Komentarze użytkownika RychoLX

Najpierw szkoły, potem wszystkie inne instytucje, jak za dawnych dobrych czasów. Biskupunio w poprzednim wcieleniu był chyba kardynałem Richelieu i za bardzo się przyzwyczaił, że ma władzę na równi z królem.

Czyżby diecezja sosnowiecka uruchamiała linię lotniczą?

Gdy za którymś razem łby sobie rozwalą, to skończy się rumakowanie.

Gdy ktoś napisze na przykład "Huja umie grać", to jest to tak dwuznaczne, że właściwie nie wiadomo czy umie czy nie.

Jak widać, na szczęście nie wszyscy poddają się kleszej tresurze.

Dzięki księdzu z karnistrem, rozpalisz w sobie żar wiary.

To dochtor z czasów zarazy. W tych "dziobach" nosili jakieś mieszanki ziół, które miały zabezpieczyć przed zarażeniem.

I z dawien dawna to słowo oznaczało to po prostu ch*ja.

@macxxx1 Cegłą nie, bo to nie po chrześcijańsku. Krucyfiksem (ewentualnie kropielnicą - zawsze możesz przekonywać, że chciałeś go tylko pokropić, ale ci się wymsknęła).

A ci cudzoziemcy to "kolorowi", czy może Ukraińcy (których setki tysięcy przygarnęliśmy)?

Judasz jest jak Lenin - wiecznie żywy (choć w różnych 'opakowaniach').

Kiedyś niejaki José de Anchieta (zwany apostołem Brazylii, beatyfikowany przez JPII) powiedział, że "miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje". Ale mamy już XXi wiek więc idziemy z postępem i teraz można mówić, że najlepsi kaznodzieje to siekiera i benzyna.

Tym się różni, że gdy poseł KO cię oszuka, to w najbliższych wyborach możesz go wykopać. Możesz nawet chcieć wsadzić go do pierdla, jeśli np kradł. Gdy zaś pisowi pozwolisz wrócić do władzy i uznasz, że cię oszukali, to w najbliższych wyborach nic nie zmienisz. Bo ich celem jest władza na wieki wieków z podporządkowanym całym aparatem władzy (władzą ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą), żeby mogli kraść bezkarnie, a ty możesz im skoczyć.

Ja pochwalę jedną rzecz, której nie mógłbym powiedzieć o rządach pisu - pod rządami Tuska demokracja nie jest zagrożona i w kolejnych wyborach możesz głosować na kogo chcesz. Z pisem u władzy wprawdzie też będziesz mógł głosować na kogo chcesz, ale i tak wygra pis, bo wybory odbędą się według moskiewskiego scenariusza - 80% głosów na pis (a ty docelowo masz zapierdzielać za miskę ryżu, więc nie ciesz się że pis ci coś obiecuje dać, bo tylko dlatego ci obiecują, żeby dzięki tobie mogli zabetonować się u władzy).

Ja od dawna twierdzę, że spowiedź tylko demoralizuje, bo daje ciche przyzwolenie dla sk-syństw (po co się przejmować jakimś sumieniem, moralnością czy empatią, skoro można iść do spowiedzi i za za jedną litanię można zacząć wszystko od nowa - aż do następnej spowiedzi).

Pewnie, że zapłaci. Gdy tylko Kulfon/Sasin zwróci 70 milionów przewalone na kopertowe wybory, Ziobro odda pieniądze zapierdzielone z Funduszu Sprawiedliwości, Obajtek odda 5 miliardów przewalone na sprzedaży rafinerii, itd, itp.

Takie mendy są zazwyczaj chytre i przebiegłe i w gadce sprawiają wrażenie czystości intencji. No i nie zorientowaliśmy się, że Szymonkowi chodzi tylko o to by gwiazdorzyć (i chyba nieważne po której stronie). Ty też podobnie dajesz się rolować, bo np do tej pory nie połapałeś się, że pisiory szykują nam tu drugą Białoruś i ich w tym popierasz.

Obrzydzając koalicję, pośrednio wspierasz pis w powrocie do władzy (lub konfederację, ale to jeden ch).

Nie sądzę, żebym wspierał pis wytykając ich przywary. Chyba tylko wśród idiotów których i tak nic nie przekona, że czarne jest czarne.

To się nazywa "pamięć wybiórcza". U polityków bardzo wygodne, bo pozwala przypierdzielać się do innych o to, co się samemu robiło.