Komentarze użytkownika abababa2

*Pieniądze z UE są nieczyste, dlatego należy w Kościele jak najwięcej ich złożyć i poświęcić grzech z nich zmazując, aby Rudy Szatan nie miał nad nimi mocy.... czy coś ;)

taaa, szczególnie Tobie... a może kolejny raz tylko zapomniałeś o swoich tabletkach ;)

wracaj obciągać rurę w subaru imprezie, a nie pitol tu bez sensu.

więc kilkadziesiąt sekund gadania o zaworach pompy w jednej z turbin ma potwierdzić tezę, że wszystkie wiatraki są złe? z kołyski na głowę upadłeś? :)

no są jeszcze duńskie Vestas i Ørsted produkujące w Szczecinie dla morskiej energetyki wiatrowej

a o tym, że wcześniej ukazywały mu się m.in. białe myszki i owieczki tańczące kankana ani słowa ;)

yyy... trochę wiedzy z zakresu energetyki? :)

widziałeś jak wygląda niemiecka zabudowa na wsiach i w małych miasteczkach? dom przy domu, minimalny ogród, a wokół pola, dlatego u nich ta większa odległość może się sprawdzać i... szczerze nie chce mi się szukać czy to co napisałeś o 1000m to prawda.

Będzie. Zmiana z 700m na 500m daje około 6GW mocy z wybudowanych na dodatkowych terenach wiatraków, przy 28,7GW powstającej w elektrowniach konwencjonalnych. Przy okazji, największa elektrownia w Polsce Bełchatów ma moc 5GW, a taki Turów tylko 2GW.

Taaa "niemieckie_wiatraki", takie słowo klucz, które usprawiedliwia uwalenie OZE, strzelenie sobie w stopę i kupowanie drogiego prądu z zagranicy zamiast produkowanie go na miejscu. Mamy deficyt energetyczny, a budowa turbin wiatrowych jest szybkim sposobem na załatanie tej "dziury", przynajmniej do czasu powstania elektrowni jądrowych w Polsce. Jak się "humaniści" biorą za energetykę, to zawsze wychodzą takie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem "cuda" - wystarczy przypomnieć co PiS zrobił z elektrownią w Ostrołęce. Btw. niemieckie wiatraki == ZŁO, a niemieckie samochody dla prezydenta == nie ZŁO?

Chcieli przepchnąć przede wszystkim zmianę z 700 na 500m, co umożliwiłoby zwiększenie o 26% powierzchni na inwestycje w energetykę wiatrową, co przełożyłoby się na jakieś dodatkowe 6GW mocy dostępnej w systemie - czyli takie 3 elektrownie Turów albo 1,2 Bełchatów. Btw. Łączna moc osiągalna wszystkich elektrowni węglowych w Polsce wynosi ok. 27,8 GW. Głupi nie? Chcieli mieć tani, czysty prąd, a nie pakować kasę w nierentowne górnictwo i smrodzące elektronie. [sarkazm]

na całym świecie wielkie koncerny energetyczne i prywatni użytkownicy inwestują w elektrownie wiatrowe i wszystkim się opłaca, a jednemu d3170327 się nie opłaca - normalnie cud :)

zdaję sobie sprawę, że obsługa komputera/google może sprawiać wam problemy, ale bez jaj - wyszukanie czegoś w stylu: "ilość mocy generowanej przez turbiny wiatrowe na świecie" albo bardziej precyzyjnie: "ilość mocy generowanej przez turbiny wiatrowe na świecie rok do roku", nie powinna przerosnąć nawet wrcfana, szczególnie, że 6-latki sobie z tym teraz poradzą. nie trzeba nawet otwierać stron, które wyskoczą, bo AI wyświetla ogólne podsumowanie znalezionych treści. myślę, że dacie sobie radę z tą "drobną" wskazówką i nic WIĘCEJ nie muszę udowadniać;)

@dipshit, to samo co powyżej, tylko zmień hasło na "ilość mocy generowanej przez turbiny wiatrowe w niemczech" i przeczytaj podsumowanie - zobaczysz "jak to niemcy pozbywają się wiatraków" [sarkazm]

Synu wiatru i kurzu albo tępa dzido, Niemcy nie wracają do węgla, a większość produkowanej u nich energii pochodzi z OZE - po prostu raz na jakiś czas ich elektrownie węglowe (jądrowe zostały wygaszone, a te to rezerwa strategiczna, która nie jest rozbudowywana) muszą działać ze względu na panujące warunki - jak jest bezwietrznie i ciemno to wiatraki, ani fotowoltaika nie chcą produkować "prądu", dziwne co nie? :) W internetach jest kilka artykułów na ten temat, np. na money_pl: "Niemcy przeprosiły się z węglem?" - przeczytaj i nie będziesz musiał już powtarzać tej tępej propagandy dla Dejów ;

można sobie gdybać co zrobiłby Trzaskowski, ale faktem jest, że doradcy powoływani obecnego rezydenta to albo potakiwacze, albo niekompetentni de.bile. popatrz choćby na szefa BBNu: historyk bez dostępu do informacji niejawnych - to tak jakby do kopania rowów zatrudnić gościa bez rąk.

To było spotkanie USA - Rosja, a nie USA - Izrael. Przypominanie o to jest ważne, ale w tej sytuacji przypomina np. pytanie Igi Świątek dlaczego piłkarze zawsze graja jak ostatnie dziady. Zwyczajnie, były bardziej pilne tematy.

Też mi to siedziało gdzieś z tyłu głowy, że jakoś dziwnie, znajomo wygląda ta Batyrowa - podziękował za podpowiedź ;) Btw. Kadr pochodzi z filmu "Agenci bardzo specjalni" albo w oryginale: "White Chicks".

"cyrk przyjechał, więc trzeba iść i zobaczyć" - taka to głupia mentalność. podobnie jest podczas pożarów: ludzie w promieniu 5km nagle postanawiają, że podjadą sobie samochodami, zaparkują na trawniku i będą "spacerować" po ulicy gdzie się pali, chodząc slalomem między wozami strażackimi. czasem nawet pół wiochy jest w stanie się pojawić dla takiej atrakcji - przynajmniej takie "cuda" zdarzają się w mojej okolicy.