Komentarze użytkownika gruzawik

popatrz, popatrz: w Afryce ani prezerwatyw ani podatków, a bieda, aż piszczy... a może to dzieciarnia piszczy, z głodu?

u mnie w domu mogą się postawiać, wolno, konsekwencje stawiania się też wolno ponieść:)

wraków ci u nas dostatek, ale i te przyjmujemy...

dlaczego Polacy nie przyjechali? bo wolą żyć z 500+ zapewnianego przez innych, pracujących Polaków, zamiast pracować i coś do kraju przywieźć...

trzeba być imbecylem, żeby nie zauważyć, że to nie z niepełnosprawnych a z obłudnego kleru się tutaj nabijają...

a ja na nią: groźby karalne, zaniechanie udzielenia pomocy(jest pielęgniarką!), zastraszanie w celu uzyskania korzyści.

jak to nursa w opałach:) chodu!

patrzcie, ja pierwszy już na kolanach! do kolejki:)

zestaw gier zręcznościowo-ewangelizacyjny jezus 3. oprócz wyżej wymienionego tytułu dodatek "Wróżda!" do kampanii podbicia Ziemi Obiecanej w dołączonej grze "Sodoma". czekamy, kto zgadnie tytuł trzeciej pozycji w tej trylogii okolicznościowej:)

a ja bym znalazł paragraf na nią: groźby karalne, zastraszanie w celu uzyskania korzyści, odmowa pomocy...

nursa... najgłupszą rzeczą jest wdawanie się w dyskusję z taką. najlepiej rzucić garść czekoladek w jedną stronę, a samemu oddalić się w drugą. i nie pomaga rodzicom myć, karmić, czy coś tam?

ta, bez pomocy... weź tłuczek do mięsa i obuszkiem się ten pusty cymbał klepnij, dla odmulenia.

weź, nie podpowiadaj, bo prócz diet, kilometrówek, sponsoringu, to jeszcze i po zasiłek z tego tytułu wystąpią i sobie przyznają, albo i rentę królewny smoleńskiej...

z NFZtu, nówki, ortopedyczne... ciekawe, kto pastuje te trumniaki.

a może by uszczęśliwił jakąś kobietę pozostając z nią, a przy okazji i Polskę, zostawiając Ją w spokoju....

a niechby i kota, jeśli ten wyraża zgodę...

no to ładnie: podbechtane kryminałki na usługach władzy... urki, jak za stalina w łagrach. jak nisko jeszcze upadną?

oj, prawdy się przestraszyli.... :)

to nie jest śmieszne, to tragiczne: po to w niedzielę tak się modlą aż trzeszczy, żeby chamstwo codzienne "odkupić". samemu mysleć też za trudno, to i byle pajac ubrany w kiecę ich do byle czego podbechta. i jak cham był, tak jest, tyle ze święto&*iwy... to jakby się śmiać z kogoś z rozszczepem wargi, bo ładnie kwiatki nawadnia kiedy mówi. nie wypada...

ale częściej niż godzinę tygodniowo?:)