Komentarze użytkownika Bekaj

Jak go wywalą z IPN i nie będzie prezydentem, to niedługo może stać się ich klientem.

Ale tylko biali, Polacy, patrioci, czyli tacy co coś Polsce ukradli, zgodnie z wytycznymi partii.

Ale też wiedziała o tym wcześniej, niż wybuchła afera, bo przebywa on tam od prawie roku. Taka jasnowidzka.

A to na widzeniu nie mógł podpisać? Zwłaszcza, jak nikt go nie odwiedzał? Nie takie podpisy od umarłych zbierał.

Tu nie chodziło to, kto kradnie, tylko co robi, aby poprawić swój byt. I niestety większość wyborców PiSdzielczej mafii faszystowskiej nie robi nic, bo im się tylko należy za ich głosy i oczekują kolejnych programów plusowych nawet kosztem zniewolenia. Ważne, żeby nic nie robić, żreć, jeździć na wakacje i chlać do woli. A przy okazji ile przez 8 lat knucia, szukania, mając wszystkie służby znaleźli tego złodziejstwa u PO?

A ci wszyscy patrioci, co patriotyzm mierzą miarą kradzieży własnego kraju, to jacy są? Przecież taki ich idol! Wreszcie ktoś, kto zupełnie przypomina im siebie. Chłopak z sąsiedztwa, nakradnie, nakłamie, ale w słusznej sprawie, pomodli się i wyspowiada.

Jakbym widział spaślaka sakiewicza. Nie do odróżnienia, sklonowany.

To reklama batyra w stronę emerytów?

Jemu tak, bo ma traumę do dzisiaj i spektrum autyzmu.

Tylko czyj? Chiński, czy trampkowy? Chyba nie wierzy, że jemu dadzą nawet za głupotę, czy kalectwo.

Przywiózł trochę wsparcia i rubli od putlera oraz zapewnienie, że zawsze może liczyć na azyl u kacapów, jakby musiał uciekać, jak Szmidt, czy Romanowski.

A mieszkanie jeszcze mają, czy już batyr zabrał? Może mieli kasę ze sprzedaży mieszkania innym członkom mafii PiSdzielczej po konkurencyjnych cenach, znaczy 10% wartości?

Ten Rumun to wiadomo, że bierze kasę od putlera. Ale batyr także? Tam będzie potem migrował, po przegranych wyborach? Otworzy kolejny kierunek dla agentów PiSdzielczej mafii faszystowskiej?

I pewnie pierwsze co, jeśli by został podnóżkiem kurdupla, to by ich ułaskawił, a potem oddał pokoje gościnne.

Uczciwość zależy, czy jest zgodna z procedurami. Jak w PiSdzielczej mafii faszystowskiej kradniesz na potęgę, ale zgodnie z procedurami, jak bredził ich minister, to możesz, a nawet jest wskazane.

I postraszył pozwem, po czym z podkulonym ogonem postanowił wrócić do budy, bo by wyszło jeszcze więcej w trakcie procesu.

Czyli Trzaskowski nie dość, że jasnowidz to podróżnik w czasie. Bo wiedział, że będzie afera i już ponad pół roku wcześniej kazał go schować, żeby teraz batyr mógł brednie opowiadać. A możliwe to by było, jakby te ponad pół temu to przewidział lub cofnął się w czasie.

Mogła chodnik zaorać i pszenicy lub żyta zasiać. A jakby jej ukradli to lament do papieża. Czy każdemu prawakowi zawsze wszystko się należy? I tylko kraść cudze? To jej teren? Nawet we wspólnocie, nie gminie, część wspólna, czyli co na zewnątrz, nie jest pojedynczego mieszkańca.

Podziw, że tak niby zgodnie z prawem okradł człowieka i nikt go za to nie oskarży? Czy, że taki pazerny? Co jest w tych dokumentach? Że sam zawarł umowę ze sobą? Bo biedny człowiek nic nie wiedział, nawet że nie ma już mieszkania i nic, nigdy z tego nie zobaczył, ani złotówki. Wszyscy PiSdzielcy to plugastwo tej ziemi.

A który prawak cokolwiek wie i na czymś się zna? Jedynie bredzą o oszuście z Nazaretu i jego bredniach, ale nawet ich nie znają i nie wiedzą, co im nakazał w czarnej książce. Jak powiedział pewien filozof: kup Biblię i odstaw na półkę będziesz katolem. Kup i przeczytaj wybiórczo będziesz protestantem. Kup i przeczytaj całą, zostaniesz ateistą.