Komentarze użytkownika gruzawik

twoja amnezja wybiórcza wskazuje na nadmiar trunków: jako badyl such w ogień wrzuceni będą. i faktycznie... i wiadomo, co dodano a co wykreślono 17 wieków temu? a skąd? z Qmran? z innych garnków na pustyni? która garnkowa wersja prawdziwsza? i od której z oficjalnych? co złego w apokryfach było?

opowiedz mi o mnie, uwielbiam to. znaczy, że uważasz się za zdolnego do wiarygodnej oceny, który z nas jest mądrzejszy, a który głupszy. zastanawiąjąca tendencja do nawrotów, wskazująca na kompleks. stosujesz się? a jak przyjdzie okoliczność to rozwalisz babie łeb kamieniem? w ogień wrzucisz, kogo za niepasującego do twoich potrzeb uznasz? przypomniałeś sobie passus i smród palonego mięsa nad Europą?

odleciałeś :)

żebyś wiedział, że nie jesteś sam. katolicy już tak myślą, i starczy :)

a to celnie: zrozumienie ewolucji przekracza zdolności śj :) tempo rozpadu promieniotwórczego się zmieniło, że datowanie fałszywe? spora przebudowa wszechświata się kroi...

po prostu ludzie odwykli od umierania z powodu zarazy.

trzeba, zgadzam się, mieć jaja, rozbełtane z g..nem w mózgu, żeby dzęder i litrki uważac obecnie za ważny temat. 600 luda do piachu: co tam, gieje się gieją, i to jest straszne dopiero. dzizus, qrva, ja *********

a ich bóg? nazywają go świętym, a nie kanonizowali chyba...

a Ty nie? nawet śpiewają, że święty x3, pan, bóg zastępów. gdzieś też jest taki passus, że nikogo świętym zwać nie będziecie prócz niego.

coś mi się wydaje, że stojąca za tym wykładnia wygląda mniej więcej tak: to ten bóg jest święty, a kk uznaje jakieś aspekty za również zbliżone do tego centrum.

trochę tego nie rozumiem: ani sam bym się obnosił z przodkiem niewolnikiem, ani sam żaden niewolnikiem nie jest, ani nikt niewolników nie trzyma. jakby do Mongolii mieć pretensje za najazdy tatarskie, albo Prus za zabór. zarówno winowajcy i ofiary już dawno nie żyją... ale zawsze dobrze jest mieć na kogo zwalić winę:)

dlaczego, ze smoka wawelskiego też nie można żartować, bo go bolało jak trzasnął?

a po ile był ministrant?

ale w świątyni żydowskiej obowiązywała pewna autonomia, i ciekaw jestem, ile wówczas wynosił równoważnik snickersów:)

a ktoś broni rowerzysty? dzwonisz na policję, jest kamera w autobku, mandacik i po krzyku.

zwykle wiara i rozum razem nie chadzają. dlatego też nazywają się inaczej...

to w dyrdy do proku... a prawda, nie ma sensu, zaginą...

w dodatku przejazd techniczny... jego ten autobus, od km/h ma płacone? dorównał idiocie kopiącemu autobus.

obawiam się, że jest inaczej: test robisz sam w domu, wysyłasz do atestowanego laboRatorium, dostajesz wynik, i jest ważny kilka dni. w dyrdy na lotnisko, a potem i tak 10 dni odsiadki w domu. zależnie od kraju, conieco. na każdej stronie linii lotniczej piszą do wyrzygu. już rzeczywiście trzeba mieć powód żeby lecieć, skoro potem 10+10 odsiedzieć w chałupie na d.pie wypadnie...