolne pojmowanie religii, bardziej czy mniej wysublimowane. nic mi do tego, póki "moja religia zabrania MI...", a nie "moja religia zabrania TOBIE...". byle w ten sposób, bez złodziejstwa, krycia występków, przymusu, to wolnoć Tomku w swoim domku. Twoje pojmowanie religii znacznie się rózni od powszechnego, i ja o powszechnym. musi byc przykre tak do wspólnego wora być wrzucanym. w nadziei nieśmiertelności? sensu?

Łowca
gruzawik
2019-09-05 22:30:48
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
porzućmy infantylną koncepcję osobową, i nie wracajmy juz do tego, dobrze? podobnie martwym mozna być na znacznie więcej sposobów niż zywym, a jakoś nikt rozumny boskiej ręki w biologii nie postuluje, ani z tego ograniczenia jej nie wyprowadza. zwyczjnie już za dużo wiadomo. taka ucieczka wiary w niewiadome musi skończyć się klęska z racji poszerzania obszaru wiedzy. dlaczego siły natury deifikować? co to daje? poczucie bezpieczeństwa? sensu? nadzieję nieśmiertelności? niczego nie wyjaśnia przecież, tylko odsuwa pytanie oczko dalej, samemu domagając się wyjaśnienia.

Łowca
gruzawik
2019-09-05 22:42:58
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
mało tu miejsca, polecam "Bóg urojony" Dawkinsa. dobrze tam wyjasnia mechanizm psychologiczny trwałosci wiary. spróbuję w skrócie: dzieci są podatne na informację i zachowują ją utrwaloną, odporną na wpływy póxniejsze. toteż wpojenie za młodu "weźmisz czarno kure..." owocuje potem irracjonalnym lękiem przed porzuceniem fałszywego sądu wpojonego za młodu. jeśli nie osoba, to równie dobrze mozna siły atomowe ubóstwiać, tylko jaki w tym sens dopiero? i jaka przesłanka ku temu, ze w ogóle istnieje? istnienie jakiegoś stabilnego układu? no i co z tego? istnienie ameb nie dowodzi, też stabilnych.

Łowca
gruzawik
2019-09-06 09:03:45
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
tak, ale też i nie: mnóstwo hipotez jest opartych na matematyce, weryfikowalnych przez przeliczenie. jest taka metoda z Newtona, już też nie pamiętam szczegółów. jest jakaś działająca teoria oparta na założeniu religijnym? jakby nie, jak dodtąd, to skąd nagle wyskakuje? i skąd ta rozpaczliwa ucieczka aż tak daleko? hipotezy nieweryfikowalne są bezwartościowe. ani niczego nie wyjaśniają, ani nie przewidują... można sobie w co się tam chce wierzyć, niedowodliwie, byle na własny koszt to hobby uprawiać, to wszystko gra:)
<< Pierwsza
< Poprzednia
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
Następna >
Ostatnia >>

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.