Komentarze użytkownika MrMotuk

@nonamenoname: patrz, taka prorocza ta księga i zawiera taką niesamowitą wiedzę pod milionem metafor, a taki prosty nakaz jak mycie rąk przed dotknięciem rany? Kurde, ileż to istnień ludzkich ta wspaniała księga mogłaby uratować, gdyby tylko bóg kazał tym swoim skrybom napisać, że przez brudne łapska roznoszą się choroby.

Ciekawie to opisał dzisiaj w którejś stacji jakiś były oficer BOR. Cywilny samochód na drodze kolumny jest przeszkodą i zadaniem czołowego samochodu jest tę przeszkodę usunąć. Tutaj powinno to wyglądać tak, że pierwsze auto albo blokuje cywila przy prawej krawędzi jezdni żeby przepuścić dwa pozostałe, by następnie je wyprzedzić i odtworzyć szyk, albo wyprzedza cywila, macha mu lizakiem z okna żeby się zatrzymał, zajeżdża mu drogę i lewym pasem przepuszcza. Tutaj kierowca z czołowego auta wypruł jak głupek w przód i się zemściło.

A może każda dziewczyna robiła ciasteczko na wzór swojej i akurat w klasie była jakaś murzynka?

Jak nie może piersią, to niech nakarmi podudziem albo udkiem - tam też jest dobre mięso w kurczaku, chyba nawet lepsze od piersi.

Przeciętnego chłopa to interesowało żeby z głodu nie umrzeć na przednówku. To fakt, że Kościół był w średniowieczu depozytariuszem dziedzictwa starożytnych i rozwój myśli ludzkiej w średniowiecznej Europie właściwie był ograniczony do tej instytucji, ale wynika to tylko z faktu, że księża i zakonnicy byli jedynymi ludźmi, którzy nie obawiali się śmierci głodowej i mieli wystarczająco dużo czasu na rozwijanie wiedzy. Przytłaczająca większość pozostałych albo pracowała na ich utrzymanie, albo zajmowała się handlem lub wojaczką.

Cóż, tak samo jak i Antychryst może się w ten sposób urodzić. Dlatego fejk, czy nie, to i tak popieram tę tezę :-)

Żadna w tym wiocha, dobrze że zaczynamy być skuteczni w obronie naszej zbiorowej godności na arenie międzynarodowej. Do skuteczności żydów, czy muslimów jeszcze nam daleko, ale ta pierwsza gwiazdka nieodmiennie cieszy :-) Warto byłoby jeszcze hasło "polish death camps" podpiąć pod mem ignoranckiej gimnazjalistki albo podobny, żeby dotrzeć z przekazem do szerszej nomen omen rzeszy odbiorców.

@Irvis30: to wszystko się zgadza, ale Rysiek P. nie plecie dyrdymałów o wprowadzaniu kultury chrześcijańskiej, jakby miała ona być lekarstwem na cokolwiek. Z resztą uważam, że nawet prezes PiS w taki sposób nie myśli - w każdym razie niejeden jego zaufany miał to i owo za uszami. To co wygaduje premierka, jest tylko propagandą obliczoną na utrzymanie poparcia biskupów. Pewnie za taką deklaracją pójdzie jeszcze większe otwarcie strumienia pieniędzy z państwowej kasy dla fioletowych beretów, bo w końcu zarówno rządowi, jak i biskupom zależy przede wszystkim na władzy.

Aż dziw bierze, że takie piwo w Tesco sprzedają. To przecież gratka dla smakoszy/kolekcjonerów, a nie byle koncernowa szczyna. Jak Browar Kormoran wypuścił Imperium Prunum, które kosztowało około 30 zł, to trzeba było się porządnie napocić, żeby dostać choć butelkę, a tu w byle teskaczu takie piwerko!

Gdzie tu wiocha? Normalna forma kwesty. Chyba że ksiądz ogłosił, że punkt 2 jest obowiązkowy, a 1 nie. W sumie to powinna jeszcze być opcja wsparcia pracą własnych rąk, ale przy obecnych przepisach budowlanych i kodeksie pracy to niemalże niewykonalne.

