Komentarze użytkownika MrMotuk

@kary1977: doprawdy trudno się domyśleć; skoro infrastruktura drogowa jest przygotowana do transportu w linii wschód-zachód, a port w Hamburgu pewnie przeładowuje z 10 albo 20 razy taki tonaż jak nasz Gdański port, to różnica tkwi może w niższej opłacie wynikającej ze skali działalności? Może koszt transportu niemieckimi barkami po Łabie jest niższy niż po naszych drogach? Poza tym Niemiachy uwiły sobie na tyle ciepłe gniazdko w UE dla swojej gospodarki, że mogą dotować z budżetu co zehcą, a więc pewnie i działalność portów bałtyckich. Możliwości jest dużo :-)

Na razie nie ma się czego obawiać - na protestującą opozycję PiS będzie miało posłuszne sądy, które na życzenie prezesa wsadzą do ciupy kogo tylko prezes wsadzić zechce. Gdyby puścili OT na protestujących, to by ich ludzie na widłach roznieśli.

Przedsiębiorcy wstrzymują się z inwestycjami, gdy słyszą o zmianach warunków prowadzenia działalności. I tak się dzieje pod każdą długością i szerokością geograficzną. Uzupełniając to, co twierdzi poseł Kaczyński; przedsięwzięcia są zyskowne, ale także ryzykowne. A PiSowska zapowiedź zmian w systemie podatkowym wprowadza dodatkową niewiadomą w kalkulacji ryzyka inwestycji. To chyba oczywista oczywistość, że każdy będzie wolał poczekać, aż nowy system podatkowy realnie zafunkcjonuje, przeliczyć wszystko od nowa i inwestować lub nie, zamiast rzucać się na niepewne wody czekających zmian.

[...] jak Międlar, czy Lemański. Bo tak naprawdę mimo ogromnej różnicy poglądów, są tylko dwoma stronami tej samej monety - ambitnego księdza, który w imię idei wartych poświęcenia, sprzeniewierza się swoim przełożonym. Wymieniony w artykule ksiądz Trybulec też zapewne do takich należy. To oni właśnie, a nie biskupie pastorałły są solą tego Kościoła i jego najlepszymi synami. A Kościół ma to do siebie, że sam się czyści z tego, co w nim najlepsze :-)

Po raz kolejny widać, jak dramatycznie odległe są dwa kościelne światy; świat kościoła parafialnego i świat pałacu biskupiego. W tym pierwszym - parafialnym, jest dużo autentycznej wiary, troski o bliźniego i otoczenie, a w tym drugim dominują przekręty, kolesiostwo i walka o władzę. Wprawdzie "szeregowi" księża są różni, jak różni są ludzie, za to biskupi sprawiają wrażenie najbardziej zdemoralizowanej i podłej warstwy duchowieństwa. Żal tylko, że to właśnie głos tych drugich słychać w mediach, a wśród zwykłych księży gnębi i knebluje się wychodzących przed szereg - jak Międlar, czy

To bardzo nieprofesjonalne zamknięcie. Już skobel zatkany patyczkiem zamiast kłódki byłby lepszy.

Oj tam, oj tam. Przecież ludzie nagminnie używają słów i symboli, których nie rozumieją. To objaw intelektualnej indolencji. Małpie jak dasz koszulkę do wyboru, to też się jej może spodobać ta z symbolem "Mettalica".

Nie lubię PiS, ale wyśmiewanie się z czyjegoś wzrostu jest gorsze niż wyśmiewanie się z nazwiska, bo nazwisko od biedy można zmienić. Leci minus.

No właśnie, a przecież wszyscy wiemy, że liczy się wnętrze. Swoją drogą, przy takiej elewacji hasło "Bo liczy się to co wewnątrz" byłoby bardziej adekwatne od tego na zdjęciu :-)

A abstynencja seksualna przed ślubem przygotowuje chłopców do terroryzmu - patrzcie tylko na świat arabski. Miliony młodych chłopaków, którzy nie mogą na luzie zamoczyć knota przystępuje do ISIS w nadziei, że dostaną w raju 72 dziewice. U nas z resztą jest podobnie. Najbardziej tzw. czystość propagują prawiczki albo chłopaczki o małych interesach, które boją się, że kobieta będzie się puszczała na boku jak jej nie zadowolą. Nie powiem, do jakich organizacji przeważnie ci chłopcy należą. I zamiast szkolić się w ars armandi, tracą czas na bezsensownych manifestacjach przeciw imigrantom.

Całe szczęście współcześnie jest nieco lepiej - aktualni biskupi bardziej myślą o tym co jest ich zdaniem dobre dla Polski, niż o interesach Watykanu. Widać to na przykład w sprzeciwie biskupów wobec przyjmowania imigrantów. Jednakowoż nie ufałbym pupruratom na tyle, żeby im zawierzyć cokolwiek w naszym kraju - ich jedynym celem jest władza, a to że zgadzam się z nimi w jednej czy drugiej kwestii jeszcze nie czyni mnie zwolennikiem czarnej władzy.

He, ten strój jest tak niemęski, że aż wygląda jak przebranie np. na zabawę karnawałową, andrzejkową albo haloween, zwłaszcza że fotka pewnie z zimy, bo ludzie wokół raczej ciepło ubrani. Może zamiast różowych trampek lepsze byłyby białe kozaczki. A że nie każdy na imprezę jeździ taksówką, to i można czasem takich ludzi spotkać w tramwajach. Jak to dobrze, że wiochowe towarzystwo jednak osądziło gościa jako dewianta, którego należy lutować w mordę. A już się bałem, że żaden netowy kozak nic o waleniu po mordzie nie napisze. Cieszę się, że jednak o tym jest - widać że portal trzyma poziom.

Biskup w C-klasie? Chyba dostałby parchów na pośladkach od siedzenia na tandentych welurach!

I tak wygląda właśnie gospodarka wolnorynkowa, gdy państwo nie przeszkadza obywatelom w bogaceniu się, hehe :-)

Cóż, widzę że przed sarkastycznym żartem będę musiał na wiosze umieszczać ostrzeżenie: UWAGA - SARKAZM!

Pytanie tylko: kto to badanie przeprowadził? Czyżby chodziło o "sensacyjne" doniesienia pana Seraliniego? Kto uznał to badanie za najbardziej dokładne, jakie opublikowano? Dlaczego w USA krowy hodowlane rozmnażają się bez problemu i nie wyginęły z powodu chorób nowotworowych, mimo że od ponad 30 lat wcinają pasze GMO?

Gość, który przeprowadził te badania jest nagminnie opłacany przez Greenpeace oraz w tamtym okresie również przez firmę Seven Pharma, która produkuje preparaty homeopatyczne "oczyszczające organizm z Roundupu" - obydwie te firmy mają interes w tym, żeby naukowcy głosili, że roundup to trucizna większa niż jest rzeczywiście.

@twardy87 - człowieku, czy ty dla jaj trollujesz innych, czy naprawdę jesteś taki głupi? 200 lat temu zabijała byle sraczka, a nowotworów wcale nie było tak mało jak się dzisiaj uważa. No i popatrz, ile lat przeciętnie żyli ludzie 200 lat temu.

Widać, że sami uczniowie na wiosze siedzą, haha. A co jeśli nauczyciel ma 25 lat i bp. uczy klasę maturalną w technikum, czyli prawie lub już dwudziestoletnich ludzi? Jeśli to nie fake, to ja bym poczekał do końca matur ze zbliżaniem się.

O dziwo, w pokoju porządek. Bałagan zrobiłbym :-)