Komentarze użytkownika gruzawik

Oczywiscue, ze zadna gwarancja czegokolwiek, ale w porownaniu tez z czym? Bukolikami wsrod niemajetnych?

nie da się, żeby było JEDNOCZEŚNIE tanie, dobre i szybko...

nie wiem jak tam u was, ale u mnie na wschodzie to kazdy miał jakiegoś ziomala, co świnię na cos dobrego przerabiał. zamawia się z wyprzedzeniem zdrowym, pakuje zamrażarkę pod strych, i płaci z zamglonym wzrokiem, bo jak tu nie podjeść przy załadunku... chyba, że ucisk okupacyjny się wzmógł?

normalnie to na lotnisku wszystie psy policyjne były wielce przyjazne gdy wracałem... ale teraz lipa. brexit i baranina.

straszne! jak Kali bić krowę, to niedobrze, a jak krowa Kalego? czy jakos tak... :)

jak mózgojad sie poddusi, i co zeżarł zwróci?

na kopach wygoni... razem z pismem.

mój znajomy się umył, i umarł. co prawda wsciekły pies go pogryzł, ale jakby się nie mył, to pies by się za bardzo brzydził. ergo: zmarł od mycia :)

A mi na obsranych wygladaja antyszczepy, bez dladego pojecia o czym mowia. Dlatego doklamuja sobie kupy trupa po szczepueniu, przeslaniajace groby ofiar rzeczywistego paskudztwa. Dzieki nim: niech virus zyje, ludzi zre i krew ich pije. Zamiast zdechnac. Bo niewygodnie w masce i kluja, o zgrozo, moze nawet enaceelem...

z własnej niezdolności ten wniosek?

wczesne 80'... taka grafika na papier pakowy, bo towarów nie ma za bardzo do pakowania, można sobie poogladać chociaż. może do elektoratu chca trafić?

Rakietami, zanim jaja zlozy...

Bo to nutria, a nie myszka...

Zdaje sie, ze wart Pac palaca, a palac Paca...

Gady na ogol niezle plywaja... juz po chrystku:)

Pjany...

O pokoju Oliwskim slyszales cos kiedys gdzies? Moze czytac umiesz?

jedyny podjarany to Ty, my się z bałwana nasmiewamy :) czego najwyraźniej znieśc nie możesz, i o oj..aniu brzeszesz, skoro układy oliwskie gdzies tam kołaczą pod czaszką. pewnie, że nie piszesz, bo to fakt niewygodny, czym znów, na podobieństwo przygłupa ze zdjęcia, dostarczasz rozrywki. tyle, ze proporcją: aniś tak utytułowany, ani co zależne, więc i rozrywka nasza lżejszego sortu :)

ależ swietnie rozumiem Twój ból zadźca, jak można się z krysi, co za sedziego w marionetkowym kraiku robi wysmiewać... tak się naszą zbitą prająłeś, że zapominasz, kto zapłacił ostatecznie.

mi osobiście najbardziej zalezy, żeby jeden dokument pozostał bezpieczny w szwedzkim Muzeum Królewskim w Uppsali: akt kapitulacyjny podpisany przez Kordeckiego :)