Komentarze użytkownika gruzawik

pewnie, że ma, a reszta ma prawo się do tej opinii ustosunkować, prawda? inaczej każdy płaskoziemca może bredzic, co mu tamsię podoba, a reszta śmiać się nie może, bo przecież i płaskoziemcy wolno się wypowiadac. ano wolno, i wolno się z tego śmiać.

nie widzę nic złego w przyjmowaniu pieniędzy na dobry cel od kogokolwiek. wtedy te pieniądze pracują nie dla złych, a dla dobrych. gdyby chodziło o życie i zdrowie moich dzieci, to pomoc przyjąłbym nawet od (wstaw najgorsze ścierwo, jakie Ci przyjdzie na myśl).płaskoziemców podałem jako przykład skrajnej głupoty, ta tutaj aż tak odjechana nie jest, ale nie zgadzać się i taki stosunek do tematu krytykować wciąż wolno. mam nadzieję, że z racji takiego źródła finansów Kasia bohatersko swojego gówniaka do maszyny podłączyć nie da. kłamstwo jest tu ukryte: hipokryzja się nazywa.

hipokryzja to nie kłamstwo?

nie jest. jest gorsza.

hipokryzja to kłamstwo przebrane w ornat. kłamstwo podwójne: wobec innych i siebie samego. podwójne. masz rację, nazywanie tego kłamstwem to niezasłużony komplement.

trudno Ci odmówić logiki, pascudo:) katoli osobiście dzielę na kategorię A(jestem katolem, ALE...), B(jestem, BO...) oraz C(CHYBA jestem...). katol B mógłby odpowiedzieć, że to wina kasty sedziowskiej, że go nie chcą posadzić, choć umoczony jak.. nie, nie banaś... Grodzki (4gr).

chcesz mnie przekonać, że odmówi, bo sprzet od Owsiaka? jeszcze w życiu czegoś takiego nie widziałem, a przepracowałem w PL 20 lat... żodyn...:) więc jest zakłamana. wiem też, że kazdy pacjentem był, jest lub będzie. jak wyżej: nazwanie hipokryzji kłamstwem jest niezasłużoną nobilitacja, masz rację, tyle odwagi by kłamać wprost nie ma... mówi prawdę, jednocześnie kłamliwie sugerując, że w związku z takim źródłem pieniędzy nie powinno się fundacji wspierać, ani że sama, chcąc pozostać w zgodzie ze sobą korzystać nie będzie. bedzie, będzie: jak wyżej-żodyn.

bo miałem różnych pacjentów, a żaden nie odmówił, żeby nie wiem jak przedtem na Owsiaka psioczył, to wtedy gębę zamyka. nie wiem, czy skorzystała, ale pacjentem będzie z całą pewnościa, i z dotychczasowych doświadczeń wnoszę, że pierwszą która odmówi też nie będzie. albo pogodzi się z uszczerbkiem na dzieciaku, bo to z Chin pieniądze. ma więc do wyboru: albo się uniesie honorem, skoro nie pochwala(będzie wówczas idiotką, a i zbrodniarką, jeśli o dziecko ma chodzić), albo hipokrytką, skoro jak własną d.pa rozboli jednak skorzysta. czy może to pean jest, a ja źle zrozumiałem jej intencje?

nie jest, bo organizacja charytatywna a rząd to coś zupełnie innego.

to nie sos, to uayno:)

własciwie do czego? oprocentowanie żałosne, w por. z Lloyds, a prawo coraz dziwniejsze w tym kraju. jesli wrócę w ogóle, to na emeryture, na włości:)

ale jak to, w niedziele piwo chciał kupić?!?

a mi się ważność dow. os. skończyła, więc mbank zablokował mi kartę do konta, ale nie operacje na nim. nie mogę wybrać gotówki ani zapłacić własnymi pieniędzmi, ale kredytowa śmiga jak należy. niby, że przeciwdziałanie praniu pieniędzy. tożsamość mi się zmieniła? swojego mi nie dadzą, ale kredyt owszem? zajdę z paszportem i zamkne, jak będę w kraju następnym razem, pies im mordę lizał.

ja tam się nie znam, ale chyba mam obowiązek posiadać jakikolwiek dokument tożsamości, toteż paszport się nada, bank tez by zaakceptował, tyle, że ja nie mam ochoty bankowi go podawać. zamknę konto, i tyle. jakoś zrozumieć nie mogę, co stoi na przeszkodzie wybierania kasy z kredytowej, skoro mogę na nią przelewać z konta, jak to praniu ma zapobiegać... wygląda na zwykłą próbę zmuszenia mnie do pobrania DO z nową inskrypcją. prędzej mi reka uschnie. w ogóle zielonego nie powinienem oddawać, napisane było: ważny bezterminowo:)

korekta: że nic nie stoi na przeszkodzie wybieraniu z karty kredytowej...

powinien być z rozszczepem kręgosłupa...

to ja może przypomnę, jak się to zaczęło: Owsiak postanowił pokazać, że młodzi ludzie w skórach, kolczykach, irokezach itd., ogólnie pogardzani przez konserwę, mają całkiem równo pod deklem i są w stanie zebrać conieco na dobry cel, mimo bycia wykluczanym przez tzw. normalną część stada. smakosze piwa przy tamtej pogardzie, odium, to mały pikuś.

jakbyś ją znał, to byś wiedział, że jedyna opcja braku dziur to zachowane WSZYSTKIE truchła jakie się kiedykolwiek narodziły, wykluły czy przepoczwarzyły. żeby nie było zadnych skamielin, to i tak dość dowodów na jej potwierdzenie, szczególnie w dobie coraz tańszej analizy DNA.

już nie. ale Bruna spalili...