Komentarze użytkownika Wolnowar

Bierzemy piwo i rower, jedziemy do parku, łapie nas policja, nie dostajemy żadnego aresztu tylko grzywnę, którą ściągną z emerytury bo mają z czego, a w czasie dyskusji z policją ktoś ukradnie rower. Gdyby w mordę dać któremuś politykowi PiS to co innego. Nie popieram ani nie zachęcam. Ale bym zrozumiał.

A nie wpadłeś durniu na to, że to nie jest mem o tym, czy ja sobie koniec końców poradziłem tylko o tym dlaczego wiele mniej poradnych osób siedzi na kwarantannie i nie wie co dalej zrobić?

I na to durniu, że skoro przyjmują wszystkich to godziny przyjmowania i miejsce powinno być jako pierwsze dostępne dla każdego w tej lokalizacji z automatu? I skoro tak nie jest i potencjalnie chorzy źle czujący się ludzie muszą kombinować i wydzwaniać, to system został stworzony przez kompletnych idiotów?

Jarek lubi świętować swoje sukcesy.

Można jeszcze kupić poza Allegro. "Panie, 5 procent taniej będzie". A potem się okazuje, że towar wadliwy, a programu ochrony kupujących brak.

Ja przeprowadziłem moją firmę i składki do Czech, miałem dość płacenia na wiecznie bidnych polskich lekarzy drapiacych się w d*pę na dyżurowej kozetce za skromne 70 tysięcy miesięcznie. Teraz płacę dużo mniej, a jak przychodzę do lekarza to wiem, że przyszedłem do lekarza, a nie pajaca o samoocenie na poziomie istoty boskiej.

Czas przyjdzie gdy już zostaniecie wyświęceni i obejmiecie parafię.

Jak ja lubię te dobre wytłumaczenia. Inflacja to coś koło 8%, ale u niego ceny wzrosły pewnie o jakieś 20%-30%, a jak VAT obniżą, to przytuli jeszcze sporo kasy pozostając na starych cenach albo dalej podnosząc. I będzie ***** *** że hoho w Alpach czy na Kanarach lub w nowej limuzynie.

Pomóc zrozumieć idea słuszna. Tylko czy gaz stanowi aż taki procent kosztów? I czy hiperinflacja to rozwiązanie? Bo do tego się to przecież sprowadzi.

Franek - firmę mam od lat. Bigmarkus, w temacie debilizmu, gdzie tu widzisz poparcie PiS? Lub kogokolwiek? Jako wybitny idiota wiochy nie łapiesz zasięgów? Pibi, każda składowa rośnie o tyle? Naprawdę? Płaci od 1 stycznia trzykrotnie więcej pracownikom? Czy czterokrotnie? Pokaż mi takiego. I komu miałoby to wszystko niby dopiec? Aktywistom PiS? Czy babci, która ostatnio i tak już bywała głodna? Nie każde wezwanie antypisowskie jest mądre. To akurat jest głupie i tyle.

Nie wydaje się, wulgarny niedorobiony troglodyto, byś był w stanie przeczytać choćby pół zdania ze zrozumieniem. To właśnie jest wniosek z komentarzy. Twoich.

Stać nas na mandaty i dlatego bardzo się staramy jeździć zgodnie z przepisami??? Jadąc przez Polskę doskonale wiesz, że ograniczenie będzie tu czy tam postawione bezpodstawnie, więc zap... 2 x szybciej? A jeśli rzecz dotyczy tylko kilku domów, to dzieci z tych domów nie mają prawa dożyć dorosłości, bo pan i władca szos lubi zap... i uznał, że tu może?

Wprowadzono szczególną ochronę pieszych na pasach+kary za używanie przez pieszego telefonu, liczba zabitych na pasach spadła znacząco. Między rok 45 a 89 wsadź sobie stawianie czegokolwiek ponad życie człowieka. Po aktualnych zmianach liczba wypadków spadnie bez wątpienia. I tylko to się liczy. Teraz trzeba pomyśleć, jak spowodować zmiane kultury jazdy u tych, których wysokość mandatu nie rusza, a punkty sprzedadzą. Tłumaczyć i edukować? Humor czarny jak przybrudzony habit. I nie jest to walka z kułakami, tylko z idiotami, których aktualne zmiany taryfikatora nie zabolą, a myślenie ich boli. Z

Naprawdę? A mi się wydawało, że wystarczy przekroczyć prędkość o parę mil i już leci z 80 funtów+punkty+konsekwencje ubezpieczeniowe czyli następne często nawet kilkaset funtów przy najbliższej polisie. Bardzo duża kwota za parę mil na fotoradarze. Jak się jeździ po miastach między rzędami zaparkowanych samochodów w praktyce 10 mil na godzinę z częstymi postojami to i śmierci mniej, choć samych zdarzeń bardzo wiele. W Polsce jeździ się szybko i to jest główna przyczyna śmierci. Niewiele można poradzić na zwykłe ludzkie błędy niedoświadczonych 20-latków, ale wiele więcej niż teraz na szarże 20

-latkow w obniżonych bmwicwach kupionych przez tatusia i zalewanych regularnie do pełna benzyną przez tatusia, których główną świadomością jest to, że tatuś z każdej opresji wyciągnie. I znów chcąc nie chcąc dochodzimy do tej samej grupy. Trzeba mieć spore ograniczenia, żeby tego nie rozumieć.

To ty masz zafiksowaną nienawiść do mających inne zdanie. 10%+2 przy 30 milach to ile? Liczyć potrafisz czy tylko pierdoły wypisywać na forach? Ja się cieszę z zaostrzenia prawa w tym względzie. A jak cię zaboli to sobie dyskutuj z drogówką lub sędzią, jeśli oczywiście będą chcieli tych bzdur słuchać.

Ja dostrzegam prostą rzecz. Konsekwencje bardzo mocno uderzają w jednych i prawie nie dotykają innych. A to źle. Gdyby dotykały zamożnych a nie dotykały ubogich też byłoby źle. Tak prawo nie powinno działać. Wiązanie tego z nienawiścią do bogatych to wniosek kompletnego imbecyla.

Na tych drogach jest 60 mil powszechnie, ale jest też realna odpowiedzialność karna za niebezpieczną jazdę. Za wypadek gdzie nie widziałeś nic za zakretem ale i tak jechałeś 40, nawet nie 60, choć niby ograniczenie nie zakazywało. Więc owszem, dalej jest restrykcyjne prawo. Byłeś, widziałeś, a g... rozumiesz.

Alkohol w UK? Żaden człowiek mieszkający w UK i mający choćby podstawowe pojęcie o UK nie napisze o limicie w UK, tylko o Anglii, Szkocji, Walii i Północnej Irlandii. Bo limity nie są takie same w UK. W Czechach jest równe zero. I co?

Jeśli ty znasz głównie brytyjskie drogi na za*upiach bez limitów poza generalnym 60 mil i jeden fotoradar, który i tak zlikwidowano, to chyba nawet d*pę i g* widziałeś tylko z daleka. Infrastruktura? Owszem. Ktoś przeciwko? Edukacja? Jak najbardziej. Ale bat na opornych też musi być. Ja kontrolę policyjną miałem ostatnio z 10 lat temu. Reszta to kamery i radary czyli dokładnie tak jak w twoim zschwalanym UK (wjedź do miasta i na autostradę, znajdziesz ich tam wiele).