Komentarze użytkownika gruzawik

Alez miej swoj punkt widzenia, byle na wlasny koszt, a skoro go glosisz, to wiedz, ze beda tez tacy, ktorzy sie nie zgadzaja z nim, i ze to zaden powod do bluzgow. Stalin ateista, a po jego smierci o kulcie pisano, jak juz bylo wolno, adolkowy ateizm tez taki jak twoj: w czary wierzyl i jakis przrdziwny konglomerat mistycyzmow. Mao nawet czerwona ewangelie obowiazkowa wydal. Jak ty dopuszczasz inny punkt widzenia to juz widzielismy, czyzbys byl ateista z wlasnych wyobrazen? Bluzg za 5,4,3...

Atezm stalina sami jego ludzie potem kultem nazwali, fakt historyczny. Himmler wierzyl w jeszcze lepiej pogiety zestaw, ty znasz tylko ten, albo udajesz, ze skoro adolkowy mniej chory, to jakby go nie bylo. Ale i nie ateizm. Animizm jakis. O czerwonej ksiazeczcze, obowiazkowej, nie slyszales? Jakos nie jestem zaskoczony...

Skad wiesz, ze stalin byl ateista? Bo publicznoe tak mowil? A jak adolek mowil ze wierzacy, to mu nie wierzysz. Czerwona ksiazeczka u maoizm maja wszelkie cechy ksiegi swietej i kultu. Sa religie i bez boga zupelnie, ale skad z kompleksem zaby w studni mozesz o tym wiedziec? Rzysz jak glupi do sera. Niczego nie myle: adolek himmlera trzymal, i jako durnia nie wymienil, jak rohma np.. masz jeszcze jakies halucynacje na moj temat?

Adolek ma wszystkie cechy mesjasza rasy aryjskiej:) jemu wiernosc i przysiega, jego slowa swiete i prorocze, sam chocby w to wierzyl, i tego wymagal. Jak autodeifikacja ma sie do ateizmu? Ze sobie inkwizytor morde chrystkiem wycieral, to znaczy ze zgodnie z jego nauka sruby dokrecal na stopie komus?

Nie wystarczy nie wierzyc w "Boga", zeby byc ateista. Jest tyle opcji dostepnych, o ktorych na plebanii ksiadz nie mowil, ze nawet Augusta cesarza nie warto wspominac. Jedna z setek religii bez "Boga". Faraonowie bywali bogami, tylko stalin nie, bo zabronil, co mu posmiertnie dopiero wytknieto. Dobry komuch wodzowi jednak ufa :)

Tak twierdzili. Adolek twierdzil publicznie ze chtzrscijanin. Jemu nie wierzysz, tylko jak dobry komunista stalinowi? Buddyzm zen nie jest religia? Animizm to bogowie? Masz tam przecinki, nie spojniki. Nie rozumiesz definicji, ktore czytasz.

Faraonom nie wierzysz, a stalinowi tak. Gdy tylko ci wygodnie. Nb. PWN pisze o "bogach", nie "Bogu". I o pogladach na to, nie precyzujac, jakie one mialyby byc.

Inkwizytorowi tez bys uwierzyl, ze cie ze skory obdziera w imie milosci chrystusowej? Czy tylko stalinowi dochowujesz wiary, i innych kandydatow na bogow nie traktujesz juz tak ppwaznie, nawet ze starej ksiazki tylko przenosnie, a jozek to na powaznie brany, ze ateista sie zwal dla publiki?

Powiedz dalajlamie, ze nie religia, a najlepiej jedz do Myanmaru, to ci wutlumacza trzonkiem od lopaty.

PWN: buddyzm-jedna z religii swiatowych. Ty sie za Polske uwazac juz zaczales, pedofilku?

Tobie pomagalo, pedofilku?

Widzisz smyku? Nie ta liga, nie zaczynaj pyskowac. Kazdy tyran bedzie plotl, co mu bedzie potrzebne akurat, i nie ma powodu, by w to wierzyc. Nalezy oceniac czyny. Adolek sobie watykancow hodowal, a jozwa wybral radykalne zastapienie swoja skromna osoba. Jak mao. Taki z tego ateizm, jak z inkwizytorstwa milosc i braterstwo.

Usuwasz teraz ze sromem na twarzy? Nie szkodzi, mam zrzut :)

Nie po kolanie, po palcu, i trafil... prawy gorny rog.

Kodeks zabrania, a nie zaleca.

Albo w kostnicy.

Premier ma recznie sterowac prokuratura w sprawie jakiegos drobnego kretacza? Teraz podrosl, na chlebku innych cwaniaczkow, przyszly zniwa jednak w koncu... a raczej wykopki, ale tez jakies dziwne, bo sppdziewam sie na wiosne bardziej. Moze byc zadolowanych, z kopca. Jak to z burakami bywa.

Sad nie wystawia aktu oskarzenia. Tak jak NIK. W odniesieniu do banialuk pewnego osla.

Gen zielonych oczu tez odkryto, no i co ma z tego wynikac?

A kto okresla, co jest mutacja zaburzrniowa? Skoro gen powoduje dosc precyzyjny i bardzo zlozony efekt, to raczej trudno go uznac za mutacje, szczegolnie, gdy sie w populacji utrzymuje.