Komentarze użytkownika RychoLX

Tu chodzi o to, że ten który się dorobił ma dać temu, któremu się nie chciało tyrać.

Oraz - tak jak już kiedyś pisałem - obowiązkowe zajęcia praktyczne z technik nakłuwania laleczki voodoo.

Pomogę - zbudujemy Nadwiślański Kraj, znów rosyjski.

Podobno wolno mu tylko zbliżać się do granicy jedynie pod warunkiem, że będzie miał ze sobą krużganek oświaty.

Wielkie mi mecyje. Samoloty też się w powietrzu zderzają, choć mają znacznie więcej przestrzeni niż tutaj.

Tego modelu akurat bym nie kupił (choć miałem dwa Hyundaie). Bo co, jak mi skona w drodze?

No ale po co mają się wysilać i zabiegać o utrzymanie, skoro mogą leżeć brzuchem do góry lub szlajać się po Dąbrowach Górniczych, a państwo im na to da.

To są właśnie marzenia pisowców - "lepszy sort" nową arystokracją, a "gorszy sort" ma zapierdzielać na nich za miskę ryżu.

O, i to jedyny wytwór Nobla jaki mu się należy. Wsadzić mu to zapalone do auta, gdy znów się będzie z Putinem obwoził.

A taki był dumny i nadęty... Jego przerośnięte ego może teraz nie znieść, że tak naprawdę jest nikim i nikogo nie obchodzi.

Gdyby właścicielem był pisior to zaraz by wrzeszczał, że Tusk go nęka.

W każdej populacji znajdą się osobniki z przerośniętym ego. Nawet Smurfy miały swojego "Ważniaka".

@val73 Gdyby tak było, to Jarek miałby haki na Tuska. A ma?

@Meczybula39 Jarek nikogo nie lubi. Co najwyżej toleruje, gdy ktoś jest przydatny. Tych których nie toleruje - nienawidzi.

Też mi się Trampek skojarzył ze współczesnym Chamberlainem. Za parę dni pewnie też będzie dumnie machał g... wartym papierkiem ze słowami "Przywiozłem wam pokój".

Kierowca pierwsza klasa. Wywrócić auto na trzech metrach to nie lada sztuka.

Szczęściarz.

Zygzakuje żeby: a) wydłużyć drogę aby krócej czekać i nie wyjść na petenta, b) utrudnić snajperowi celowanie.

Proszę nie doszukiwać się logiki w działaniach pisu. Jeśli to korzystne, to z dnia na dzień mogą zrobić zwrot o 180 stopni (tak było na przykład z Zielonym Ładem - chełpili się jak go wprowadzali, a potem zaczęli przeciw niemu protestować). Niczym dziwnym nie jest też krytykowanie u innych tego, co sami robili.

Łapę ma jak Pudzianowski.