Prawicowe media prowadzą zorganizowany hejt na organizacje laickie niezależnie od ich charakteru. O ile te laickie organizacje w znacznej mierze prowadzą również zaplanowaną akcję mającą na celu stworzenie państwa świeckiego, bez żadnej istotnej większości wyznaniowej, o tyle fronda itp. dążą do stworzenia u nas państwa quasi-wyznaniowego, z prymasem Polski jako nieformalnym najwyższym przywódcą państwa. Kto nie ma pokory i dystansu wobec siebie, będzie rękami i nogami wspierał jedną stronę, a kto umie mysleć, ten wie, że najlepsze rozwiązanie jest gdzieś pomiędzy tymi dwoma opcjami państwowoś

To nie w piecach tkwi problem, tylko w materiale opałowym - w 2004r. zezwolono kopalniom na sprzedaż mułu węglowego, który normalnie jest górniczym odpadem i nawet nie opłaca się tego wozić dalej niż do Krakowa. Jego wadą jest to, że strasznie truje, a drugą wadą jest to, że jest super tani i przez to powszechnie stosowany. Wystarczy zakazać palenia mułem węglowym i problem smogu zmniejszy się o połowę.

A myślisz, że skąd Caritas bierze większość pieniędzy? Właśnie z naszych podatków one pochodzą. I ze składek na NFZ. Wszędzie jak Polska długa i szeroka stoją ośrodki Caritasu finansowane z publicznych pieniędzy. I przynoszą dobre dochody, bo instytucji kościelnej nikt nie zamknie za skandaliczny poziom opieki, jaki przeważnie w nich panuje. A ten przydupas Kaczyńskiego nazywa to pomaganiem ludziom. Za państwowe pieniądze to ja też mogę popomagać.

Super! Lekcja 1: Nieredukowalna złożoność - co to jest i dlaczego jeszcze nigdzie jej nie znaleziono. Lekcja 2: Rozwój człowieka - dlaczego Bóg chciał żeby ludzki zarodek miał skrzela. Lekcja 3: Układ nerwowy - po co nam nerw krtaniowy wsteczny i dlaczego tak dziwacznie przebiega, choć mógłby znacznie prościej? Będę się bawił wybornie, gdy moje dzieci zaczną takie rewelacje przynosić ze szkoły. I wtedy z miłą chęcią powiem im, że to zwykła bzdura.

Nie, był tym kolegą kolegi kolegi Prezesa, który ma warsztat kamieniarski. I zrobił nowy sarkofag do jakiegoś zamku w Krakowie. Po stukrotnej cenie za tę robotę :-)

No i co, obrońcy WOŚP? Wyszło szydło z worka - połowa waszych datków na Owsiaka poszła do prywatnej kieszeni. A nie, zaraz, to przecież ten wspaniały Caritas...

A najzabawniejsze jest to, że koleś zdefraudował publiczne pieniądze i są na to konkretne dowody. Zgarnął kasę z PFRON, czyli z naszych przymusowo pobranych podatków. Natomiast Owsiak, o ile w jakiś sposób wyciąga grubą kasę z WOŚP, to jest to z puli, na którą ludzie składają się dobrowolnie, a o podejrzeniach wobec Owsiaka mało kto u nas nie słyszał.

Nie wiecie, jaka jest różnica uprawnień między policjantem a żandarmem wojskowym? Otóż psze państwa żandarmeria wojskowa to część armii. A tylko żołnierz na służbie może mieć przy sobie naładowaną broń automatyczną, którą zwykłemu krawężnikowi dadzą tylko w super wyjątkowych okolicznościach. Dawniej takie mieszane patrole chodziły w Krakowie po Nowej Hucie (z piętnaście lat temu). Wiecie już misiaczki, po co ta żandarmeria i co może zrobić, gdy się manifestacja KODu za bardzo rozjuszy?

@jawla: Żandarmeria Wojskowa to wyodrębniona i wyspecjalizowana służba Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Innymi słowy mają te same uprawnienia, co inni żołnierze, a więc mogą mieć na służbie załadowany automat. To nie manipulacja; bezpieczeństwa obywateli, a przede wszystkim władzy będą teraz bronić ludzie z naładowanymi automatami chodzący rutynowo po ulicach.

To przechodzi w wielu rodzinach. Jedź na wieś pod Sandomierz, to się przekonasz - najważniejszym i jedynym kryterium oceny kawalera przez rodziców jego dziewczyny są pieniądze.