Komentarze użytkownika abababa2

Przy okazji, ten twój nick "Tanczący..." jakoś pedalsk... podejrzanie brzmi, czyżbyś był ukrytą opcją LPG? ;) Może o tym też powinieneś porozmawiać podczas sesji - kiedy to z siebie zrzucisz i wyjdziesz z szafy, też ci powinno trochę ulżyć, no i będziesz bardziej zrównoważony godząc się z tym, kim jesteś :)

Wygląda jednak, że to Tobie nie chciało się sprawdzać - patrz choćby na artykuł z ONET_PL: "Sławomir Cenckiewicz ma dostęp do informacji niejawnych? Ostra wymiana polityków w sieci" :)

testem, który "powinien" zrobić, bo Nawrockiego przyłapano jak dawał w dziąsło w trakcie debaty prezydenckiej - nooo powiem Ci, że wygląda jakbyś logikę studiował na "wydziale" Trudnych Spraw albo podobnego badziewia ;)

A jeszcze wcześniej od zarzutów, pojawiły się informacje/przecieki ze sztabu pisu, że podrzucenie prochów będzie jedną z taktyk, którą sztab Nawrockiego zastosuje w wyborach, żeby pogrążyć Trzaskowskiego - plan poszedł biegać po zielonych pastwiskach, kiedy Nawrocki przyćpał na debacie. Chronologia zdarzeń jest ważna :) Nawrocki sam mówił, że bierze SNUS, który za to legalny w UE nie jest - 1,5 godziny nie mógł wytrzymać bez dawki [to_nie_narkotyk]. Test był... z moczu, po 4-ech dniach [facepalm] - szkoda, że pijanym kierowcom podobnych nie robią - poziom wypadków po alkoholu spadłby do zera ;

Misiu, nie nakręcaj się tak, bo się jeszcze zgrzejesz, przeziębisz i umrzesz:) Cóż, na pewno powiedział to szef jego kampanii, czyli w trakcie wyborów taki mini-Nawrocki :p wiadomosci.wp.pl/dziwny-gest-nawrockiego-jest-komentarz-ze-sztabu-715995615 0643648a A jeśli tak podpierasz się wyborczą, tu masz artykuł o prowokacji: wyborcza.pl/7,75398,31952541,kartka-ma-sie-obrocic-przeciwko-trzaskowskiemu -ujawniamy-plan.html A dalej baw się sam... pewnie wiesz, co jadł na obiad i jakiego papieru toaletowego używa, a mi się z fanatykiem nie chce dyskutować :)

sherlockiem holmesem to ty nie jesteś, w mojej ocenie masz: 0/100 z dedukcji, ogarniania ciągów przyczynowo-skutkowych i wyciągania logicznych wniosków... i dodatkowo -10 punktów za brak czytania ze zrozumieniem. w sumie, gdyby TO był papierowy test pewnie być go jeszcze zjadł :)

Nauczyciele źli, rolnicy źli i lekarze też kurde źli, a zerkając raz na jakiś czasem na Twoje komentarze: wszystko złe - straszną marudą jesteś :) No to co proponujesz, żeby lekarze chcieli się zatrudniać na SORach, na których praca do łatwych nie należy? Łapanki i wybuchające obroże, żeby nie uciekali? ;)

Tak całkiem "przypadkiem" i "bez związku" z Twoimi wpisami, znasz ten żart (z brodą)? "Przychodzi baba do lekarza i mówi: -- Gdy tu dotykam boli, gdy tu dotykam boli, wszędzie gdzie dotykam, to mnie boli A lekarz na to: -- Ma pani złamany palec wskazujący."

wbrew pozorom ma, od kiedy kościół i jego pracownicy dowiedzieli się jak działają media społecznościowe, co chwilę można usłyszeć o ich mądrościach w stylu: nie trzeba się bać komunii w czasie covida, bo kapłan ma konsekrowane ręce albo szczepionki są robione z abortowanych dzieci, więc należy je odrzucić [z pamięci, bo nie chce mi się szukać dokładnych cytatów]. a co do tych 8-10 lat, ano tak powinno być, ALE nie kiedy wybucha ogólnoświatowa epidemia, na którą żadnych szczepionek nie ma. tu, tak samo jak w życiu, szybko robisz działającą łatę/patcha, a później porządnie;)

zresztą, popatrz jaki kwik się podniósł w kościele o Edukacje Zdrowotną, tak jakby nauczanie/mówienie w jaki sposób poradzić z własnym organizmem, otoczeniem i służbą zdrowia, było dziełem samego Szatana :)

"powołanie" - idealna nazwa na markę korków anal...

jeśli klient tak chciał, a wykonawcy pasuje, to po co się czepiać. no i sam mur wygląda przez to całkiem ciekawie :)

"bo to nawet nie jest snus" - no i tu jest problem w twoim rozumowaniu, bo skąd możesz wiedzieć co dokładnie daje w dziąsło? albo jesteś producentem tych samoróbek, jasnowidzem albo nazywasz się Nawrocki, więc która to opcja? :)

Taaa... więc, to OFICJALNA marka i smak są ważne, a nie, że ćpie w sytuacjach, w których absolutnie, ze względu na zajmowane stanowisko i wagę spotkań, w których bierze udział, nie powinien tego robić. Nie no, spoko.... a tak poza tym, wszyscy zdrowi? :)

Jest taki "fajny" psychologiczny mechanizm obronny, polegający na przypisywaniu innym własnych negatywnych, niepożądanych uczuć, poglądów, zachowań i cech, nazywa się Projekcja - przy jej opisie/definicji powinno wylądować Twoje zdjęcie :) A co do reszty, nie chce mi się kolejny raz wypisywać co wypada, a co nie wypada robić Prezydentowi, bo to nawet przedszkolak powinien ogarniać :) I... nie wiem, poszukaj może kontaktu do psychologa, bo długa terapia by ci się przydała ;)

[patrzy z powątpiewaniem na ostatni wpis odklejonego czuba i daje sobie spokój. jest tyle lepszych rzeczy do roboty niż dyskutować z fanatykiem, który nie potrafi nawet czytać ze zrozumieniem]. żegnam towarzysza :)

Jeśli MUSI go brać, nawet w światłach kamer, to jest zwyczajnie uzależniony. Na pewnym poziomie dyplomacji/rozmów, publiczne ćpanie, nawet jeśli to jest "tylko" nikotyna, która swoją droga jest jedną z najbardziej uzależniających substancji, po prostu dyskwalifikuje człowieka jako poważnego rozmówcę. To tak jakbyś [niech będzie przykład zrozumiały dla Ciebie] w kościele, na mszy chlał piwo, zagryzał kebsem, a w trakcie przemienienia głośno bekał albo puszczał bąkiewicze. Zwyczajnie, tak się nie robi, nie i już. Btw. Diabli wiedzą co on miał za dodatki w tych swoich samoróbkach ;)

obstawiam, że ten "polski, osiedlowy papież rozumu" znowu coś palnął przy okazji ataku dronów i ludzie mieli z niego zwyczajny polew, czyli w języku skrajnej p(/s)rawicy" była to: "mowa nienawiści, kłamstwa w jego kierunku" ;)

powiem ci tak: za każdym razem kiedy prawdziwy lekarz albo naukowiec wypowiadał się na ten temat, przekazywał suche fakty (chociaż jak zawsze były też i niechlubne wyjątki). problem pojawiał się w interpretacji tych informacji przez polityków, influencerów i media - zrobiono z tego szopkę/cyrk oparty na strachu. dodatkowo w Polsce sprawę pogorszyły chaotyczne decyzje niby przeciwdziałające pandemii, jak zamykanie lasów, odkażanie skwerów/klamek, głupie aplikacje sprawdzające czy jesteś w domu, zakaz spacerów, nie mówiąc już nawet o aferach z zakupami np. respiratorów, maseczek itp.